harapug
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 20
|
 |
« : Listopada 08, 2010, 04:47:37 » |
|
Pomóżcie  Mój żółty ma zbyt ciasną obrączkę, zauważyłam dziś, że nie chce używać łapki z obrączką, sama obrączka nie porusza się na łapce, łapka jest czerwona. Jak, czym zdjąć mu tą obrączkę, czy są w okolicy Libiąża hobbyści, którzy są w stanie nam pomóc? Boje się o niego, sama nie mam odpowiedniego sprzętu by mu ulżyć (mam zbyt duże cążki)
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
harapug
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 20
|
 |
« Odpowiedz #1 : Listopada 08, 2010, 06:03:50 » |
|
Udało się, spiłowałam obrączkę i rozdzieliłam cążkami, żaden z okoliczych weterynarzy nie dysponuje sprzętem by to zrobić (sic!)
Teraz biedaczek leży jak półżywy na dnie klatki, nóżkę odkaziłam, na szczęście obyło się bez rozlewu krwi. Kto wymyśla takie narzędzi tortur dla ptaków?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
morelee
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 63
|
 |
« Odpowiedz #2 : Listopada 08, 2010, 06:26:02 » |
|
Dobrze że się udało:) życzę zdrówka dla żółtego!
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
harapug
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 20
|
 |
« Odpowiedz #3 : Listopada 08, 2010, 09:50:30 » |
|
Mały trochę poćwierkał, wrócił z dna klatki na żerdŹ. Podejrzewam, że mój pierzak ma hiperkeratozę, na łapkach wyraŹne duże rogowe narośla (stąd na obrączka stała się za ciasna), czy znacie bezpieczny sposób na usuwanie zrogowaciałego naskórka? Mały dostaje różnorodne zielonki, które bardzo lubi, latem ma dostęp do światła słonecznego (oczywiście z możliwością schronienia w cieniu), czasami dostaje kropelkę tranu do gotowanego jajka, nie sądzę by to były braki witaminowe 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
Offline
Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140
|
 |
« Odpowiedz #4 : Listopada 09, 2010, 08:32:34 » |
|
A w jakim wieku jest Twój ptaszek?Kanarki ze starosci miewają takie narośla na łapkach.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
harapug
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 20
|
 |
« Odpowiedz #5 : Listopada 09, 2010, 10:18:57 » |
|
Nie jest stary, ma dopiero 3 lata.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sturnus
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wrocław
Wiadomoci: 103
|
 |
« Odpowiedz #6 : Listopada 09, 2010, 04:45:39 » |
|
To mogą być zmiany spowodowane przez świerzbowce. SprawdŹ u dobrego weterynarza. 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adek
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 21
|
 |
« Odpowiedz #7 : Listopada 09, 2010, 05:11:57 » |
|
Na zrogowacenia z dużym powodzeniem stosowałem krem ochronny z witaminąA. Krem wciera się delikatnie w łapke przez parę dni.Zrogowacenia same odpadają /łuszczą się/lub można samadzielnie je usunąć /łatwo odchodzą/.Pamiętaj o usunięciu piasku z dna klatki na czas kuracji. Pozdrawiam i powodzenia .
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
harapug
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 20
|
 |
« Odpowiedz #8 : Listopada 09, 2010, 10:28:13 » |
|
To nie świerzbowiec, łuski same odpadały po natłuszczeniu, jedynie na palcach zostały, spróbuję krem z witaminą A, dziękuję za sugestie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
harapug
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 20
|
 |
« Odpowiedz #9 : Listopada 13, 2010, 08:08:58 » |
|
No i mamy znów problem, tym razem z lewą łapką, żółty przez kilka dni nie używał nóżki na której była obrączka, wiadomo, była obolała, porysowana więc stał głównie na lewej, dziś przy smarowaniu łapek zauważyłam, ze na lewej stopie na bolący odcisk, ptaszek nie chce stawać na ten nóżce, bardzo ją oszczędza, jak mogę mu złagodzić ból?
żerdki mam z wierzbiny, czasami używam gałązek z drzew owocowych, staram się dość często zmieniać mu gałązki by nie przyzwyczajać łapek (robiłam tak u papug), przez te 3 lata jak go mam nie było problemu.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
magita
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 5
|
 |
« Odpowiedz #10 : Listopada 23, 2012, 09:59:59 » |
|
Witam Przesyłam zdjęcia po zdjęciu obrączki u kanarka. Mieszkam w Rzeszowie i juz na jutro wybierałam się do Przemyśla na zdjęcie obrączki pod narkozą wziewną. łapka zaczęła Źle wyglądać w ciągu 3 dni. Smarowałam kremem z witaminą A i pomagało. Ale zdjęcie obrączki było nieuniknione. Obrączka się obracała- ale nie przesuwała w górę i dół łapki. Poszłam do sklepu zoo po kartonik aby mieć jak 80km przetransportować kurczaka. Zapytałam sprzedającego tam Pana czy nie słyszeli o takich przypadkach i czy nie znają kogoś kto w Rzeszowie zajmuje się takimi sprawami. Uprzejmy Pan (bardzo mu dziękuję) polecił mi innego Pana który się zajmuje takimi przypadkami. Tak więc w Rzeszowie jest Pan przy lecznicy Agamet na Nowym Mieście, który przez 25 min walczył z tym pierń.... Dokładnie zabieg odbył się w sklepie zoo w tym budynku gdzie także jest gabinet wet. Nie znam nazwiska lekarza. Nie ma co czekać, że będzie lepiej jak są już pierwsze oznaki, że obrączki stają się za ciasne. P.S. czy po numerach znacie tego "hodowcę"? pogratulowałabym mu z chęcią ...głupoty (pionowo) |09| 03PFO B4 i 8 ...jej ja dwoma rękami nie potrafię mocniej odgiąć. to jest jakaś paranoja aby takie ciężkie i twarde pierdoły na łapkach takich malizn zakładać. łapka na zdjęciach jest troszkę pokrwawiona- nie jest to sine. lekarz mówił, że łapka jest jeszcze żywa- trzymajcie kciuki aby się pięknie goiła.        A tak kiedyś wyglądał 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
Offline
Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068
http://glostery.katowice.pl
|
 |
« Odpowiedz #11 : Listopada 23, 2012, 10:25:10 » |
|
pogratulowałabym mu z chęcią ...głupoty (pionowo) |09| 03PFO B4 i 8 ...jej ja dwoma rękami nie potrafię mocniej odgiąć. to jest jakaś paranoja aby takie ciężkie i twarde pierdoły na łapkach takich malizn zakładać. Przykro mi z powodu łapki. Wygląda jak standardowa obrączka, nie wiem jaka ma być wina hodowcy - nie on ją odlewał, tylko kupił, a wyboru nie miał. Chyba, że rozmiar był inny, powinien być 2,9 mm, nie widzę na zdjęciach. Wszyscy takie stosujemy. I, oczywiście, trzymamy kciuki!
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
pina1954
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Pewel Mała /żywiec
Wiadomoci: 169
|
 |
« Odpowiedz #12 : Listopada 23, 2012, 10:34:41 » |
|
na obrączce widnieje rozmiar 3 mm a wiec jest nieco większa od standardu .
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
magita
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 5
|
 |
« Odpowiedz #13 : Listopada 23, 2012, 11:36:43 » |
|
Wygląda jak standardowa obrączka, nie wiem jaka ma być wina hodowcy - nie on ją odlewał, tylko kupił, a wyboru nie miał. Chyba, że rozmiar był inny, powinien być 2,9 mm, nie widzę na zdjęciach. Wszyscy takie stosujemy. Aby odnaleŹć osobę kompetentną, która potrafi zdjąć obrączkę, poświęciłam trochę czasu, mając przy tym sporo chęci i determinacji. Udało się właściwie w ostatnich momentach...(jeszcze zobaczymy czy łapka całkiem się wyleczy). I dlatego myślę, że nie ma problemu aby znaleźć obrączki, które w razie takich sytuacji jak ta, dały się "łatwiej" zdjąć. Producentów obrączek jest z pewnością wielu. Kiedyś były plastikowe- jesli dobrze pamiętam. Rozmiar w tym przypadku okazał się zdecydowanie za mały. Podobne sytuacje zdarzają się często jak widać po wpisach na forach. Po rozmowie z hodowcą u którego szukałam pomocy, dowiedziałam się, że obrączki często wrastają w łapki, albo łapka po prostu odpada. Co potwierdził sprzedawca w sklepie zoo. Takie ptaki sprzedaje się po złotówce. U weterynarzy usłyszałam, że najczęściej kanarki padają podczas zabiegu, lub łapki się łamią i kończy się to amputacją. Czyli nie są to odosobnione przypadki. Więc jednak standardy obrączek nie są ok :-( ...chyba, że kwestia łapek (zrogowaceń narastających) to wina złej diety kanarka??? Jeśli tak to proszę o wskazówki. Na pewno przydadzą się wielu osobom, które nie mają możliwości aby obrączki zdjąć.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2013, 03:01:23 wysane przez Jacky »
|
Zapisane
|
|
|
|
klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
Offline
Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068
http://glostery.katowice.pl
|
 |
« Odpowiedz #14 : Listopada 24, 2012, 10:18:34 » |
|
Sprawa z obrączkami nie jest taka prosta, w Polsce obowiązuje standard, który ma być rozpoznawany na całym świecie, a na obrączkach muszą być odpowiednie symbole. Obrączki zamawiane są przez PFO (Polska Federacja Ornitologiczna). PFO zamawia obrączki dla hodowców z całej Polski. Tym samym producent wyłaniany jest na drodze przetargu czy innego wyboru. Na przyszły rok producentem obrączek są Czechy. Plastikowe mogą być znaczniki, np. jak hodowca chce zaznaczyć który ptak to samiec lub np. z którego lęgu. Obrączki są zakładane pisklakom i nie da się ich póŹniej zdjąć bez jej zniszczenia. Takie same znaczniki są też metalowe, ale też je można zdjęć. Znaczniki mają tylko cyferki - nie są "wizytówką" hodowcy.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|