Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 10, 2025, 04:52:58 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj pogłębisz swą wiedzę o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1]   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: CZY KTOŚ MOżE MI POMÓC WYJAŚNIC CO BYłO PRZYCZYNA ŚMIERCI MOJEGO KANARKA?  (Przeczytany 8130 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
kasia140100
Go
« : Stycznia 27, 2010, 12:59:03 »

witam...wczoraj póŹnym wieczorem odszedł mój najlepszy przyjaciel kanarek...parę dni temu był osowiały lubił siedzieć na dole w kąciku,jeszcze śpiewał ale znacznie mniej niż zwykle...wczoraj rano miał jaskrawo zieloną kupkę którą ponad miesiąc temu udało mi się zaleczyć węglem...więc podałam mu węgiel.kupka była czarno(po węglu to normalne)ale cała w przezroczystym śluzie.ptaszek był słaby cichutki.wieczorem siedział na patyku z przymrożonymi oczkami.kołysał się jak by był pijany zrzedł na dół a właściwie to spadł wcisnął się w kont i szybko oddychał z zamkniętymi oczkami prawie nic nie kontaktował długo się męczył bardzo szybko oddychał dzióbek i nóżki robiły się sine nagle otworzył oczki szeroko podniósł się i zaczął się rzucać cały po dnie klatki jak by miał atak padaczki bezwładnie upadł na plecki i umarł...czy ktoś wie co to mogło być...PROSZÊ POMÓżCIE MOżE KTOŚ MIAł PODOBNIE ZE SWOIM KANARKIEM JEŚLI TAK TO ILE MIAł LAT(TO ZE STAROŚCI?)MÓJ MIAł NIECAłE 7bardzo proszę o pomoc...
Zapisane

Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 2 752



« Odpowiedz #1 : Stycznia 27, 2010, 01:08:56 »

Nie sądzę, żeby to było ze starości. Kanarki mogą żyć w dobrym zdrowiu nawet kilkanaście lat. Jakaś choroba musiała zaatakować Twego pupila.
Zapisane

kasia140100
Go
« Odpowiedz #2 : Stycznia 27, 2010, 01:29:24 »

wiem ale był Harceński a jego wiek w hodowli dożywaja 6-7 a w domowych warunkach do 15...więc nie wiem czy to starość czy choroba...;,(proszę jeśli ktoś się orientuje lub miał podobnie ze swoim kanarkiem proszę Was o pomoc w tego wyjaśnieniu...
Zapisane

DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #3 : Stycznia 27, 2010, 01:41:41 »

No i co że był to kanarek harceński, choroba nie wybiera.

Na pewno była to choroba,sprawdŹ pokarm, pomyśl co dawałaś mu do jedzenia poza mieszanką podstawową.

Już go nie uratujesz,zmarło mu się i nic nie poradzisz.
Nikt nie jest w stanie stwierdzić na odległość co mu było.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 27, 2010, 04:53:25 wysane przez jot-ka11 » Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
kasia140100
Go
« Odpowiedz #4 : Stycznia 27, 2010, 01:48:31 »

jedzenie było świeże zwracałam na to uwagę bez żadnych pajęczynek murzynek pauny& flory witaminki nestora (nie podawałam przy biegunkach-tylko karmę kolibra mak i węgiel)gdy miał problemy z biegunka nie dawałam owoców ani warzyw dbałam żeby miał dobrą temperaturę w pokoju...był płochy od zawsze...ale dbałam żeby miał spokój i kiedy bał się kogoś nowego w domu przykrywałam połowę klatki kocykiem żeby mógł spokojnie siedzieć i oszczędzić mu stresów...dla mnie to istotne na co umarł...był taki kochaniutki Pacz
Zapisane

tymm
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Tytuły: Hodowca Roku 2012
Wiadomoci: 376



« Odpowiedz #5 : Stycznia 27, 2010, 05:40:30 »

Jeżeli zauważyłaś, że ma biegunkę to trzeba się było udać do weterynarza, albo oddać kał kanarka do badania. Wtedy miała byś szansę, że wykryją chorobę i przepiszą odpowiednie leki. Teraz możesz kanarka oddać na sekcje zwłok, jeśli go jeszcze nie "pochowałaś". Jeśli pozbyłaś się już zwłok, to wymyj klatkę i jej okolice, najlepiej przeprowadŹ dezynfekcję i jeśli możesz kup sobie następnego ptaszka, najlepiej od hodowcy.
Pozdrawiam   
Zapisane

szaryspiewak
Go
« Odpowiedz #6 : Stycznia 27, 2010, 10:06:58 »

Kiedys mialem podobna sytuacje z moim kulczykiem szarym. Moj znajomy hodowca doradzil mi zeby podawac mu przez jakis czas "herbatke" z pokrzywy i pomoglo kulczyk zyje do tej pory i ma sie  swietnie nistety ale twojemu kanarkowi juz jest za pozno na pomoc. Moze komus sie przyda moja podpowiedz.
Pozdrawiam.
Zapisane

piotrek
Uczeń3
Nowy użytkownik
***
Offline Offline

opolskie
Wiadomoci: 270


« Odpowiedz #7 : Stycznia 31, 2010, 05:06:53 »

Na początku bardzo Ci współczuje z powodu utraty przyjaciela, kanarka. Faktycznie trudno określić na odległość co mogło być przyczyną śmierci Twojego kanarka. Piszesz tu jednak o tym, że podawałaś mu węgiel. Może to przez to?
Jak wiadomo węgiel drzewny (skruszony) zaleca się podawać ptakom raz na jakiś czas. Ma on właściwości regulujące prace przewodu pokarmowego. Pochłania też toksyny i różne szkodliwe substancje znajdujące się w organizmie kanarka. Podajemy go okresowo gdyż węgiel drzewny wchłania przy okazji z organizmu ptaka witaminy i inne substancje. Koniecznie trzeba po podaniu węgla zwiększyć kanarkowi podawanie zielonek, warzyw i owoców aby sobie braki te uzupełnił. Z Twoich postów można wywnioskować, że swemu pupilowi wręcz ograniczałaś warzywa i owoce ze wzg. na biegunkę.  Zastanów się też co było powodem biegunek, czy były ona częste? Jak długo miałaś kanarka? Może wcześniej nie był nauczony do jedzenia zieleniny ani warzyw. Podając mu je, od razu w dużych ilościach mogłaś wywołać u niego biegunkę. Takie jest moje zdanie na ten temat. Pozdrawiam Piotrek.
Zapisane

kasia140100
Go
« Odpowiedz #8 : Stycznia 31, 2010, 07:17:03 »

dziękuję za odpowiedŹ...węgiel podawałam tylko przy jego biegunkach...miewał je bardzo często.zwykle udawało mi się je zaleczyć węglem i makiem miał podawane witaminki w karmie...owoce wtedy ograniczałam ze względu na to ze one jeszcze bardziej rozluŹniają kał.przed jego problemami z wypróżnianiem zawsze miał świeże warzywa i owoce...ale one nie maja nic wspólnego z biegunkami na pewno.dziękuje Ci za słowa współczucia i za próbe pomocy...chciała bym wiedzieć co takiego mu było...bardzo go kochałam...był bardzo płochym kanareczkiem miał prawie 7 lat za dwa tygodnie gdyby żył obchodził by swoje 7 urodzinki... Pacz
Zapisane

stennn
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Niemcy
Wiadomoci: 47



« Odpowiedz #9 : Stycznia 31, 2010, 09:03:20 »

Tez Ci wspulczuje ,ale zeby stwierdzic dlaczego nie zyje ,to musiala bys zaniesc kanarka do weterynarza ,zbadal by go i stwierdzil co mu bylo.
Takie gdybanie dlatego ,a moze dlatego nie zyje jest bez sesu ,nikt nie moze wiedziec dla czego on nie zyje.
Poprostu kazdy pisze zeby Ci bylo lepiej.
Powodow jest ze 100 .
Zapisane


stennn
kasia140100
Go
« Odpowiedz #10 : Stycznia 31, 2010, 09:44:30 »

dziękuje...ale wiesz może ktoś miał taką sutuację lub zna się na tym...dlatego pytam...bardzo za nim tęsknie...bardzo go kochałam i dalej kocham był taki kochany...nie mam pojęcia co mu było...i czego to było wynikiem.jeszcze pare dni przed śmiecią śpiewał,ale częściej przesiadywał na dole klatki i był cichszy niż zwykle nic nie zwiastowało śmierci..rano zauważyłam jasno zieloną kupkę...zawsze udawało mi się zaleczyć ja jak wspominałam w wcześniejszych postach po 19stej było widać że coś nie tak bardzo się martwiłam siedział od wielu godzin w jednym miejscu po 22 zaczęło się Pacz to co napisałamw pytaniu...po 23 umarł Pacz (opisałam w pytaniu jak to wyglądało).dziękuje Wam za dobre słowa...
Zapisane

Strony: [1]   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!