Potrzebuję porady - wróciłam z pracy (jak zwykle póŹno, żeby do weta jechać ptasiego) i widzę, że jedna z samic ma wyłamany palec, noga jest skaleczona, krew na żerdce, palec przeciwstawny wykręcony, musiala zaczepić o klatkę. Boli ją, siedzi napuszona, noga podkurczona, chciałabym jej pomóc - ale jak? Co w takich sytuacjach robić? Palec Źle wygląda

Jakoś to znieczulić?
Kurcze... mam kryzys

wyjątkowego mam pecha w tej mojej hodowli. Potrzebuję porady doraŹnej - robić coś, czy dac jej spokój na noc bo na pewno jest mega zestresowana. Jeszcze dodatkowo taki mróz a ja bez samochodu...