tłuszczak

[Kasja]

Fupsja, bardzo dziękuję za szczerą, konkretną odpowiedź. Jak rozumiem, miałaś już do czynienia z tematem zabiegów chirurgicznych u ptaków i wiesz z czym się to wiąże. Ja nie miałam, dlatego pytałam bardziej doświadczonych. Dziękuję za ciepłe słowa w imieniu swoim i Trylka

Chiara, dzięki za linka, zaglądałam tam już wczoraj. Dzwoniłam do różnych i wszędzie jest to samo: w najlepszym razie - wahanie w głosie, a często po prostu: "nie". Jedna pani wet powiedziała szczerze, że nie leczy ptaków, bo jej się to nie opłaca: rzadki pacjent, marne szanse wyleczenia. Jedyne co może zrobić, to przyciąć kanarkowi pazurki. Co do pani Hanusz - słyszałam wiele dobrego, ale wszystkie opinie, które przeczytałam dotyczyły psów i kotów.

Klapuch, dzięki za sugestię. Właśnie takiej sytuacji z "dobrą miną", boję się najbardziej i dlatego mam "wąty" Dzięki za zrozumienie.

W ogóle to chciałam wszystkim podziękować za odpowiedzi. Zdecydowałam, że będę ptaka obserwować, bo rzeczywiście ryzyko operacji jest duże (fuksja potwierdziła moje obawy). Wybiorę się do tego pana,który przez telefon miał najmniejsze wahanie w głosie, żeby Trylka obejrzał i wypowiedział się czy operacja jest konieczna i czy ma sens. Pozdrowiska

[klapuch]

Trzymamy kciuki - daj znać jak poszło.

[tymm]

Czy ten tłuszczak wygląda mniej więcej tak jak na tym zdjęciu?


Czy raczej jak na tym?

[Kasja]

Tak jak na tym większym. Tylko, że jest ciut poniżej wola.
Wygląda identycznie jak na większym zdjęciu, tylko że nie widać go spod piór. Dlatego właśnie długo tej zmiany nie zauważyłam, bo jak ptak siedzi na żerdzi, to po prostu wydaje się, że ma zaokrąglone wole.

[tymm]

Jest to najprawdopodobniej tłuszcz, a nie żaden tłuszczak, spowodowany zbyt obfitym i za tłustym żywieniem. Zapasione ptaki mają zwały żółtego tłuszczu na brzuchu oraz na wolu i klatce piersiowej. Są mniej ruchliwe, mniej chętnie śpiewają itp. Przede wszystkim ogranicz ilość ziarna do 1 łyżeczki do herbaty dziennie (około 5 gr). Ziarno najlepiej jeśli będzie dobrej jakości polecam tą mieszankę http://www.hodowlapapug.pl/?co=shop&act=show&id=601 , do tego z 3-4 razy w tygodniu jakieś warzywko lub owoc, piasek, grit, kość sepii i codziennie świeża woda do picia i nic więcej. Dobrze by było zapewnić też kanarkowi możliwość lotu po pokoju. Po jakiś 2 tygodniach ptak powinien zgubić już trochę zbędnych "gramów". Gdy dojdzie do odpowiedniej wagi można wzbogacić ptaszkowi dietę o kiełki i mieszankę jajeczną ale to w małych ilościach i sporadycznie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia

[Kasja]

Nadzieja wstąpiła w moje serce Dietkę już zaczęłam. Właściwie to od jakiegoś czasu podejrzewałam, że go przekarmiam, ale jako niezbyt doświadczona nie miałam pewności (tak ładnie jadł - zwłaszcza murzynek , wsuwał też konopie - to jego ulubione).Myślałam, że spali nadmiar kalorii w ruchu, bo ma praktycznie nieograniczone możliwości fruwania po pokoju. Bardzo dziękuję za pomoc

[fupsja]

Najlepiej podawać właśnie taką mieszankę niskokaloryczną, choć moje kanarki się tak rozbestwiły, że wybierają
wszystkie ziarna i zostawiają kanar. Wtedy muszę to zostawić do dnia następnego i wówczas bardzo niechętnie,
ale z braku czego innego - zjadają w końcu sam kanar. Dopiero wtedy mogę dosypać następną porcję mieszanki.
Z murzynkiem i konopiami należy postępować bardzo ostrożnie ponieważ są tuczące.

[Kasja]

Moje też kanar zjadają na samym końcu i trochę "z braku laku" . Aż się zastanawiałam, że chyba są jakieś dziwne, bo to przecież KANARKI, więc jak sama nazwa wskazuje powinny wciągać KANAR

[Chiara]

Cieszę się że to tylko zapasienie.
Gratulacje dla tymma- sprytnie rozwiązał problem

[Kasja]

No właśnie. Tymm, dziękuję, że wstawiłeś te zdjęcia, bo to rozwiało wątpliwości. Dzięki za osobiste zaangażownie i za rady. Pozdrawiam

[fupsja]

Ja również dziękuję za zdjęcia. Pobudziły one moją wyobraźnię i skłoniły do przemyśleń, co do zbytniego
przekarmiania ptaków. Od dziś - zdrowa dieta! U mnie i moich pociech dochodziło już do kuriozum
z tym dogadzaniem... Wystarczyło, że Lucek przyleciał na oparcie fotela, na którym siedziałam
(a jest baaaardzo strachliwy) i żałośnie popiszczał..., a ja już mu smakołyk (słonecznik, orzeszek, murzyneczek).
Jak wyciągnę dziadka do orzechów, to ten już leci na stół i czeka. Potrafi tak robić kilka razy w ciągu dnia,
a mnie od razu mięknie serce. Nie jest jeszcze zapasiony, ale już tak dalej być nie może, że "prosi się" o smakołyki,
a kanar zostawia...

[tymm]

Do usług drogie Panie Pamiętajcie również o tym by karma była wysokiej jakości. Mieszanki ziaren sprzedawane w większości sklepów zoologicznych i marketach raczej nie nadają się dla kanarków. Z reguły proporcje ziaren są nieprawidłowe, a ich jakoś niska. Ostatnio gdy byłem u znajomego, u którego mam kanarki przyjechała pani z kanarkiem w bardzo złej kondycji, chudym, pierzącym się od dłuższego czasu, z łysymi miejscami na ciele. Gdy ptaszek dostał karmę, którą karmimy nasze kanarki rzucił się na nią jak by nigdy nie jadł. Gdy pani przywiozła mieszankę, którą skarmiała okazało się, że składa się ona głownie z rzepaku, prosa plus trochę kanaru i owsika. I właśnie ta zła dieta oraz trzymanie klatki na lodówce w kuchni było przyczyną złego stanu zdrowia kanarka.
Kanar jest podstawą mieszanki, a jego jakość jest róşna w mieszankach róşnych firm. Ostatnio znajomy polecał mi ziarna włoskiej firmy Manitoba, ktĂłre moĹźna kupić np. w tym sklepie http://www.neo-nature.pl/. Ziarna kanaru znajdujące się w tych mieszankach są zjadane podobno w 100%, a nie zostają jak w przypadku mieszanek innych firm. Sam jeszcze nie karmiłem ptakĂłw tymi mieszankami ale na pewno niedługo wyprĂłbuję. 

[fupsja]

Które karmy są lepsze Deli Nature, czy Versele Laga?
Mam pewne zastrzeĹźenia do tej pierwszej.

[klapuch]

Stosuję DN od początku. Jakie masz zastrzeżenia?

[fupsja]

Ziarno jest brudne, duĹźo w niej pyłu. Jak zanurzę w niej dłoń, wyciągam brudną