W przypadku glosterówl, kolorystyka ubarwienia występuje jednakowa jak u samicy czy też u samca- może ale nie musi się różnić intensywnością piór. U zachowań to samica będzie szła ci na jajka i będzie z znosiła niezalężone jajeczka, więc nie ma korzyści z niej. Ja bym na Twoim miejscu zdecydował się jednak na samczyku. Raz że będzie jego śpiew rozweselał Twoje ucho, a dwa to może nauczy coś Twojego kocura

Jak napisałaś w swoim poscie, że ptak będzie miał sporą klatke, więc wniosek jest taki że kanarek w tym przypadku samiec będzie posiadał większą przestrzeń, z której na pewno wykorzysta w całej jej okazałości po przez fruwanie, skakanie. Takie zachowanie ptaka spowoduje nie zatłuszczenie jego.
Stawiam na samca:)