Pijany jak kos

[WIL.K.]

Witam
Alkohol zabija.Przekonało się o tym kilkanaście młodych kosów ,które zgineły, spadając z dużej wysokości.
Ciała 12 ptakĂłw znaleziono w hrabstwie Cumbria w Wielkej Brytani.Weterynarze podejrzewali, Ĺźe padły wskutek ptasiej grypy lub innej powaĹźnej infekcji,jadnak badania to wykluczyły.Wszystke ptaki  były w dobrym stanie fizycznym,nie licząc drobnych drobnych urazĂłw powstałych po upadku z duĹźej wysokości.
Tajemniczą sprawą zajęli się naukowcy z Animal Hhealth and Veterinary Agency. W żołądkach wszystkich nieszczęśników wykryto sfermentowane owoce jarzębiny, co by wskazywało na zatrucie alkoholowe.Badania toksylogiczne próbek pobranych od ptaków potwierdziły te podejrznia zaledwie częściowo- tylko w jednym przypadku stwierdzono wysoką zawartość etanolu. Potem jednak w okolicy, gdzie znaleziono martwe kosy, schwytano jeszcze jednego ptaka tego gatunku.Wyglądał na kompletnie pijanego.Miał kłopoty z poruszaniem się, a gdy stał, podpierał się skrzydłami,żeby nie upaść.Na szczęście,po dwóch dniach wytrzeŹwiał i znów zachowywał się normalnie. Nie wiadomo ,czy młode kosy jadły sfermentowane jarzębiny celowo,żeby się podchmielić czy był to po prostu przpadek.Artykuł na ten temat ukazał się w periodyku "Veterinary Record".¬ródło -" Wiedza i życie"
Pozdrawiam

[malypro]

Nie tak dawno oglądałem na kanale przyrodniczym podobną sytuację, jednak dotyczyła lorys obroĹźnych. Zachowywały się jakby były pod wpływem upojenia alkoholowego. Na początku myślano, Ĺźe ptaki  zjadły psujące się owoce lub sfermentowany nektar. Ptaki po pewnym czasie zaczęly padać, dusząc się własnymi wymiocinami. Po przeprowadzeniu szczegółowych badań okazało się, Ĺźe przyczyną jest wirus (nie pamiętam nazwy), ktĂłry nasilał się podczas trwania pory deszczowej.