Wasz wiek

[Jacky]

Lecz z drugiej strony jest to forum i kazdy ma prawo do ujawnienia publicznie swojej mysli- glosu.

To jest właśnie potęga forum, że można dyskutować i wyrażać swoje opinie. Tym razem dyskusja przebiega fair. I nawet jeżeli, jak mawia nasz Redaktor "krew kogoś zalewa", to tylko na chwilę, a potem po chwili emocje opadają i wracamy do dalszych dyskusji.
Czytając te Wasze wypowiedzi, mniemam, że pasja-pasją, a życie-życiem i czasem w tym życiu nie ma miejsca na ptaki. Przekonał się o tym niedawno DariuszFojt, w stopce którego do dziś czytam napis: "Przerwa z kanarkami".
Niemniej jednak widać też, że młodzi często nawet nie mają kasy na prowadzenie i rozwijanie hodowli ptaków. Wiele osób trafia na nasze forum, jeszcze zanim kupi ptaki. Cieszy natomiast fakt, że potencjalnie jest zainteresowanie hodowlą ptaków czy zwierząt w ogóle.

[DarekF]

Oczywiście Jacky ma racje, a odnośnie mnie to za chwile zmienie stopke, właśnie dziś kupiłem parke glosterów i zeberki, z czasem pewnie się to rozrośnie,ale plany mam konkretne.

[PaleNisko]

ja właśnie niedawno również nad tym się zastanawiałem. Ciekawi mnie w jakim wieku ludzie zaczynają zabawę z kanarkami. Ja pierwszego kanarka dostałem w wieku 22lat, chociaż w wieku 0-6podobno mój brat miał już całą ściankę w kanarkach ; p A klatki były nieopisanie piękne, do dziś pamiętam te drewniane samoróbki ;p

[ewa70]

Mój dziadek chodował kanarki,póżniej ja zainteresowałam się papużkami falistymi gdy odeszły zrobilam przerwę dość długą.W 2000r.kupiłam kanarka miał osiem miesięcy przez dziewięc lat cieszyłam się jego śpiewem,w sierpniu 2009 odszedł postanowiłam wtedy skończyć z hodowlą ale od marca tego roku znowu połknełam bakcyla.

[ajtes]

Bez satysfakcji na wstępie oznajmiam, że mieszczę się w ostatniej kategorii wiekowej, w której oddano głosy (56-65). Obserwując dyskusję nad wiekiem, śmieję się, gdyż wyraŹnie widać po postach kto ile ma lat. Wiek młody charakteryzuje się zapalczywością, energią i to, że się zmienia z wiekiem jest naturalną koleją rzeczy. Bardzo długo mieszkałem w mieście i nie miałem warunków na obcowanie ze zwierzętami, po za psami. Po pięćdziesiątce zamieszkałem na wsi i się zaczęło. Hoduję: strusie afryk., kury, króliki, papugi, zeberki, kanarki i psa. Maleństwa od niedawna i dlatego jestem na tym forum. Czytam dużo, mam czas i ciągle się uczę. Namawiam dlatego na długie przemyślenia co do wyboru zwierząt bądŹ ptaków do hodowli. Najpierw wiedza, póŹniej zakup; nie odwrotnie jak często bywa. Reasumując- wiek nie ma nic do rzeczy, gdy do obcowania ze zwierzętami podchodzi się z rozwagą. Hodowla to przede wszystkim obowiązek, a jest wspaniale, gdy obowiązek jest przyjemnością- pasją.