|
rafcio181
Go
|
 |
« : Listopada 27, 2010, 01:01:36 » |
|
Dużymi krokami zbliża się przez wielu hodowców oczekiwany sezon lęgowy. Każdy posiada własną teorie w ramach przygotowania swoich podopiecznych aby jak najlepiej się pokazały w postaci nowego potomstwa. Nasunęła mi się ostatnio taka myśl dotyczącą samców. Rozmawiałem z wieloma hodowcami , mniej i bardziej utytułowanymi (chciałem tu pozdrowić Mark, jot-ka11 oraz WILK-a) jak to jest wkońcu z tymi naszymi samcami. Od starych dziejów wiadome była teoria i fakt iż samiec gruby nie śpiewa i jest niepłodny. Ostatnio się dowiedziałem ,nie wiem ile jest w tym prawy ale nawet grube, otłuszczone samce potrafią śpiewać i nawet zapładniać samicę. Co wy o tym myślicie? Jak to w waszych hodowlach wygląda? Co stosujecie aby nakręcić samca do tzw. "pełnego śpiewu"?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Damian908
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Olkusz - Niesułowice
Wiadomoci: 481
|
 |
« Odpowiedz #1 : Listopada 28, 2010, 07:32:28 » |
|
Ja posiadam samca który jest '' zapasiony '' i jest na śpiewie może i nie śpiewa tak często jak inne ale też się odzywa  nie wiem czy jest płodny czy nie bo jeszcze nie puszczałem go do samic. A co do przygotowania to ja podaję codziennie gotowane jajko na zmianę z kupnym jajkiem dla ptaków do tego raz w tygodniu jakiś owoc/warzywko , witaminę podaję do wody 2-3 razy w tygodniu ale witaminę napiszę nazwę jutro bo nie pamiętam  , sporadycznie kiełki , mieszankę Deli Nature 55 ze zwiększonym murzynkiem do 5 % , i wiadomo że w stałym dostępie mają : grit zmieszany z piaskiem i skorupami z kurzych jaj , sepie , świeże gałązki sosny.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Sygnum - D027
|
|
|
|
rafcio181
Go
|
 |
« Odpowiedz #2 : Listopada 28, 2010, 07:57:32 » |
|
Dziękuje za odpowiedz Damian908. Więcej takich odważnych osób które podzielą się swoimi doświadczeniami i uwagami na ten temat. Szczególnie zwracam się tu do bardziej doświadczonych hodowców kanarków aby otworzyli się.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ziabak
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Warszawa
Wiadomoci: 158
|
 |
« Odpowiedz #3 : Grudnia 15, 2010, 06:45:54 » |
|
ja się podłączę do watku i zapytam jeszcze o to, czy przygotowujecie samce do lęgów w osobnych klatkach pojedynkach, czy łączycie już podczas przygotowań w pary? Jak jest korzystniej?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam - Monika
|
|
|
marlo-m1
Kanarki to mój konik.
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
dolnośląskie
Wiadomoci: 186
|
 |
« Odpowiedz #4 : Grudnia 15, 2010, 08:06:27 » |
|
ja się podłączę do watku i zapytam jeszcze o to, czy przygotowujecie samce do lęgów w osobnych klatkach pojedynkach, czy łączycie już podczas przygotowań w pary? Jak jest korzystniej?
Witam Moim zdaniem lepiej jest osobno, bo najpierw przygotowuję samca potem samicę jak są gotowe to puszczam je razem.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Damian908
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Olkusz - Niesułowice
Wiadomoci: 481
|
 |
« Odpowiedz #5 : Grudnia 15, 2010, 08:25:54 » |
|
Ja robiłem rok temu tak że po 2 tygodniowym rozbudzaniu samców ( w pojedynkach ) wrzucałem samce do samic i samice dopiero zaczynałem rozbudzać , ale tak szczerze to nie wiem czy przez niską temp ( 15-18 stopni ) czy przez coś innego ale samice rozbudzały mi się około miesiąca a samce 1.5 :/ więc chyba lepiej osobno rozbudzić i łączyć . Jestem młodym hodowcom więc dopiero się uczę ( zobaczę w tym roku jak to będzie ) ale wydaje mi się że lepiej osobno . Pozdrawiam Damian
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Sygnum - D027
|
|
|
|
rafcio181
Go
|
 |
« Odpowiedz #6 : Grudnia 15, 2010, 09:56:20 » |
|
Samce należy przygotowywać znacznie wcześniej niż samice. Samicom wystarczą dwa tygodnie aby przygotować przyszłe matki na przyjęcie samców. Od miesiąca do dwóch należy samocm poświęcić czasu na odpowiednie przygotownanie ich. Pamiętajmy że oprócz głośnego spiewu, nasze samce muszą być płodne.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Damian908
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Olkusz - Niesułowice
Wiadomoci: 481
|
 |
« Odpowiedz #7 : Grudnia 16, 2010, 06:11:31 » |
|
a po czym poznać czy jest płodny jak samiec jest na głośnym śpiewie?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Sygnum - D027
|
|
|
ziabak
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Warszawa
Wiadomoci: 158
|
 |
« Odpowiedz #8 : Grudnia 16, 2010, 06:50:13 » |
|
czy taka sytuacja, gdy samice są już gotowe na lęgi i muszą niestety nieco poczekać aż samce dojdą do odpowiedniego stanu nie spowoduje, że samice przez ten czas się ... zniechęcą? Może to głupie pytanie, ale mam taką właśnie sytuację i ponieważ jestem początkująca to się martwię czy jak już przygotuję samce to sie nie okaże, że z kolei samice dadzą sobie spokój :/
|
|
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam - Monika
|
|
|
marlo-m1
Kanarki to mój konik.
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
dolnośląskie
Wiadomoci: 186
|
 |
« Odpowiedz #9 : Grudnia 16, 2010, 09:38:46 » |
|
czy taka sytuacja, gdy samice są już gotowe na lęgi i muszą niestety nieco poczekać aż samce dojdą do odpowiedniego stanu nie spowoduje, że samice przez ten czas się ... zniechęcą? Może to głupie pytanie, ale mam taką właśnie sytuację i ponieważ jestem początkująca to się martwię czy jak już przygotuję samce to sie nie okaże, że z kolei samice dadzą sobie spokój :/
Samca pobudzasz cały czas do momentu kiedy samica będzie gotowa i wtedy łączysz ich w pary.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
rafcio181
Go
|
 |
« Odpowiedz #10 : Grudnia 16, 2010, 10:01:41 » |
|
Dokładnie, sukcesem legów jest dobre przygotowanie samca. To jest cały klucz do sukcesu. Samiczke przy samcu pobudzic to mały pikuś.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Damian908
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Olkusz - Niesułowice
Wiadomoci: 481
|
 |
« Odpowiedz #11 : Grudnia 16, 2010, 10:10:25 » |
|
no tak tylko powiedzcie mi jak sprawdzić czy samiec jest płodny jak jest już rozbudzony i na ''głośnym śpiewie'' ?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Sygnum - D027
|
|
|
pigmej
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Śląsk, Pszów
Wiadomoci: 292
|
 |
« Odpowiedz #12 : Grudnia 17, 2010, 01:02:14 » |
|
Czy samiec jest płodny dowiesz się niestety dopiero podczas lęgów, a że jest gotowy poznajesz po głośnym śpiewie i chyba najważniejsze po zapadniętym brzuszku i mocno wysuniętej kloace.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Damian908
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Olkusz - Niesułowice
Wiadomoci: 481
|
 |
« Odpowiedz #13 : Grudnia 17, 2010, 07:15:07 » |
|
ok to wiem tylko myślałem że da się jeszcze jego płodność jakoś sprawdzić
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Sygnum - D027
|
|
|
ziabak
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Warszawa
Wiadomoci: 158
|
 |
« Odpowiedz #14 : Grudnia 27, 2010, 07:58:50 » |
|
Mam pytanie odnośnie takiego zachowania: w jednej klatce mam dwa kanarki, których płci nie jestem pewna - wydaje mi się, że są to samce - ale tylko mi się może wydawać. Jeden kanarek ma drugi rok, w zeszłym roku w lutym kupiłam go jako rocznego samca razem z samicą od hodowcy - niestety nie doszlo miedzy nimi do udanych legów, ten "niby" samiec mi się rozpierzył po transporcie i ani nie mogłam zarejestrować czy śpiewa, ani ewentualnie czy nie okaże się samicą... cały rok nie śpiewał; drugi kanarek to młody tegoroczny z lutego. Teraz przygorowuję ptaki do lęgów i w trzech osobnych klatkach mam inne samce juz intensywnie śpiewające - podczas tego koncertowania te dwa "niezidentyfikowajej płci" kanarki skaczą po całej klatce i charakterystycznie machają skrzydłami "w miejscu". Podobne machanie skrzydłami obserwuję u pewnego samca już na pełnym śpiewie - czy jest mozliwe, ze te dwa kanarki to samce, które z jakichś przyczyn nie śpiewają (kompletnie) a jednak ich organizmy przygotowują się do legów, bo wydają mi się nawet bardziej pobudzone od dwóch innych śpiewających już... czy takie machanie skrzydłami wystąpić może u obu płci? U 3 moich pewnych samic nie obserwuję machania - jedynie u samca na pełnym śpiewie. Dodatkowo - obserwuję zmianę w budowie ciała u tych dwóch niewiadomych - czytałam o tym, że samcom "zapada" się brzuszek przed lęgami - no i właśnie te dwa jakby troche smuklej wyglądają... co o tym myślicie?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam - Monika
|
|
|
|