List do ministra środowiska.

[yotan]

nie wiem, strzelałem. ale w Erfurcie zwykłe, "dzikie" szczygły były po 35-50 euro/szt.

[Lukas]

nie wiem, strzelałem. ale w Erfurcie zwykłe, "dzikie" szczygły były po 35-50 euro/szt.

Rozumiem.
Dzikie czyli z odłowu ?

[yotan]

"dzikie"czyli takie, jak latają u nas za oknami. i bez mutacji. były z obrączkami stałymi. w Niemczech ptaki te podlegają obowiązkowi rejestracyjnemu, wbrew temu co się u nas uważa, nie ma pełnej swobody w ich hodowli

[RNA07TE]

"dzikie"czyli takie, jak latają u nas za oknami. i bez mutacji. były z obrączkami stałymi. w Niemczech ptaki te podlegają obowiązkowi rejestracyjnemu, wbrew temu co się u nas uważa, nie ma pełnej swobody w ich hodowli

Mysle ze nie ma takiego panstwa gdzie ptaki scisle chronione mozna hodowac bez poszczegolnych zezwolen.

Umieść cytat
Upowszechnienie hodowli "przysłowiowego" szczygła nie spowoduje, że jego ceny spadną

Z tym nie mozna sie zgodzic. Upowszechnienie takich hodowli spowoduje zwiekszenie ilosci ptakow a co za tym idzie konkurencje i roznice w cenie . Tak sie stalo tu we Wloszech. Kilka latek do tylu za zwyklego szczygla rodzimego trzeba bylo placic najmniej od 50 euro, teraz znajdziesz nawet po 20. Oczywiscie cena idzie w parze z jakoscia. Takie samo zachowanie zaczyna byc takze z majorem czy gilami i innymi ptakami gdzie ceny maleja z roku na rok a hodowcow ciagle przybywa.
Problematyka z takimi pozwoleniami jest moim zdaniem o wiele bardziej skomplikowana niz nam sie wydaje . I tak napewno klusownictwo i sprzedaz ptakow niezaobraczkowanych pochodzacych z odlowow zmaleje a zbiegiem czasu umrze calkowicie. Jednakze trzeba sie zastanowic czy pozniej to my hodowcy posiadajacy zezwolenia i juz zarejestrowane pare nie zmienimy sie w klusownikow ktorzy beda szukac cwego przychowku po drzewach .

[ceglasty]

 Z tym nie mozna sie zgodzic. Upowszechnienie takich hodowli spowoduje zwiekszenie ilosci ptakow a co za tym idzie konkurencje i roznice w cenie . Tak sie stalo tu we Wloszech. Kilka latek do tylu za zwyklego szczygla rodzimego trzeba bylo placic najmniej od 50 euro, teraz znajdziesz nawet po 20. Oczywiscie cena idzie w parze z jakoscia. Takie samo zachowanie zaczyna byc takze z majorem czy gilami i innymi ptakami gdzie ceny maleja z roku na rok a hodowcow ciagle przybywa.
Problematyka z takimi pozwoleniami jest moim zdaniem o wiele bardziej skomplikowana niz nam sie wydaje . I tak napewno klusownictwo i sprzedaz ptakow niezaobraczkowanych pochodzacych z odlowow zmaleje a zbiegiem czasu umrze calkowicie. Jednakze trzeba sie zastanowic czy pozniej to my hodowcy posiadajacy zezwolenia i juz zarejestrowane pare nie zmienimy sie w klusownikow ktorzy beda szukac cwego przychowku po drzewach .
[/quote]
I o tym właśnie mówie. Święte słowa.

[yotan]

Ano właśnie... Piszecie, że kilka lat trwało, zanim rynek się wysycił na tyle, że ilość szczygłów w hodowli wzrosłą, a ich ceny spadły. Ale czy stać nas, naszą naturę na te kilka lat wzmożonych odłowów?

[wloczykij]

dlaczego wzmoĹźonych?

[RNA07TE]

Ano właśnie... Piszecie, że kilka lat trwało, zanim rynek się wysycił na tyle, że ilość szczygłów w hodowli wzrosłą, a ich ceny spadły. Ale czy stać nas, naszą naturę na te kilka lat wzmożonych odłowów?

Jakich odlowow Przeciez ptaki do hodowli nie beda pochodzily z odlowow przynajmniej nie powinny i bedzie to kontrolowane.
Nie wiem czy rozumie ale piszecie o cenie ptakow jakby to ona byla przyczyna malego zainteresowania hodowla awifauny.
Yotan dzieki hodowcom wiele gatunkow ptakow nie podlegla wymarciu. Ptaki w hodowli dozywaja nawet do 8 lat w naturze do trzech.

[yotan]

Dlatego wzmożonych, bo przez kilka lat od "zalegalizowania" hodowli szczygła w Polsce populacja tego gatunku w naturze gwałtownie spadnie. I przyczyną będzie tu właśnie cena. Każdy będzie chciał mieć szczygła, ale nie każdy będzie chciał/mógł kupić ptaka z legalnej hodowli, tańszy będzie ptak z odłowu. Nagle zrobi się wielu hodowców szczygłów, każdy będzie miał te ptaki, tylko pytanie: skąd? Otóż z odłowu mili Panowie...

[RNA07TE]

Tu mnie zdziwiles takim sceptycyzmem.
Hodowla takich ptakow podlega scisllej rejestracji. A jakiekolwiek zaburzenia w regulaminie sa surowo karane. Nie sadze ze hodowca ktory szanuje swoja pasje bedzie ryzykowal likwidacja hodowli itp. Teraz natomiast hodowcy (klusownicy ) nie majacy mozliwosci prowadzic legalnej hodowli ryzykuja bo nie maja nic do stracenia.

[yotan]

Prawdę mówiąc to ja jestem zdziwiony Twoim optymizmem... Polak potrafi... Ważne, żeby zbędnych kosztów nie było...
A jeśli chodzi o pasjonatów, to oni już teraz trzymają majory. Przeciętny polski hodowca tylko kombinuje, jak tu namnożyć zysków z hodowli, nie oglądając się na przysłowiowe trupy po drodze...

[ceglasty]

Ja nie sądzę, żeby przez legalizacje hodowli ptaki z natury w znaczący sposób ucierpiały. Yotan nie wydaje mi się żeby czarny rynek związany z odłowem łuszczaków mógł na tym zyskać - raczej straci i to od samego początku legalizacji, bo do handlu nie będą trafiały ptaki nieobrączkowane. A cena wiadomo, że z początku będzie wyższa, ale w miarę wzrostu tzw. sztucznej populacji i obrotu coraz większą ilością ptaków z hodowli na pewno będzie spadać tak jak to przywołał w przykładzie z Włoch RNA07TE

[RNA07TE]

Prawdę mówiąc to ja jestem zdziwiony Twoim optymizmem... Polak potrafi... Ważne, żeby zbędnych kosztów nie było...
A jeśli chodzi o pasjonatów, to oni już teraz trzymają majory. Przeciętny polski hodowca tylko kombinuje, jak tu namnożyć zysków z hodowli, nie oglądając się na przysłowiowe trupy po drodze...

Moje stwierdzenia opieraja sie na doswiadczeniach. Wiele razy widzialem na roznych gieldach ptaki scisle chronione w sprzedazy "tak z pod stolu" i bez obraczek - z odlowu, ale zainteresowania nie bylo. Hodowcy chca miec wszystko ok w swoich hodowlach tym bardziej ze kontrole sa nieprzewidziane a skutki tragiczne. A przedewszystkim kazdy z nas wie jak pieknie jest eksponowac nasze zamilowania majac stosowne pozwolenia bedziemy mogli to robic dowolnie w przeciwienstwie do klusownikow ktorzy beda musieli sie ukrywac i w pewnym sensie wstydzic i zazdroscic.

[wloczykij]

skoro tak zależy wam na ptakach,czemu nie zgłaszacie,że ktoś handluje "dzikami"?

[RNA07TE]

skoro tak zależy wam na ptakach,czemu nie zgłaszacie,że ktoś handluje "dzikami"?

Kto powiedzial ze nie. Skad bierzesz takie informacje??? Myslisz o sobie a piszesz o innych.
Coraz zadziej ludzie przechodza obok lamania prawa i nie informuja o tym wladz.  Tu mozecie zobaczyc kilka dzialan straznikow lesnych

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=Mmi33AG8GLc" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=Mmi33AG8GLc</a>