Reasumując - schemat zgodnie z tym co do tej pory napisał Rafcio181:
1. Okres lęgowy (luty - maj)
Dzień dł. 16 godzin
Karmienie: bogata mieszanka ziaren, mieszanka jajeczna, skorupki jajek, mak, kiełki, warzywa
2. Okres wychowywania młodych (młode i dorosłe kanarki razem) (marzec - czerwiec)
Dzień dł 16 godzin
Karmienie do 5 dnia życia piskląt: bogata mieszanka ziaren, mieszanka jajeczna
Karmienie po 5 dniu życia piskląt: bogata mieszanka ziaren, mieszanka jajeczna, kiełki, mak, stopniowe wprowadzanie warzyw i zieleniny
3. Okres rozdzielenia młodych od dorosłych (marzec - czerwiec)
Dzień dł 16 godzin
a. Karmienie przed pierzeniem młodych: bogata mieszanka ziaren, mieszanka jajeczna, skorupki jajek, mak, kiełki, warzywa, zielenina
b. Karmienie przed pierzeniem dorosłych: bogata mieszanka ziaren, skorupki jajek, mak, warzywa, zielenina
4. Okres pierzenia (czerwiec - wrzesień)
Dzień dł 16 godzin skracany co tydzień o pół godziny do 8 godzin
Karmienie: mieszanka ziaren słabsza i bogata pól na pół, warzywa, owoce, zielenina, mak
5. Okres spoczynku po pierzeniu (wrzesien - grudzień)
Dzień dł 8 godzin
Karmienie: słabsza mieszanka ziaren, warzywa, zielenina dopuki będzie dostępna
6. Przygotowanie do lęgów (grudzień - marzec)
Dzień dł 8 godzin wydłużany po 30 minut raz na tydzień do 16 godzin
Karmienie: bogata mieszanka ziaren, mieszanka jajeczna, kiełki, skorupki jajek, mak
Bedę wdzięczna, jeśli więcej osób doświadczonych weŹmie udział w moim rozważaniu i zweryfikuje mój schemat

Nie dodaje w nim witamin, bo witaminy znajdują się i w warzywach i w owocach, zieleninie, dodatkowo w sztucznym jajku i myślę, że chyba można się obyć bez podawania ich dodatkowo - jeśli się mylę, proszę o korektę.
Troszkę też u mnie np. wygląda inaczej sprawa maku - bo ja gdy robię mieszankę jajeczną dodaję do niej mak - jeśli nie podaję jajka, to wtedy deserówka maku jest dostępna. Poza tym podałam raz na próbę miód w deserówce i mam pytanie, czy można i jak często podawać go we wszystkich okresach poza wczesno pisklakowym?
Przygotowanie do lęgów i lęgi nieco się zazębiają miesiącami ze sobą - kwestia dodawania dnia - umowne oczywiście.
Finalnie chciałabym złożyć dobry schemat o który może się oprzeć taki początkujący hodowca jak ja.