|
jaco
Go
|
 |
« Odpowiedz #15 : Padziernika 05, 2009, 07:40:09 » |
|
Jeszcze sobie przypomniałem że ten lekarz wspomniał o antybiotyku o szerokim zastosowaniu ale nazwy nie podrzucę bo nie pamiętam
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rufin
Uczeń1
Nowy użytkownik
 Offline
Wiadomoci: 96
|
|
« Odpowiedz #16 : Padziernika 07, 2009, 08:44:14 » |
|
Tylosulfan podaję drugi dzień... dzisiaj rano znowu u jednego młodego samca pojawił się ciężki, "harczący" oddech
latem miałem 50 ptaków, po inwazji komarów zostało niecałe 40, teraz ten ciężki oddech... -mam już tylko 25 ptaków i nie ma nadzieii na pozbycie się tej choroby, ciągle nowe przypadki...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
NORWIK 24
Uczeń2
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 208
|
|
« Odpowiedz #17 : Padziernika 07, 2009, 09:12:42 » |
|
Rufin
Postaram się coś zaradzić. Jednak musisz mi napisać coś o padłych ptakach oraz w jakim były wieku, czy zakończyły pierzenie. Jak wygląda mostek ptaka i brzuszek. Złap również jednego z chorych i to samo. Prawdopodobnie gdy antybiotyki nie pomagają jest to odmiana grzyba. Podaj niewielką ilość nestatyny. Musi być bardzo rozcieńczona, bo jest bardzo szkodliwa. Kup również sobie TRICHO+(mogłem mylnie napisać nazwę, sprawdzę dokładnie w domu). Czekam na wiecej informacji.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rufin
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 96
|
|
« Odpowiedz #18 : Padziernika 07, 2009, 01:33:48 » |
|
Ptaki są młode, tegoroczne, wypierzone... co do mostków, zobaczę w domu chorego ptaka i napiszę
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rufin
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 96
|
|
« Odpowiedz #19 : Padziernika 08, 2009, 07:46:40 » |
|
dzisiaj będę miał nestatynę, jak mam ją rozcieńczyć? w jakich proporcjach??
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
NORWIK 24
Uczeń2
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 208
|
|
« Odpowiedz #20 : Padziernika 08, 2009, 08:00:44 » |
|
Rufin
Masz dla mnie informacje o które prosiłem.
Musisz pamiętać, że kanarki to bardzo delikatne ptaki. Po widocznych objawach jakiegoś schorzenia najczęściej po 2-3 dniach bez pomocy padają. Na pewno zrobiłeś już wszystko co należało: badania kału oraz sekcję padłego ptaka. Czasami te badania nic nie wykazują, a ptaki nadal chorują. Tak więc bez dodatkowych informacji nie potrafię pomóc. Nystatynę rozcieńcz w proporcji 1:10.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lukas
Redaktor
Użytkownik
Offline
Lasocice/Nysa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 746
Z066
|
|
« Odpowiedz #21 : Padziernika 11, 2009, 02:15:24 » |
|
Przy takiej "epidemii" MUSISZ wykonać badanie bakteriologiczne i jeśli jest tak jak uważa NORWIK 24 że to grzyb to rónież bad. mykologiczne, następnie oczywiście aby zastosować pewne leczenie to antybiogram.
Podawanie antybiotyków "na siłę" jak leci jeden po drugim , lecząc coś i nic czyli nie wiedząc co, można narobić tylko szkody gdyż osłabia to układ odpornościowy ptaka i powoduje powstanie lekooporności i póŹniej naprawdę już nic nie działa.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Padziernika 11, 2009, 04:08:12 wysane przez Luka »
|
Zapisane
|
|
|
|
jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
Offline
Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140
|
|
« Odpowiedz #22 : Padziernika 23, 2009, 05:19:47 » |
|
Jeżeli grzyb zainfekował drogi oddechowe ptaka to nystatyna nic nie pomoże.
Antybiotyk ten faktycznie ma działanie przeciwgrzybicze, lecz nie wchłania się z przewodu pokarmowego do krwi, tym samym nie dociera do układu oddechowego by tam zwalczyc grzyba.Podana doustnie(dodziobnie)np. z pokarmem działa tylko w układzie pokarmowym.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Badziu
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
woj. mazowieckie
Wiadomoci: 113
|
|
« Odpowiedz #23 : Lutego 26, 2010, 02:10:32 » |
|
Po ilu dniach od pierwszego "charczenia" kanarki padały?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rufin
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 96
|
|
« Odpowiedz #24 : Lutego 26, 2010, 05:33:25 » |
|
ptaki padały po 2-3 dniach.
nic nie pomagało padło mi wtedy ponad 50 ptaków (90%)
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Badziu
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
woj. mazowieckie
Wiadomoci: 113
|
|
« Odpowiedz #25 : Lutego 26, 2010, 05:37:22 » |
|
Przykro mi z twojego nieszczęścia to naprawdę poważne straty.
Mój samiec też chrapie ale to już trwa tydzień więc jestem dobrej myśli i mam nadzieję że to tylko przeziębienie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
