Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 07:23:04 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj poznasz wszystko o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1]   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: Nieprawidłowe pierzenie  (Przeczytany 8354 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
lilusia
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 18



« : Czerwca 16, 2012, 01:32:15 »

Witam

Pisałam już o tym problemie jakis czas temu ale liczę na to, że może ktoś zajrzy, przeczyta i coś doradzi.

Kanarek-samczyk, prawie rok temu wyrwał sobie lotkę ze skrzydełka, od tego momentu piora na skrzydle krzywo rosną, tak jakby pod nieprawidlowym kątem. Doszlo do tego dość intensywne pierzenie. Bylam u weta, który po przeprowadzonym badaniu stwierdzil gronkowca, kanarek dostawał przez 2 tyg antybiotyk. Po ok. 1 mies badania zstaly powtorzone, gronkowca juz nie bylo. Weterynarz profilaktycznie kazal podawac do picia wode zmieszana z jodyną, odsiewac od karmy rzepik.

Po ok. 2 mies od leczenia kanarek nadal ma problem z pierzeniem, znow poszlam do weta, zbadał pióra i wykluczyl jakąkolwiek chorobę związaną wlasnie z piorami. Polecił za to kompleks witaminowy. Przez neta kupilam Amin firmy Quiko (aminokwasy) oraz z tej samej firmy spirulinę. Podaje od kilku dni. Kanarek pierzył się pod koniec kwietnia a teraz znów zaczął, szyjkę ma prawie łysą, jest osłabiony bo juz od kilku miesiecy nie fruwa (nie ma "pary" w skzrydlach), stawaiam codziennie klatke na podlodze, zeby sobie chociaż pobiegał.Dziś rano zauwazyłam, ze w nasłonecznionym pokoju wlozyl główkę pod skrzydlo i spał.Apetyt bez zmian- bardzo dobry, je ziarenka, owoce i salatę.

Macie jakieś sugestie odnosnie problemu, ktory pzredstawiłam? Bo juz nie wiem gdzie szukac pomocy. Bede wdzieczna za kazdą rade/
Zapisane

kanarek2012
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wrocław
Wiadomoci: 80



« Odpowiedz #1 : Czerwca 16, 2012, 03:49:00 »

Może twój kanarek ma piórojady albo jakieś podobne pasożyty, czy robiłaś badania pod tym względem. Ja miałem taką sytuację w tym roku w styczniu kanarek był w pomieszczeniu nieogrzewanym i zaczął jakby się pierzyć bo wypadły mu pióra na tylko karku, podejrzewałem u niego wszy albo inne pasożyty i podałem mu 1 kropelkę preparatu Ivomec na kart, zabieg powtórzyłem jeszcze raz po tygodniu. Kanarek wyzdrowiał i normalnie odrosły mu piórka na karku, nawet miałem po nim w tym roku młode. Może z twoim kanarkiem jest podobnie. Pozdrawiam.  Umiech
Zapisane

lilusia
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 18



« Odpowiedz #2 : Czerwca 16, 2012, 08:07:35 »

Własnie nie, miał robione badania, nie ma ani wewnetrzynych pasożytów ani zewnętrznych...
Zapisane

lilusia
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 18



« Odpowiedz #3 : Czerwca 16, 2012, 08:20:51 »

Pregladając dzis strony internetowe natknęlam się na: http://www.hodowlakanarkow.pl/choroby.html

znalazlam tam opis objawow odpowiadajacych mojemu kanarkowi i jestem ciekawa czy powinnam zastosować to nacieranie kanarka roztworem o ktorym mowa w tekście, nie wiem tylko w jakich proporcjach, zresztą co o tym sadzicie?
Wklejam tekst z tej strony:

Choroba piórek
Przyczyny choroby:

•uwarunkowania genetyczne,
•błędy żywieniowe,
•długotrwały stres.
•t.z. cysty piórowe, które tworzą się u ptaków kojarzonych w zbyt dużym pokrewieństwie rodzinnym.
Objawy kliniczne choroby:

•wypadanie piórek,
•pióra słabe, matowe,
•niektóre miejsca nieopierzone,
•możliwa utrata zdolności do lotu,
•otyłość.
Leczenie:

•przenieść ptaka do innej klatki (w ostateczności można zdezynfekować klatkę*)
•miejsce w którym stoi klatka wysmarować spirytusem lub denaturatem,
•chorego ptaka smarować roztworem olejku anyżowego ze spirytusem, olejem jadalnym lub gliceryną z dodatkiem kilku kropel spirytusu (chorego ptaka smarujemy w pierwszym tygodniu co drugi dzień, następnie tak długo, aż ukaże się nowe upierzenie)
•co tydzień przenosimy ptaka do nowej (lub zdezynfekowanej) klatki,
•zabezpieczamy ptaka przed przeciągami,
•ptak powinien mieć możliwość kąpieli; jeżeli ptak nie chce się kąpać codziennie robimy mu prysznic (za pomocą spryskiwacza) ciepłą wodą,
•w pomieszczeniu utrzymujemy większą wilgotność powietrza,
•do wody dodajemy witaminy,
•pożywienie bogate w witaminy, sole mineralne i białko (idealnym daniem jest jajko ugotowane na twardo posiekane i zmieszane z rozkruszonymi herbatnikami, pokrojonymi owocami i zieleniną),
•ptak powinien mieć ciągły dostęp do sepii, mielonych skorupek z gotowanych jaj i piasku rzecznego.
*Dezynfekcję klatki dokonujemy za pomocą spirytusu, denaturatu, nafty, benzyny, benzolu, wody utlenionej, roztworu sody (4%), chloraminy, krezolu lub formaliny (3 łyżki stołowe na 1 litr wody). Do tego celu można również użyć środki chemiczne Savo lub Virkon S. Klatkę taką należy również wyparzyć wrzątkiem lub wygotować można również wydezynfekować klatkę w nagrzanym do 100 stopni piekarniku.. Dezynfekcję klatki należy przeprowadzić na dwa tygodnie przed umieszczeniem w niej ptaka. Zdezynfekować należy także żerdki (choć lepiej je spalić i zastąpić nowymi), basenik i pojemniki na wodę i jedzenie.



Zapisane

lilusia
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 18



« Odpowiedz #4 : Lutego 01, 2013, 03:19:20 »

witam ponownie

postanowiłam podzielić się z Wami informacją na temat choroby mojego kanarka o której pisałam już powyżej. Trwało to wszytko ok. roku ale aktualnie kanarek jest już zdrowy. Nieskończone wizyty u rożnych weterynarzy, badania i ciągle wypadały mu piórka. Któregoś razu moja mama powiedziała, żebym zmieniła miejsce gdzie stała klatka. I to było TO! klatka stała wcześniej na lodówce w zabudowie a mi jakos nigdy do głowy nie przyszło, że może to mieć wpływ na zdrowie mojego ptaszka.cieszyłam się, bo stał naprzeciwko ogromnego okna i z tego co widzialam to bardzo mu to miejsce odpowiadalo- widne ale nie wystawione na bezpośrednie działanie promieni slonecznych. za radą mojej mamy przeniosłam klatkę  w sierpniu a kanarek zaczął wracac do zdrowia. w tej chiwli jest doskonale upierzony, wesoły, czesto śpiewa i duzo fruwa.
Zapisane

Strony: [1]   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!