Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 11:32:43 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj poznasz wszystko o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1] 2   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: Czy warto kupować w sklepie zoo?  (Przeczytany 19416 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
Chiara
Go
« : Marca 22, 2012, 07:12:14 »

Witam na nowym wątku. Temat stary prawie jak świat i wszyscy znamy ryzyko jakie wiąże sie z nabywaniem ptaka w sklepie- nawet z dokumentami i świadectwem zdrowia (tu akurat chodzi mi o papugi, ale sklepy które maja dokumenty dla papug, jakoś bardziej zyskują w oczach- a wbrew konwencji z 2004 roku są to nie wszystkie sklepy- w tym mam na myśli sieciówki...).
Ale może przejdę do tematu. Jakis czas temu byłam w Kakadu po jakąś karmę. Tradycyjnie podeszłam do woliery z ptakami- w klatce z samczykami kanarka zobaczyłam bardzo ciekawy "okaz"- nie bardzo znam się na ptakach z grupy melaniny pastelowej, tzn nie potrafię ich rozróżnić, ale ten na 100% był właśnie jakimś eumo, pheo, jaspisem... Kolor podstawowy- prawie biały, z charakterystycznymi znaczeniami na skrzydłach waśnie takimi jak mają kanarki pastelowe. Do tego lekko czerwony brzuch i głowa. Bardzo efektowny. Cena:160zł.
Moje obawy związane są z tym, że raz kupiłam w tym sklepie samiczkę która okazała się chora- w dodatku zaraziła dwie z moich szynszyli- nie mam pojęcia co to było za choróbsko, na szczęście reszta ptaków (klatki miały dalej, a ta samiczka na klatce szynszyli) nie zachorowała. To właśnie budzi moje obawy. Drugi ptak- również z tego sklepu- jest zdrowy i szykuje się do lęgów (z tym, że był z innej klatki w sklepie niż ta samiczka).
Oczywiście kupując tego ptaka zrobiłabym mu kwarantannę.

Moje pytanie brzmi- czy warto kupować efektownego ptaka o rzadkiej barwie w zoologu za pieniądze które mogłabym przeznaczyć na zakup samczyka z hodowli? Jakie są ceny "pasteli"? Strasznie mnie "korci" ten samczyk, jak i zielony gloster który również tam jest...
Zapisane

jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140



« Odpowiedz #1 : Marca 22, 2012, 11:05:47 »

Wielokrotnie w różnych wątkach padało to pytanie i odpowiedŹ zawsze padała ta sama- nie warto. Za te pieniądze kupisz dobrego ptaka od dobrego hodowcy, mając możliwość zadania pytań, które Cię nurtują jak również złożenia ewentualnej reklamacji. Na jesieni zaczną się wystawy i po odwiedzeniu kilku z nich będziesz miała możliwość wyboru i hodowcy, i ptaków." Co nagle to po diable". Pośpiech i "napalenie się" to Źli doradcy.
Zapisane

Chiara
Go
« Odpowiedz #2 : Marca 23, 2012, 10:16:25 »

Dziękuję za radę Umiech. I tak się zastanawiałam, ze względu na to, że jeden ptak z tego sklepu zmarł 2 tygodnie po przybyciu do mnie (nie wiadomo czy to moja wina, czy już był chory- ale dziwne jest to, że zaraz po nim zmarły te dwie szynszyle)...
Zapisane

LaKi
Uczeń2
Użytkownik
**
Offline Offline

Wiadomoci: 541


« Odpowiedz #3 : Marca 24, 2012, 01:55:46 »

Chiara weterynarzem nie jestem ale nie bardzo rozumiem co chory kanarek ma do "zmarłych" szynszyli (umierają podobno tylko ludzie). Z tego co wiem to chyba nie ma takich wspólnych chorób dla ptaków i ssaków, może jakieś świerzbowce.

Na 200% lepiej jest kupić od hodowcy, bezpośrednio z domu! wtedy możesz zobaczyć w jakich warunkach są ptaki, co jedzą (zawsze warto poprosić o odrobinę karmy) i jak się zachowują.
Zapisane

Chiara
Go
« Odpowiedz #4 : Marca 28, 2012, 10:28:56 »

LaKi, też nie jestem weterynarzem, ale są choroby wirusowe, którymi chyba może się zarazić inne zwierzę od ptaka. Napisałam "zmarły", bo dla mnie one zmarły, słowo "zdechły" dla zwierzęcia do którego jestem/byłam przywiązana jest nie na miejscu... (Można napisać "padły", ale wiadomo o co chodzi).

Wczoraj z ciekawości byłam w tym sklepie z którego miałam chorego ptaszka, i połowa ptaków była osowiała, odchody śluzowate... Zasugerowałam pracownikowi że coś się dzieje z ptakami, ale to "olał"... W klatce, gdzie wcześniej były 3 samce został jeden, samiczki tez już nie było (pytałam o nie, sprzedawca powiedział zakłopotany "No nie ma...").
Zapisane

men
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Wiadomoci: 221


« Odpowiedz #5 : Marca 29, 2012, 07:23:38 »

Witam, kupując kanarki w sklepie zoologicznym to strata czasu i pieniędzy.Ptaki kupujemy u hodowcy,mamy okazje zobaczyc w jakich warunkach są hodowane. Jest okazja porozmawiac o hodowli i.t.d.Warto przjechac pół kraju aby kupic dobre ptaki.
Zapisane

rafcio181
Go
« Odpowiedz #6 : Kwietnia 06, 2012, 05:21:13 »

Opowiem taką krótką historyjke. Kiedyś jak sam zaczynałem zajmować się kanarkami wybrałem się do sklepu zoologicznego ,jednej z sieci. Zakupiłem samczyka consorta zielonego 3/4. Okazał się bardzo dobrym ptakiempod względem budowy ciała jego kształtu. Dlatego cieżko powiedzieć czy kupować czy nie. Mnie się udało ale czy innym się uda- pewnie nie dlatego polecam kupno u hodowcy.
Zapisane

zaba89
Go
« Odpowiedz #7 : Kwietnia 07, 2012, 07:48:48 »

W Galerii jurajskiej w czestochowie w sklepie Kak.... sa tam kanarki kundelki cena za samca 170 zl Umiech
pare dni temu przechodzilem i mowie zobacze, patrze bardzo ladny koroniak niemiecki sobie siedzi i czeka na nowego wlasciciela, az sie zdziwilem ze ladny ptak tam zagoscil. Tak czy siak ja jestem za tym zeby kupywac ptaki od hodowcow a nie w sklepach, ale to tylko moje zdanie.
Zapisane

Chiara
Go
« Odpowiedz #8 : Kwietnia 23, 2012, 10:30:08 »

Z tego co się dowiedziałam o tej konkretnej sieci, współpracują oni z hodowcami, więc może dlatego coraz więcej u nich koroniaków, glosterów (u nas są już 3 glostery)... Są raczej na czasie co do nowych trendów (oczywiście zależy to od pracownika) i również wśród innych zwierząt są te "rasowe".
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #9 : Kwietnia 23, 2012, 11:51:55 »

Ostatnio widziałem bardzo oryginalnego glostera - z góry jakby zielony/szafir, brzuch biały i dwa czerwonawe pióra w ogonie. To jest dopiero kundelek...

A z sklepami - chyba powtórzę tylko poprzedników - zależy jak trafisz, ale ogólnie mało jest sklepów dbających o zwierzęta więc raczej nie.
Zapisane


Chiara
Go
« Odpowiedz #10 : Kwietnia 30, 2012, 02:45:26 »

Pewnie mieszaniec koroniaka z glosterem...(Albo i nie Co?). Miał koronkę czy consort?
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #11 : Kwietnia 30, 2012, 06:43:45 »

Z tego co pamiętam to consort
Zapisane


starusheck
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Biskupiec
Wiadomoci: 54


« Odpowiedz #12 : Kwietnia 30, 2012, 05:54:39 »

hmmmmmmmm wieeele lat temu kupilem kanarka w....sklepie. Prawda ze sprzedawca/wlasciciel byl takze hodowca...moze bez przesady ale sam rozmnazal i pielegnowal w dodatku byl lekarzem weterynarii. Na start wytarczylo. Nadal jestem raczej amatorem i tak juz chyba zostanie ale mimo ze pasja zaczela sie jeszcze w dziecinstwie to ten zakup rozbudzil ja jakby na nowo...wiec kto wie?....Pozdrawiam Robert
Zapisane

WIL.K.
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Warszawa
Wiadomoci: 278


« Odpowiedz #13 : Kwietnia 30, 2012, 08:48:30 »

Witam
Klapuch ten gloster w sklepie zoologicznym niekonicznie musiał być"kundelkim",czerwonawe pióra w ogonie mogły
nabrać takiej barwy przez bład hodowcy przy karmieniu młodych, prawdopodobnie hoduje też kanarki którym podaje się
czerwony barwnik.Glostery z tak wybarwionymi piórami nie podlegają ocenie na konkursach i może dlatego ten znalazł
się w tym sklepie.
Pozdrawiam
Zapisane

NORWIK 24
Uczeń2
Nowy użytkownik
**
Offline Offline

Wiadomoci: 208


« Odpowiedz #14 : Maja 01, 2012, 01:31:00 »

Bardzo kontrowersyjny temat.
Ja napiszę tak, wnioski wyciągniecie sami.
Pochodzę z miasta gdzie na giełdzie swoje ptaki sprzedają wszyscy. Wśród nich są Mistrzowie Polski jak i inni. Głównymi kupującymi są właściciele sklepów. Więc w szanujących się sklepach są dobre ptaki, nawet te punktowane po 89 pkt.
Wielokrotnie widziałem te same ptaki na wystawach co na giełdzie.
Sam też takie sprzedaję.
Czy warto więc pisać, że w sklepie nie należy kupować ptaków. Moim zdaniem NIE.
Każdy właściciel sklepu musi zarobić, więc i ceny sklepowe znacznie odbiegają od tych które mają hodowcy.
Nie warto więc pisać, że ptaki w sklepach są gorsze lub chore. Każdy „sklepikarz” dokładnie sprawdza co kupuje, przecież jet to jego praca, sposób zarabiania pieniędzy.
Wielokrotnie w różnych wątkach padało to pytanie i odpowiedŹ zawsze padała ta sama- nie warto. Za te pieniądze kupisz dobrego ptaka od dobrego hodowcy, mając możliwość zadania pytań, które Cię nurtują jak również złożenia ewentualnej reklamacji. Na jesieni zaczną się wystawy i po odwiedzeniu kilku z nich będziesz miała możliwość wyboru i hodowcy, i ptaków." Co nagle to po diable". Pośpiech i "napalenie się" to Źli doradcy.
Bardzo podziwiam tego kolegę, który na swoje ptaki daje gwarancję.
Sporo odwagi.
Czy, na żywe stworzenie można dać gwarancję?
Jedyny wyjątek to czystość rasy.
Pozdrawiam
Zapisane

Strony: [1] 2   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!