Nieustannie śpiewajÄ

[miumiu]

Czy to normalne,że moje 2 samce(1,5 roku i 10 miesięcy) są na pełnym śpiewie od rana do nocy,nawet teraz-w zimie,nawet póŹnym wieczorem w półmroku albo rano pod grubym kocem?Moim zdaniem powinny trochę zluzować na zimę..Maja piękny,donośny wibrujący glos,a ja mieszkam w bloku i tak troche sie martwię,czy sąsiadom nie dokucza koncert o 6 rano lub przed północą.Sorry,jeśli moje pytanie jest z gatunku naiwnych.

[Eneregaja]

Jeżeli siedzą razem, to po prostu je rozdziel! Dwa samczyki razem będą tak demonstrować do siebie nawzajem swoją męskość. Od niewinnego śpiewu do 'rękoczynów' już krótka droga.

[miumiu]

No właśnie po "dzioboczynach" zostały rozdzielone-dlatego teraz tak demonstruja śpiew.Wcześniej spalaly energię na walki.