ktora opcja jest lepsza?

[globus-krakĂłw]

mam pytanko, ktĂłra opcja jest lepsza?

1 opcja ;  wpuszczamy samca do samicy i dajemy gniazdko oraz czekamy na jajeczka( moje pytanie do tej 1 opcji jest takie- czy   jesli samiec bedzie z samica i beda dostawaly mieszanke jajeczna i kielki to czy on sie nie zapasie jesli nie spiewa?)

2 opcja : dajemy gniazdko samiczce i jesli uwije gniazdko wpuszczamy samca oczywiscie na tzw spiewie

chodzi mi o glostery

[Granos]

Nie dopuszcza się samca do lęgów zanim nie zacznie spiewać.

[globus-krakĂłw]

dopuszczam zawsze samca na spiewie, ale po dopuszczeniu spiewa mało

[globus-krakĂłw]

Granos jak myslisz ktora opcja jest lepsza? czy u Ciebie jak dopuscisz samca do samicy to spiewa tak czesto jak przed dopuszczeniem?

[marlo-m1]

Granos jak myslisz ktora opcja jest lepsza? czy u Ciebie jak dopuscisz samca do samicy to spiewa tak czesto jak przed dopuszczeniem?

Pozwolę się wtrącić, zawsze jest tak (przeważnie) samiec mniej śpiewa kiedy jest z samicą.

[globus-krakĂłw]

no wiem , Granos mnie chyba zle zrozumial,      czyli jak jest z samica i nie spiewa to ma tendęcje do (tycia)?

[marlo-m1]

no wiem , Granos mnie chyba zle zrozumial,      czyli jak jest z samica i nie spiewa to ma tendęcje do (tycia)?

Moim zdaniem nie powinien, bo jest pobudzony i zajęty samicą.

[globus-krakĂłw]

marlo-m1 dzieki za odpowiedz, co o tym mysla inni hodowcy?

[Damian908]

globus-kraków to czy jest zapasiony samiec można bardzo łatwo sprawdzić . Według mnie ta 2 opcja lepsza choć czasem trzeba samicy wrzucić samca choć na chwilę żeby szybciej się rozbudziła

[globus-krakĂłw]

Damian908 tak wiem ze mozna łatwo sprawdzic ale do zapasienia wolal bym nie dopuscic stad moje pytanie, pozdrawiam

[jot-ka11]

Uważam,że pierwsza z opcji jest lepsza,ona jest bardziej naturalna.Kiełki i mieszanka jajeczna jest bogata w białko a nie w tłuszcze,więc jeżeli samica się nie zapasie to dlaczego miałby zapaśc się samiec?

Nie dopuszcza się samca do lęgów zanim nie zacznie spiewać.

A co z samcami,które z natury mało śpiewają?

[Damian908]

Aha . Jeśli podajesz mieszankę na rozbudzanie Deli Nature 55 ze zwiększonym murzynkiem np do 6 % to samce mogą się zapaś , samice teĹź ale samicą to nie zaszkodzi , od jajka ci się ptaki nie zapasą bo to białko a białko wręcz pomaga w spalaniu tłuszczu .  Lepsza jest ta druga opcja bo samiec jak jest z samicą to mniej śpiewa a czasem wogule to jak samice nie słyszą samcĂłw śpiewu mogą się dłuĹźej rozbudzać.

[Granos]

Z tego co obserwuję samce gdy są z samicami śpiewają tylko kilka razy w ciagu dnia o zmierzchu i o zmroku gdy sie zaczyna robić ciemno.Ja stosuję metodę  taką,Ĺźe dopuszczam samca ok.2-3 dni przed daniam gniazda.Ptaki lęgną się u mnie w parach tak więc samiec jest ciągle z samicą.Sytuacja trochę zmienia się po pierwszym lęgu poniewaĹź na 2,3 lęg na początku w klatce są 2 gniazda-jedno z młodymi wcześniejszego lęgu drugie z nowym gniazdem. Gdy samica zniesie wszystkie jaja biorę samca z młodymi do wyfruwu a samica samotnie wysiaduje.Samca daje ponownie tuĹź przed wylęgiem.

Uważam,że pierwsza z opcji jest lepsza,ona jest bardziej naturalna.Kiełki i mieszanka jajeczna jest bogata w białko a nie w tłuszcze,więc jeżeli samica się nie zapasie to dlaczego miałby zapaśc się samiec?
Cytat: Granos  Dzisiaj o 05:54:59
Nie dopuszcza się samca do lęgów zanim nie zacznie spiewać.

A co z samcami,które z natury mało śpiewają?

A no jasne tutaj jest pewien problem. U mnie występuje to przede wszystkim u glosterów.Dla mnie gloster to ptak z "charakterkiem",samiec może śpiewać ,śpiewać aż coś go niespodziewanie "najdzie " i przestaje śpiewać.PóŹniej milczy nawet bardzo długi czas aż coś mu się znowu nie przestawi. Ostatnio rozmawiałem z innymi hodowcami i oni też odczuwają to samo w przypadku glostera.Tak czy siak trzeba dążyć do pełnego rozśpiewania samców-maksymalnie do jego możliwości.

[WIL.K.]

Witam
Według moich doświadczeń hodowlanych-glostery może być też 3 opcja płodny samczyk "milczek"
Pozdrawiam

[jot-ka11]

Wniosek?Obojętnie na jaką opcje się zdecydujemy,do rozpłodu używamy samca pobudzonego do lęgów na tzw."pełnym śpiewie".W tym przypadku "pełny śpiew" nie odnosi się do dŹwięków wydawanych przez samca, lecz jest określeniem jego gotowości do odbycia lęgów,używanym potocznie przez wielu hodowców.
Ja stosuję pierwszy z wariantów postępując podobnie jak Granos.