Jak więc koledzy uważają- czy startować z pobudzaniem, czy zdecydowanie się wstrzymać
Ja bym na twoim miejscu jeszcze poczekał z tymi samcami. Jeszcze jest zima więc nie wiadomo jaka temp. może być.
Czy w czasie pobudzania samców w klatkach samice mogą fruwać luŹno po wolierze, czy też rozmieścić je w osobnych klatkach?
Podczas pobudzania do lęgów samce trzymaj osobno, kiedy samce będą gotowe(na porządne przygotowanie samców potrzeba ok 3- 4 tygodni) wpuścisz samice każda do swojej lęgówki i wtedy zaczniesz je rozbudzać.