nie bardzo sie pozbieral, od wczoraj nic nie je nie pije, dostal u weterynarza płyny w tym wit b comlex wczoraj i dzis, to chyba wylew,walcze o niego, dzis juz nie ma drgawek ,siedzi prosto tylko mu sie jescze glowka kiwa ale juz reaguje na moja reke,szanse na przezycie niewielkie, musze jakos zaczac go karmic ale nie wiem za bardzo jak i czym. wet polecil jajko z jabkiem rozciapane do dziobka pinseta podawac choc troszke jeszcze dzis nie dawalam, jutro mam to zrobic jak przezyje . Mozecie cos doradzic jak karmic takiego chorego kanarka? o ziarnach raczej nie ma mowy ,wody tez mam mu nie dawac,mam jakis plyn w strzykawce 2 krople na dzien. jakies rady
błagam !