Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 10, 2025, 04:20:12 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj znajduje się kopalnia wiedzy o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1]   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: Kanarki latające po pokoju?  (Przeczytany 8589 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
nojka
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Sosnowiec
Wiadomoci: 34



« : Marca 15, 2012, 07:55:27 »

Czy kanarki należy koniecznie wypuszczać na loty po pokoju? Pytam bo moje kanarki słabo latają (np. wpadają na firanki )i nie odnajdują drogi do klatki i troche boje się je wypuszczać..
Zapisane

CarIvan
Go
« Odpowiedz #1 : Marca 15, 2012, 08:42:35 »

Wszystko zależy jak dużą mają klatkę, jeśli sporą to niekoniecznie. Loty umożliwiają ptakom jednak rozwój mięśni i poprawiają ich ogólną kondycję. Uważam, że twoje ptaki potrzebują czasu by spokojnie mogły zapoznać się z otoczeniem, polatać same, nie będąc straszonymi po pokoju, z czasem same odnajdą drogę do otwartej klatki. Fajnie jeśli mają np. powieszony basen na dolnych drutach przy wejściu do klatki by mogły na tym basenie lądować i z niego wskakiwać do klatki jak i też z klatki wskakiwać na daszek basenu i ew. potem polatać po pokoju wzbijając się z czegoś co da im większą pewność siebie. Przed wypuszczeniem ptaków na loty wskazane jest by zasłonić lekko rolety lub żaluzje bo ptaki instynktownie lecą do światła i dlatego wpadają na firankę (dobrze że ją masz bo nie rozbiją się o szybę). Z czasem same się nauczą gdzie jest ich bezpieczny domek i pokarm i jak się nalatają wrócą tam  chętnie.  Mrugnicie
Zapisane

dariuseki
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Olsztyn, War-Maz
Wiadomoci: 207


http://www.warminskie-kanarki.gq/


WWW
« Odpowiedz #2 : Marca 16, 2012, 07:45:46 »

Wypuszczaj swoje kanarki. Mój miał dokładnie te same problemy. Też nie potrafił znaleŹć drogi do klatki a teraz po prostu czasami nie chce jej znaleŹć. Rozwiesiłem mu w pokoju kilka żerdek służących za lądowiska więc trzyma się już z daleka od firanek, żaluzji i szyby. Oczywiście początkowo wyrżnął parę razy w żaluzje i pośrednio w szybę ale już się nauczył  Chichot i więcej w tamte okolice nie lata.
Zapisane


nojka
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Sosnowiec
Wiadomoci: 34



« Odpowiedz #3 : Marca 17, 2012, 12:18:39 »

 Dzękuje serdecznie wam za rady:-) Dziś według porady założyłam basen na dolne druciki tak aby robił za lądowisko:-) Kanarki nie od razu skusiły sie na latanie.. Klatka otwarta a te nic.. Ani myślą wylatywać, ale po pewnym czasie sie zdecydowały. Tylko że zaś chaotyczne latanie.. I takie były pszerażone.. I nie mogły wrucic do klatki..  Ale jutro znowu je wypuszcze.. Może troche obeznały sie już z pszestszenią pokoju..
Zapisane

dariuseki
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Olsztyn, War-Maz
Wiadomoci: 207


http://www.warminskie-kanarki.gq/


WWW
« Odpowiedz #4 : Marca 17, 2012, 08:09:49 »

Wypuszczaj, wypuszczaj, muszą nauczyć się latać i poznać topografie pokoju. Mój Mamed nie potrafił skręcać - latał tylko prosto, następnie odbił sie od ściany i wracał. teraz jest znakomitym "lotnikiem"
Zapisane


klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #5 : Marca 18, 2012, 01:35:00 »

Mój Mamed nie potrafił skręcać - latał tylko prosto, następnie odbił sie od ściany i wracał

Rozbawiło mnie
Super sposób na latanie Umiech
Zapisane


miumiu
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 20



« Odpowiedz #6 : Kwietnia 29, 2012, 02:21:45 »

Moje trzy kanary wypuszczam na loty co drugi dzień(nie dalabym rady ze sprzataniem,gdyby częściej).Każdy z nich ma inną trajektorię lotów,jak też lądowiska-czytaj:ulubione miejsca do przesiadywania przez długie godziny.Zwlaszcza jeden samiec(młodziak)
dosłownie rozsiada się w fotelu przytulony do oparcia i może tak parę godzin...Czyżby naśladował Pana?!
Ten akurat nie chce wracać do klatki,ale pozostałe dwa na sygnał "sałata",czy też cokolwiek zielonego ,wracają błyskawicznie.
Nie wyobrażam sobie "posiadania" ptaków bez umożliwienia im latania.
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #7 : Kwietnia 29, 2012, 06:20:30 »

Cytuj
Nie wyobrażam sobie "posiadania" ptaków bez umożliwienia im latania.

Podzielam Twoje zdanie, jednak u mnie, ze względu na innych domowników, kanarki mają przestronną klatkę, ale wylatywanie z niej zostało surowo zabronione. I jest to dla obu stron zrozumiałe, nawet jak drzwiczki są otwarte przez np. 2-3 minuty jak np. wymieniam im wodę to nie ciągnie ich na zewnątrz.
Zapisane


canarissimo
Redaktor
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Aachen
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 387


fan izabelek


« Odpowiedz #8 : Maja 01, 2012, 06:09:22 »

Tez dolaczam do grona pocieszajacych:
kanarek sie nauczy, tylko potrzebuje codziennego treningu pod okiem wlasciciela.  Tam, gdzie najczesciej probuje ladowac, mozna zamocowac drazki lub sznury do siadania.  Sznury sizalowe np sie nadaja - mozna je przewiesic skracajac kanarkowi droge przelotow, poki ma slaba kondycje.  Potem latwo to pozbierac i schowac do szafki. 

Moje kanarki nauczylam uwazac na szybe, bo fascynowaly mnie fotki innych kanarkowmanow, na ktorych widzialam ptaszki siedzace przy oknie i patrzace na ogrodek.   Duy umiech  Boskie. 
Wyszukalam porad, jak tego dokonac.  I skorzystalam ze sposobu na post-it notes.   Zawiesilam przy kazdym oknie galaz do siadania i poprzyklejalam na szybe pelno post-it notes.  Jak ptaki przyzwyczaily sie do  karteczek, zaczely siadac na galezie - wtedy zdejmowalam codziennie po kilka karteczek az nie zostalo nic.  I zaden ptak nie stuknal w szybe chocby skrzydlem.  Moje okna maja szprosy, wiec to tez troche dzaiala "zatrzymujaco". 
Acha - dobrze na czas cwiczen miec nieumyte szyby.   Mrugnicie  Ptaki ten niby kurz tez zauwaza. 

Powodzenia!

Zapisane


Siwobrody
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

'Las Kabatos' :)
Wiadomoci: 365


'kundelki' też są ok!


« Odpowiedz #9 : Padziernika 14, 2012, 09:54:56 »

Witajcie,

jako miłośnik kanarków nie mogę, nie zabrać głosu w tej kwestii Umiech

Ale powiem krótko:
uno/ Po co ptaszki mają skrzydła?
due/ Frajda ogromna jak takie stadko kilku czy kilkunastu ptaków przelatuje przez pokój, a mina gości - BEZCENNA Umiech
tre/ Szanowne Koleżeństwo udziliło już wielu praktycznych rad że ja dodam tylko - TAK, TAK, TAK!!!

Siwobrody
Ps. Moje stadko kundelkowe
  Duy umiech
Zapisane


Są w życiu sprawy ważne i ważniejsze.
Zapraszam na www.schpolnoc.pl
Chiara
Go
« Odpowiedz #10 : Padziernika 15, 2012, 11:05:09 »

Ja swoje puszczam całą gromadą (z kilku klatek)- tak że i 10 kanarków może latać. Są dla nich dwa zagrożenia w domu:
-psy (na czas lotów pokój musi być zamknięty)
-rośliny- kanareczki wprost uwielbiają obgryzać listki niektórych roślin (trująe wyniosłam, ale mają swoje gusta i np. trzykrotkę po prostu zjadły całą)- warto zapoznać się jakie rośliny mogą zaszkodzić ptakom;

Zauważyłam że każdy kanarek zachowuje się inaczej- samiczki zazwyczaj latają razem, przysiądą sobie gdzieś wysoko i "plotkują". Kiedy przychodzi czas powrotu do klatki- to niestety zauważyłam że moje panie mają tendencje do zdrad małżeńskich- wszystkie lecę do "przystojnego blondyna" Mrugnicie- żółtego wodnotokowego samca. Dopiero wtedy je przekładam do ich klatek (z siedzącymi w środku "mężami").
Samczyki latają u mnie osobno- każdy sobie- kiedy się spotkają (na dachu fruwajki gdzie stoi basen) to potrafią tak stać naprzeciwko i śpiewać- taka rywalizacja. Wygrywa wspomniany wcześniej "blondyn"- może stąd to zainteresowanie samiczek?

A w ogóle to godzinami mogę tak siedzieć i je obserwować- ktoś kto nie ma kanarków nawet nie przypuszcza  że mają one swoje charaktery... Naprawdę polecam- nie mówiąc o korzyściach jakie ma kanarek z takich lotów...
Zapisane

Ana
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 24


Æwirka i Migotka


« Odpowiedz #11 : Padziernika 15, 2012, 11:30:38 »

moja kanarka Æwirka jakoś tak sama od siebie nauczyła się nie wpadać na okno:) nie ma z tym problemów.. bardzo lubi siedzieć na doniczce na parapecie i zaglądać w ogródek:) z lataniem też nie ma problemów uwielbia latać i sama wraca ładnie do klatki:) a lata praktycznie codziennie Umiech czasami nie zamykam nawet klatki.. wychodzi kiedy chce i wchodzi do spania ...
natomiast od niedawna mam drugą samiczkę ona natomiast nie do końca wie co to okno:( wiec muszę zasłaniać roletę lub firankę by nie  zrobiła sobie krzywdy... Ale wykorzystam kilka rad i może uda mi się nauczyć ją z czasem:) na początku nie umiała wrócić do klatki, nie mogła znaleŹć wejścia ... ale po pewnym czasie wychodzi już sama i znajduje wejście bez problemu:)
Zapisane


"Przygoda z kanarkami to nauka cierpliwości"
 Przeczytałam to gdzieś na naszym forum i strasznie mi się spodobało...
Ana
Strony: [1]   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!