72 Ornitologiczne Mistrzostwa Polski - OPINIE

[Andrzej]

Ocena organizacji zawodów jest bardzo waznym jej elementem i niejednokrotnie konsekwencje oceny przeniesione zostają na nastepne edycje. Tak tez jest w przypadku wystaw ornitologicznych. Dla organizatora wazny powinien być głos wystawcy, eksperta i widza. Jak było tym razem ?

[jankanarek]

Mistrzostwa Polski dla mnie były OK prócz jednej sprawy chodzi o Palenie papierosów na giełdzie powinien być całkowity zakaz palenia. Na giełdzie panuje potworny smog i smród z dymu tytoniowego. Widziałem jak wiele osób z dziećmi i kobiety opuszczały teren obiektu dusząc się w potwornym smrodzie. Wszyscy doskonale wiedzą że nikotyna szkodzi każdemu żywemu organizmowi po za tym człowiek wraca do domu cały przesiąknięty dymem odzież i całe ciało potwornie śmierdzi jak by wracał z jakiejś najgorszej speluny mordowni czy knajpy. Ja sam nie palę i jestem przeciwny by kto ktoś palił papierochy w obecności mojej i moich ptaków jest to kary godne. Trzeba koniecznie wprowadzić całkowity zakaz palenia tytoniu na terenie całego obiektu bo jest to obiekt sportowy a palenie tytoniu nie należy do żadnej dyscypliny sportowej.

[jot-ka11]

Sam palę,lecz lecz również uważam, że na na wystawie i giełdzie powinien byc wprowadzony zakaz palenia i "spożywania"(bo i to się zdarzało),lecz bez przesady z tym smogiem i knajpianym smrodkiem.Sama impreza moim zdaniem zorganizowana była dobrze.Dobrze, że na giełdzie ustawiono kilka regałów, chociaż mogłoby byc ich więcej.Nareszcie ucywilizowano wydawanie ptaków.Chciałbym w tym miejscu złozyc podziękowania organizatorom za pracę i włożony trud przy zorganizowaniu tych mistrzostw.

[Javas]

Zgadzam się w 10000 % z Panem Sałatyńskim. To co wisiało w powietrzu na giełdzie to był koszmar. JuĹź sama ilość osĂłb tam przebywających powodowała , Ĺźe mikrokliat był ciężki, ale na to nie mamy wpływu,  a dodatkowy dym z papierosĂłw powodował Ĺźe zrobiła się prawdziwa knajpiana atmosfera. W sobotę spędziłem tam kilka chwil, ale juĹź w niedziele dałem sobie spokĂłj, ograniczając  swĂłj pobyt to sali głównej. JeĹźeli juĹź ktoś ma w nosie swoje zdowie , powinen przynajmniej pomyśleć o innych i o ptakach ktĂłre tam przebywają. Poza tym impreza jak zawsze świetna i udana. Podziękowania dla organizatorĂłw i sponsorĂłw za pracę włoĹźoną w organizację MP 2009.

[Mikolaj]

Ja tez się zgadzam palenie powinno być zabronione dym z papierosĂłw  szkodzi nie tylko ludziom ale tez ptakom
organizator powinien to zmienić a po za tym wszystko super zakupiłem na MP  dwie samice lizarda złotego i samca srebrnego
od Wiesława Rozynka i tym zakupem mam już pierwsze rasowe kanarki w swojej hodowli i nową rasę

 

[JAD]

Po tegorocznych Ornitologicznych Mistrzostwach Polski mam bardzo mieszane uczucia.
Wiadomo, jest to największe wydarzenie w „świecie” hodowcĂłw w danym roku.
Osobiście zawsze po takich mistrzostwach odczuwam, że teraz właśnie zakończył się rok. Nie 31 grudnia, w Sylwestra, a właśnie po mistrzostwach Polski. W rozpoczęty Nowy Rok hodowlany wkraczam jednak, co najmniej, lekko zniesmaczony.

Na początek  moĹźe  o plusach. Na pewno zakończone mistrzostwa wyglądały lepiej pod względem organizacji od poprzednich organizowanyc w Czeladzi. Organizatorom należą się słowa podziękowania za włoĹźony trud przy organizacji Mistrzostw.
Pierwsza sprawa: po raz pierwszy do klatek dołączone były karty ocen, co przynajmniej w piątek pozawalało na dokładne obejrzenie ptaków i porównanie ich z oceną eksperta. Potem był już katalog. Jeśli jednak ktoś takowego nie chciał zakupić z kart dołączonych do klatek mógł dalej korzystać. Plus z dołączanych kart był jeszcze taki, że informowały nas kto dane klasy konkursowe oceniał.
Druga bardzo waĹźna rzecz to zakaz sprzedawania ptakĂłw z klatek wystawowych podczas wystawy.
Tak powinno być zawsze. Sala wystaw to przecieĹź nie giełda ptakĂłw, a wystawa, na ktĂłrej przez cały czas jej trwania odwiedzający ją ludzie mogą podziwiać championy i inne ocenione ptaki, a nie ich „zamienniki”.   Prawie to się udało, bo kilku sprytnych hodowcĂłw jednak parę ptakĂłw z wystawy sprzedało. Mam nadzieję, Ĺźe zwyczaj zakazu sprzedawania ptakĂłw z wystawy wejdzie w Ĺźycie na dobre juĹź na następnej takiej wystawie.
Trzeci plus to pojawienie się większej ilości stoisk z pokarmami, akcesoriami itp. Chodzi mi przede wszystkim o stoisko Versele-Laga po raz pierwszy na OMP.

A teraz o tym co nie wyglądało już tak dobrze. Myślę, że krytyka jest bardzo potrzebna i najlepiej jakby nie tylko przez mnie wypowiadana.

Pierwsza sprawa: ptaki – jednak jak na imprezę takiego typu ogĂłlnopolską powinno być ich coś więcej. Po zeszłorocznej wystawie wydawało się ze idziemy do przodu. W tym roku okazało się ze jednak nie, a za rok moĹźe być jeszcze gorzej.
Druga rzecz: klatki – tak jak zawsze, czyli ty masz taką, ja mam taką, on ma taką. Po jawiły się nawet klatki starego typu.  Jest to problem na dzisiaj trudny do rozwiązania. Trudno w obecnej sytuacji PFO wymagać aby zapewniła klatki wystawcom bo i nie  było by pewnie za co ich kupic a i problem z przechowywaniem był wielki. Trudno tez wymagać od hodowcĂłw by kupowali klatki takie same najlepiej od jednego producenta.
Trzecia kwestia: to sytuacja z konkursem kanarkĂłw harceńskich – znowu hodowcy tych kanarkĂłw nie pofatygowali się w odpowiedni sposĂłb o prezentację tych kanarkĂłw. Dodając do tego jeszcze zamieszanie wywołane przez jeden ze ZwiązkĂłw, gdzie to mistrzostwa „harcenĂłw” mają się odbywać wychodzi niezła kiszka. Choć, nie ukrywam, mnie osobiście to trochę mało obchodzi.
Czwarta sprawa najwaĹźniejsza- choć powinna być pierwsza, zostawiłem ją na koniec – to ocena ptakĂłw. Tutaj wydaje się być dramat. Musi nas być stać na zaproszenie do oceny ptakĂłw ekspertĂłw zagranicznych i to tych z pierwszej ligi. Nie moĹźe być tak , Ĺźe ptaki pierwszego kolegi na Mistrzostwach Polski ocenia drugi kolega, a jego ptaki  oceniane są przez tego pierwszego. Samo to sprawia, Ĺźe atmosfera robi się nieciekawa.
Ocena musi być sprawiedliwa. Pewnie, Ĺźe ekspert, jak kaĹźdy człowiek moĹźe się pomylić, ale nie w ten sposĂłb, ze jeśli ptaki wystawia kolega X i ma je jakieś w miarę  to jeszcze przed oceną jest wiadome , ze wygra, Ĺźe ocena ptakĂłw zostanie przeprowadzona w ten sposĂłb aby te ptaki wyprowadzić na pierwsze miejsce. Wydaje mi się, Ĺźe sporo z Was domyśla się co mam na myśli. Tak naprawdę nikt nic nikomu nie udowodni. Choć przykłady moĹźna podać ,między innymi porĂłwnując wyniki OMP z Mistrzostwami Śląska, ktĂłre odbywały się dwa tygodnie wcześniej: róşnica pomiędzy oceną dwĂłch tych samych kolekcji na tych i na tych mistrzostwach wyniosła 13 punktĂłw – czy to normalne?  Kto to ma ocenić? Czy zajmie się tym kolegium sędziĂłw-ekspertĂłw? MoĹźe naleĹźałoby wysłać oficjalne zapytanie w tej sprawie do jego przewodniczącego?
Po prostu do takich sytuacji nie można dopuszczać, bo niedługo na mistrzostwach będzie dużo mniej ptaków (kanarków) niż teraz.
Ciekawi mnie co o tym sądzicie?
Pozdrawiam,
a przy okazji  wszystkim forumowiczom i hodowcom ptakĂłw Ĺźyczę
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia i samych sukcesów w Nowym Roku

[robertrosinski]

Witam wszystkich. Zgadzam się z JAD-em i myślę Ĺźe lepiej zaprosić ekspertĂłw z zagranicy trzech lub czterech niĹź dziesięciu krajowych i wtedy ocena będzie naprawdę obiektywna i bezstronna,a juĹź napewno nikt nikogo nie posądzi o kolesiostwo. Moja kolekcja teĹź była oceniona o dziesięć punktĂłw mniej niĹź na Pucharze Kanarka Kształtnego czy Mistrzostwach Śląska tam ocena była podobna.M.P.-jak na tak prestiĹźową imprezę to eksperci się nie popisali  przynajmniej niektĂłrzy,to słyszałem od wielu wystawcĂłw.ekspertĂłw z zagranicy powinno się zaprosić chociaĹź 8 miesięcy wcześniej,no wiadomo Ĺźe koszty takiej imprezy znacznie wzrosną .Po za tym jakbym wystawił ptaki tylko na M.P. to bym myślałże mam szmelc i szukałbym dalej dobrych ptakĂłw i hodowcĂłw Ĺźeby oprzeć się na jakiejś dobrej lini ,takĹźe jakiś niedosyt został bo moĹźna zająć 15  miejsce ale w porĂłwnywalnych notach chociaĹź 5 pkt róşnicy anie 10 czy 15.RĂłwnieĹź Ĺźyczę zdrowych i wesołych świąt BoĹźego Narodzenia w rodzinnym gronie

[Jacky]

Widzę, że JAD pokusił się o taką pogłębioną opinię o mistrzostwach. Dokonał starannej analizy i oceny zarówno całej organizacji wystawy, jak i ptaków tam wystawionych. W trakcie czytania tej opinii nasunęło mi się kilka kolejnych kwestii.

Na plus dla organizatorów nalęzy zaliczyć również okazałe nagrody i wyróżnienia, które otrzymywali nie tylko zwycięzcy, ale też hodowcy, którzy zajęli drugie czy trzecie miejsca w danej klasie konkursowej. Dla mnie niezwykle ważną sprawą było też dobre oświetlenie sali wystawowej. Można było zarówno dokładnie pooglądać ptaki jak i robić im zdjęcia bez użycia flesza, a nawet filmować. Nawet po zapadnięciu zmroku warunki świetlne na sali (czy raczej w hali) były dobre.

Jeżeli by to ode mnie zależało, to zrobiłbym dłuższe rzędy regałów i ustawiłbym jeden rząd klatek mniej, tak aby stworzyć szersze przejścia między regałami, gdzyż przykładowo w trakcie dekoracji zwycięzców momentami trzeba było się przedzierać poprzez rozstawione tu i ówdzie grupki hodowców i odwiedzających wystawę.

Bardzo mało na wystawie było egzotyki, a wydaje mi się, że jest dużo bardziej popularna w hodowli niż kanarki.

Teraz kilka słów krytyki. Uważam, że na wystawie było sporo słabych ptaków. Wprawdzie każdy może wystawić to co mu się podoba, ale spotykałem ptaki niedobarwione, z błędami w upierzeniu, z dużymi brakami w upierzeniu. Moim zdaniem oglądanie takich ptaków obniża standard wystawy.

Kolejną dziwną dla mnie sprawą był podział klas wystawowych. Nie wiem czemu np. organizatorzy dokonali podziału borderów ze względu na kolor, natomiast nie dokonali podziału glosterów na intensywne i nieintensywne. Zdziwiło mnie, że to kolekcja glosterów intensywnych zdobyła mistrzostwo, zostawiając w tyle sporo lepszych kolekcji nieintensywnych.

Na koniec jeszcze o sędziowaniu. Nie wiem czy sędzia ma prawo rozbijać kolekcje na pojedyncze ptaki i oceniać każdego ptaka osobno. Kilka takich przypadków miało bowiem miejsce na wystawie.

Trudno mi porównywać wystawę do tych wcześniejszych, bowiem byłem na Mistrzostwach Polski po raz pierwszy, ale ogólnie rzecz biorąc po tej wystawie spodziewałem się dużo więcej, niż to co zobaczyłem.

[bodzio]

72 Ornitologiczne Mistrzostwa Polski powiem tak to paranoja co tam się robi i w jaki sposĂłb oceniano ptaki. Na Mistrzostwach Śląska było podobnie. Jak juĹź sędziowei się kłucą między sabą kto ma wygrać - a oceniają swoje kanarki wstyd. Po co brać udział w takich wystawach jak przed nią czołowe miejsca są juĹź znane. Pozdrowienia dla tych, ktĂłrzy zostali skrzywdzeni na tych wystawach. Miałem napisać trochę mocniejszych słów a nawet dać trochę cytatĂłw hodowcĂłw co  myślą o takich wystawach ale szkoda się denerwoweć. Lecz gdy zobaczę Ĺźe temat jest ciekawy i wzbudza wiele emocji to odpowiem jeszcze raz i juĹź z cytatami nawet sędziĂłw, ktĂłrzy nie oceniali bo wiedzieli jak tu juĹź jest.

[Lukas]

bodzio zapewniam Cię Ĺźe emocje sięgają zenitu! Sprawa jest taka iĹź wielu hodowcĂłw ktĂłrzy wystawiali są Ĺšli na to co się dzieje, zaś wielu z tych ktĂłrzy nie wystawiali z róşnych przyczyn, śmieją się z zaistniałej sytuacji.  Mam nadzieję iĹź napiszesz to co masz na myśli skoro juĹź zaczołeś, gdyĹź o takich sprawach trzeba mĂłwić, pisać, poniewaĹź od tego zależą dalsze losy wystaw, jeśli się to zostawi to wiadomo co będzie, zapewne historia się powtĂłrzy.

Czekamy z niecierpliwością.
Pozdrawiam

[jot-ka11]

Międzynarodowa Federacja Ornitologiczna przewiduje odpowiednie rozmiary obrączek dla poszczególnych ras kanarków w Polsce tego się nie przestrzega.W Czeladzi spotkałem się z opiniami(podejrzeniami), że na konkurs zostały wystawione ptaki, którym zdjęto obrączki(2,7) i założono nowe(3,0).Jak sądzicie czy wymóg COM co do rozmiarów obrączek powinien byc w Polsce przestrzegany?Osobiście hoduję głównie miniaturowe rasy kanarków i mimo, iż miałem zamówione obrączki 3,0mm to dodatkowo poprosiłem o dorobienie obrączek 2,7mm.Posiadam ptaki niemieckie i na ich obrączkach poza wszelkimi danymi znajduje się wygrawerowany rozm. obrączki.

[bodzio]

Jak juĹź wcześniej wspomniałem rozmawiałem na wystawie z hidowcami, ktĂłrzy wystawiali ptaki ale i z takimi, ktorzy ich nie wystawiali z wiadomych nam przyczyn (wypaczanie wynikĂłw) wsrĂłd nich był teĹź sędzia naleĹźacy do PFO. Dowiedziałem się Ĺźe, nasi "hodowcy - sędziowie poustawiali swoje ptaki na pierwszym regale a oceniali pozostałe. Po ich ocenieniu wrĂłcili do wspomnianego pierwszego regału i mĂłwili "no a teraz rozlosujemy kto z nas będzie miał 1, 2 a kto trzecie miejsce-wstyd i hańba , co to za konkurs tak to moĹźna oszukać jakiegoś laika, ktĂłry przyjdzie do nas po kanarka a nie dobrych hodowcĂłw, ktĂłrzy teĹź się znają na ptakach i widzą co się dzieje. Jeśli ktoś wystawia ptaki absolutnie nie powinien na tej wystawie sędziować nawet w innej kategorii.Wielu młodych ale i doświadczonych hodowcĂłw inwestuje w ptaki u zagranicznych hodowcĂłw, niejednokrotnie nawet u mistrzow świata po to aby udoskonalić swoją hodowlę dlatego konkurencja staje się coraz większa na wystawach a oni co robią to proste juĹź w przedbiegach eliminują konkurencję oceniając ich ptaki na 8 czy 11 miejscu gdzie ptaki naprawdę i to nie tylko moim okiem zasługiwalu na "pudło". I to nie o moje ptaki chodzi bo ja nie wystawiam ale o hodowcę ktĂłrego nigdy nie widziałem i nie znam gościa.To, Ĺźe ktoś byl2 czy 3 razy na podium w Mistrzostwach Polski nie oznacza Ĺźe za rok ma teĹź tam być. Tu się ocenia ptaki a nie honoruje ptaki  za  nazwiska ich hodowcĂłw. za przeproszeniem guzik mnie to obchodzi Ĺźe on był mistrzem kilka lat ale teraz jak ma gorsze ptaki to moĹźe być nawet poza pierwszą dziesiątką. Jaki to ma sens moĹźe tylko marketingowo-handlowy bo ptaki z pierwszych trzech miejsc droĹźej się sprzedaje. W takim razie moĹźe to nie hodowcy tylko handlarze wzajemnie się promujący, Ĺźeby dobrze zarobić co roku. Wszyscy hodowcy są za tym Ĺźe sędziować mogą tylko sędziowie zagraniczni.  A pieniądze są bo za kolekcję opłata jest 25zł razy 400 kolekcji daje 10 000zł. Sala tyle nie kosztuje. Pozdrawiam i proszę o to aby pisać jeśli ktoś był pokrzywdzony na wystawie.

[aleksanderalien]

Dopiero co zaczynam przygode z kanarkami a juz u kilku osob spotkalem sie z okresleniem, iz nie beda brali udzial w wyscigu szczurow. Niektorzy z nich wyjasnili mi na czym ich niechec plegala... i bylo w nich takie stwierdzenie, iz wiadomo kto zdobedzie pierwsze miejsca... Trzeba cos z tym zrobic!!!!!!!!!!!!!!!!! Abu nie byl to wyscig szczurow, a czysta sportowa rywalizacja......

[ZBYSZEK O710]

Mistrzostwa Polski już za nami to przyszedł trzas na podsumowania.
Jak winika z opisów poprzedników organizayjnie wypadły lepiej i to dobrze iskierka nadzieji.
Bo mam przed sobą obraz jeszcze z tamtego roku kiedy odbierałem karty ocen stał stolik
za nim siedziało dwĂłch  panĂłw na stoliku karty ocen konserwa mięsna w niej nóş chlebi jakieś
niezrozumiałe słowa tych panów , ale uczymy sięna błędach.
Będzie lepiej miejmy zawsze nadzieje ale musimy się starać przecież to MP .
W innych wypowiedziach przewaĹźa problem ocen jest to powaĹźna sprawa.
Postarałem się zrobić sume ocen dwóch wystaw na których miałem ptaki.
Skupiłem się tylko na trzech kolekcjach bo tam były te same ptaki te same kolekcjie.
Ptaki były wystawione w Laziskach na PUCHARZE KANARKÓW KSZTAłTNYCH i na regionalnej
wystawie w łODZI.
Ocene ptaków w łaziskach oceniali sędziowie z NIEMIEC
Ocene ptaków w łODZI oceniali sędziawie z POLSKI.
Wyniki nieodbiegają tak rażąco ja podawają koledzy co było na MP.
Na ocenie 12 ptaków róşnice:
Róşnica oceny 3 punktĂłw   tylko 1 raz
Róşnica oceny 2 punktĂł    tylko 3 razy
Róşnica oceny 1 punktĂłw   tylko 6 razy
Róşnica oceny 0 punktĂłw   tylko 2 razy
Mogę tylko porównywać te wystawy bo na MP nie byłem byłem w szpitalu.
Ale jest bardzo ciekawa sprawa, można na ten temat dyskutować i trzeba [tylko kto nas wysłucha ]
Moja kolekcja X i kolekcja X wystawiona  na MP 2009 to róşnica 8 punktĂłw te same ptaki
dane  wzięte z katalogĂłw wystaw.
A więc myśli się nasuwają różne a niechciałbym żeby tak było taka impreza MP prestiżowa a schodzi
na dno .
DO analizy ocen zmusiły mnie wypowiedzi innych kolegów że są takie różnice sędziowania na MP.
I jest to prawda wyniki zapisane w dokumentach są faktem ,
KATALOG XI PUCHAR POLSKI KANARKÓW KSZTAłTNYCH łAZISKA GÓRNE 2009
KATALOG łÓDZKIE STOWARZYSZENIE HODOWCÓW KANARKÓW I PTAKÓW OZDOBNYCH łÓDZ 2009
Na koniec reflekcja tylko do kogo to dotrze organizacji PFO nie ma a więc zostało nam
wegetacja a wegetacja to upadek nie chciałbym się mylić

   WSZYSTKIM CHODOWCÂĄ ĹźYCZE WESOłYCH ŚWIÂĄT I LEPSZEGO 2010 ROKU

[Andrzej]

Sporo z Was czyta ten wątek, lecz opinii nie jest zbyt wiele. Proszę śmielej się wypowiadac