Mam na imie Ewa, mam 35 lat, od 20 lat mieszkam w niemczech.
Kocham psy, a 2 lata temu zafascynowaly mnie kanarki. Obecnie mam tylko jednego kanarka(pomaranczowego), Elvisa, niestety w maju zmarla jego partnerka, Julia.
Za trzy tygodnie, gdy wroce z urlopu w Polsce(u mamusi ), odbieram od tego samego hodowcy , gdzie kupilam Elvisa, jeszcze 5 kanarkow. Nie bedzie juz tak samotny w swojej volierze.
Jestem zapisana na niemieckim oraz na innym polskim forum, ale dobrych porad nigdy nie za wiele
Serdecznie pozdrawiam