Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 08, 2025, 06:06:08 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj poznasz wszystko o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1]   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: Czym jest dla mnie hodowla kanarków-sylwestrowe rozmyślania.  (Przeczytany 5776 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
Mark
Administrator
Użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 709



WWW
« : Grudnia 30, 2009, 10:15:06 »

Pytanie tylko z pozoru jest błahe.Ostatnimi czasy pytanie to urosło w moim umyśle do rozmiarów mojej osobistej filozofii.
Czym tak na prawdę jest hodowla ptaków ,dlaczego mnie tak pochłania ?
  Dlaczego ptaki mnie tak pasjonują ? Odpowiedz nie jest jednoznaczna ,ale napisze to co ja czuje i myślę.Pewnie takie pytania przychodzą do mnie dlatego że hodowla jest dla mnie czym więcej niż tylko mnożeniem ptaków.Dla mnie hodowla kanarków daje mi możliwość ucieczki od codziennego zawrotu głowy.Ptaki dają mi wytchnienie od codziennych trudnych spraw.W hodowli ptaków poszukuje spokoju ducha i wewnętrznego wyciszenia się.W hodowli szukam ciszy i namiastki kontaktu z naturą.
 Potrafię godzinami patrzeć na ptaki ,cieszyć oczy pięknem glosterowych głów i postaw , szybkością moich lizardów i zachwycić się czerwienią masek moich mozaiek. Mogę godzinami patrzeć jak nieśmiały z początku samiec powoli nabiera pewności siebie aby w końcu przekazać życie nowemu kanarczanemu pokoleniu. Chociaż wychowałem już setki młodych kanarków to i tak nie jestem w stanie powstrzymać się od zachwytu jaki mi towarzyszy gdy klują się młode kanarki ,jakiż to jest nie pojęty cud natury gdzie w ciągu tych zaczarowanych 13 dni bezbarwna ciecz zawarta w jajku zmienia się w żywego małego ptaka.  Jakiż to jest cud natury gdy takie maleństwo wyklute z jajka po 20 dniach siedzi sobie dumnie na żerdce i z ciekawością patrzy na otaczający go  świat.  Nawet jak jestem poza domem to myślę o moich ptakach,potrafię w lato rozmyślać z jakich ptaków w przyszłym roku poskładam pary hodowlane glosterów,nieraz się zastanawiam czy to normalne.
Dla mnie osobiście hodowla kanarków to coś więcej niż tylko mnożenie ptaków ,wychowywanie ich ,wystawianie a potem sprzedawanie i znów zaczynanie wszystkiego od początku.Powoli hodowla kanarków stała się dla mnie bardzo ważną rzeczą w moim  życiu,bez której  już pewnie nie mógłbym normalnie funkcjonować.To już było pisane na naszym wortalu ,ale powtórzę to jeszcze raz ,hodowla kanarków to wielkie uzależnienie,ale oczywiście bardzo pozytywne.Właśnie takiego pozytywnego uzależnienia życzę  wszystkim hodowcom w nadchodzącym Nowym Roku.
Zapisane


dzidziat
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 60


« Odpowiedz #1 : Grudnia 30, 2009, 10:45:35 »

Wpadłem w zadumę. Coś w tym jest takiego co tak naprawdę się dzieje z człowiekiem,że potrafi tak siedzieć i patrzyć godzinami w ptaki i cieszyć się nimi jak jedzą, jak śpiewają, jak karmią młode. Myślę ,że my wszyscy podobne mamy odczucia i myśli o naszych podopiecznych.Tobie Marku i Wszystkim co to czytają Dosiego Roku.
Zapisane

kerry
Go
« Odpowiedz #2 : Grudnia 30, 2009, 11:55:40 »

Witam.To co napisałeś Marku na temat hodowli kanarków i stosunku do niej to wyłuszczenie wszystkiego co siedzi w wielu w nas,ba,chyba we wszystkich.To kwintesencja uczuć,pasji i zaangażowania.Nic dodać ,nic ująć.Pozdrawiam i sładam forumowiczom wszystkiego najlepszego na Nowy Rok.
Zapisane

robertrosinski
Uczeń3
Nowy użytkownik
***
Offline Offline

czestochowa
Wiadomoci: 217



« Odpowiedz #3 : Grudnia 31, 2009, 09:51:50 »

Zgadzam się z moimi poprzednikami co do każdego słowa,a Tobie Marku dziękuje za przesłanie wspaniałej refleksji,to daje do myślenia i zastanowienie się nad naszym drugim JA.Również życzę szczęśliwego Nowego Roku sukcesów zawodowych i w życiu prywatnym oraz hodowlanych, wielu sukcesów na wystawach i dużo zdrowia na 2010 rok życzy R.R Umiech
« Ostatnia zmiana: Stycznia 01, 2010, 08:06:15 wysane przez jot-ka11 » Zapisane


R038
jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140



« Odpowiedz #4 : Stycznia 01, 2010, 08:15:34 »

Hodowla ptaków stopniowo przeradza się w filozofię i styl życia hodowcy.To również nowi koledzy,znajomi, z którymi godzinami bez znudzenia można rozmawiac o swojej pasji.Wystawy to nie tylko sport to także spotkania ze znajomymi, na które czeka się przez cały rok.
Zapisane

Andrzej
Uczeń3
Nowy użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomoci: 113


« Odpowiedz #5 : Stycznia 02, 2010, 01:28:16 »

........
Zapisane

jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140



« Odpowiedz #6 : Stycznia 02, 2010, 08:00:32 »

........
To może czym była?
Zapisane

Siwobrody
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

'Las Kabatos' :)
Wiadomoci: 365


'kundelki' też są ok!


« Odpowiedz #7 : Maja 02, 2013, 01:40:13 »

...buszując sobie po naszym forum wygrzebałem taki wątek z przed ponad 2 lat i postanowiłem go odświeżyć.

Wielu nowych członków jest na naszym forum więc spóbujmy poklikać na temat:
Czym jest dla mnie hodowla kanarków.
Chciałbym tylko nieco zmodyfikować i pytanie i upożądkować terminologię.

Na stronie www.mojeptaki.info przeczytałem że hodowca to ktoś kto z rozmysłem i planem rozmnaża ptaki by dojść do wytyczonego celu.
Jak najbardziej się z tym zgadzam Umiech
Dlatego broń Panie Boże nie uważam się za hodwocę a raczej z miłośnika i wiem ze na tym forum jest wielu bardziej miłośników niż hodowców.
Różnice pomiedzy miłośnkiem a hodowcą oraz ile miłośnika może być w hodowca a hodowcy w miłośniku to inny temat, na inny wątek Umiech

Dziś pragnę podzielić się z Wami czym jest dla mnie obcowanie z kanarkami w moim domu:
uno / ogromną frajdą z oserwowania żywych stworzeń w ich/naszym małym światku. Ich relacje, zachowania, usposobienie, nawyki itd.
due / miłym obowiązkiem dającym mi od samego świtu rytm dnia i poczucie odpowiedzialności i troski o mój/nasz mały inwentarz.
tre / motywacją do szperania i zgłębiania wiedzy o kanarkach i ptakach wogóle.

To tak w skrócie Umiech

A dla Was czym jest przebywanie ze swomi ptaszorkami?
Co Wam daje a moze coś zabiera...? Jzyk

Pozdrowionka
Siwobrody 
 
Zapisane


Są w życiu sprawy ważne i ważniejsze.
Zapraszam na www.schpolnoc.pl
cieslm
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Dzierżoniów
Wiadomoci: 185


CIH C033


« Odpowiedz #8 : Maja 03, 2013, 07:01:10 »

Co zabiera:
- powiedzmy troszkę złotówek i czasu.......... Buzia na kdk, ale za to co daje....hm same najlepsze wspaniałe chwile ..a legi to ich ukoronowanie ...ot co dla mnie....
Zapisane

Strony: [1]   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!