Witam,
mam pytanie czy przedłużacie długość dnia swoim kanarkom harceńskim - samcom w trakcie nauki śpiewu czy może jest to zbędnie. Jak tak to do ilu godzin. U moich dzień trawa tyle samo co na dworze za oknem, w swojej hodowli opieram się głównie na długości dnia rzeczywistego, stosuję jedynie doświetlanie sztuczne w okresie przygotowywania ptaków do lęgów i w okresie samych lęgów.
Hodowlę kanarka harceńskiego zacząłem praktycznie dopiero 3 lata temu, prędzej hodowałem inne kanarki kolorowe, kundelki. Dlatego szukam informacji na jego temat zwłaszcza jeśli rozchodzi się o naukę śpiewu i sam śpiew. Wiem, że należy młode samce po zakończeniu pierzenia (wrzesień) przenieść do klatek pojedynek po kilku dniach należy je przedzielić płytkami, żeby się nie widziały i stosować odpowiednią karmę w trakcie nauki śpiewu opartą głównie na rzepiku i pokarmie jajecznym.
Zastanawia mnie natomiast fakt jeśli chodzi o przyciemnianie klatek. Ja zrobiłem w tym roku zasłonkę z gęstej firanki, w zeszłych latach tego nie stosowałem i przez to kanarki śpiewały nierówno i głośno "krzyczały". Jak często i na jak długo należy odsłaniać ptaki aby się najadły i poćwiczyły śpiew?
Wszelkie rady mile widziane
.
Pozdrawiam Marek.