Moje glostery!

[Rafał]

Przedstawiam zdjecia moich pierwszych glosterów. żeby było mi łatwiej rozróżniać na początek nadałem imiona moim ptakom! Oto i one:
 

Od lewej: samiczka zielona nieintensywna consort Princess, następnie samczyk zielony intensywny z koroną Quatro i samiczka zielona (szekowata) nieintensywna z koroną Chloe!


Princess w pełnej okazałości. Jak to księżniczka - lubi pozować (choć wyraz twarzy może temu przeczyć)


Chloe - bardzo ładnie widać obrączkę, po której wiadomo, ze ptak jest z 2007 roku - jak wszystkie pozostałe.


Rodzynek w towarzystwie damskim - samczyk Quatro - bardzo ładnie widać różnicę w intensywności w porównaniu z Chloe.

[ANka]

Piękne glosterki, kolorek samca  bardzo ładny.Ja takĹźe nadaję imiona moim kanarkom i są to np.Antoś,Leon,Ziuta...)

[Rafał]

Dodaję fotografię swojej tzw. fruwalki, która w obecnym sezonie legowym prawdopodobnie, posłuży mi jako klatka lęgowa. Zostanie ona przedzielona na 2 części po jednej dla pary moich kanarków.

[Rafał]

A oto zdjęcie mojego najnowszego samczyka: gloster consort z 2007 roku!

[Jacky]

Klateczkę masz naprawdę piękną. Trochę Ci zazdroszeczę. To chyba raczej woliera niż klateczka.

[Rafał]

Zamieszczam kilka zdjęć moich pierwszych wyhodowanych glosterów! Już na pierwszy rzut oka widać różnego rodzaju ciekawostki u tych ptaków np: w ubarwieniu czy też... a no właśnie jest jeden młody, który niesamowicie mi się podoba i przykuwa moją uwagę najbardziej. Otóż ma on bardzo ciekawą głowę. Sprawia wrażenie bycia glosterem w połowie consort i w połowie corona!! Jeżeli jest to consort to uważam go za naprawdę przepiękny okaz (jest to moja ocena - po prostu mi się podoba, gdyż jest ciekawy). Oto kilka zdjęć tego właśnie kanarka:



A oto zdjęcia pozostałych "młodych" (gdzie nie gdzie widać intensywnego zielonego ojca przebywającego razem z młodymi w klatce).

 

Tym samym proszę o ocenę ptaków (tutaj prośba zwłaszcza do Marka i Jacka o ocenę fachowym okiem) zwłaszcza tego opisywanego przeze mnie "pół-consorta". Oczywiście wpisy wszystkich forumowiczów będą mile widziane

[Jacky]

Trudno mi tutaj cokolwiek komentować. Glostera z przedziałkiem spotykam po raz pierwszy. Wygląda na to, że stworzyłeś hybrydę consortowo-koroniastą. Masz okaz z ciekawą genetyką głowy. Jestem jednak przekonany, że na wystawie sędziowie daliby takiemu ptakowi 0 punktów za głowę zarówno w kategorii consort, jak i w kategorii korona.
Jak zatem widzidać natura daje różne niespodzianki i to właśnie w hodowli jest najpiękniejsze ...


Ptaki Rafała można oglądać również na stronie: http://pl.youtube.com/watch?v=Bratjw7PZ6g.

[Klarysamay]

Sliczne ptaszki!!

[Mark]

Takie jak to już ktoś wcześniej napisał po-consorty wcale nie są jakąś wielką rzadkością,mi osobiście się nigdy taki ptak nie trafił,ale widziałem już takie ptaki u innych hodowców.Ptaki dobrej średniej klasy,tak że jak na początek Twojej przygody z kanarkami to takie ptaki na pewno są wielkim sukcesem,gratuluje.

[Lukas]

Ode mnie tak:(nie przejmuj się tym jak niechcesz) ten  consort-corona nic nie warty, reszta w skali do 10 dał bym 4.

[neon]

Czyż ważne są oceny?,ważne że żyją są zdrowe one się w lustrze nie przeglądają i nie obchodzi je jakiś podstarzały sędzia oceniający,są śliczne z tym czymś w oku i ciesz się nimi ile możesz tym bardziej że tyle na nie czekałeś!Gratulacje i pozdrowienia dla ptasiej dziatwy!

[Rafał]

Dziękuję wszystkim za wpisy! Każda ocena jest dla mnie ważna bo daje mi do zrozumienia jakiej "jakości" są moje ptaki! Jednak zaznaczam, ze w tym sezonie lęgowym ledwo udało mi się dochować młodych glosterów. Wszystko było załatwiane "na szybko". Ptaki, które dobrałem w pary były dobierane jedynie z zachowaniem zasady: consort + corona i intensywny+ nieintensywny. Na resztę nie miałem wpływu. Sukcesem jest jednak dla mnie fakt, ze doczekałem się piskląt. Mogłem się od nich uczyć i to w chwili obecnej traktuję jako olbrzymi sukces. Oceny Luka są bardzo ostre - jednak jak przypuszczam wie on wiele więcej ode mnie w tym temacie i jego oceny na pewno są bliskie prawdzie. To ważne, ze mówi wprost - dla mnie to wyznacznik tego co posiadam. Ja się nie martwię takimi ocenami, bo czy wieloletnie hodowle miałyby sens, gdyby taki Rafał z pierwszych piskląt miał medalowe sztuki lub kolekcje? Jedno co mogę powiedzieć to to, ze na pewno dążę do tego, żeby móc ptaki wystawiać na wystawach i konkursach. Jak wszystko będzie szło dalej tak jak w chwili obecne ( wszystko nabiera rozpędu) to już w przyszłym roku będę mógł się pochwalić swoimi ptakami

Na koniec dodam, ze jeszcze obecnych ptaków nie spisuję na straty jeśli chodzi o ich wygląd, gdyż prawdziwy kształt będzie można ocenić po pierwszym pierzeniu.

Raz jeszcze wszystkim dziękuję za wpisy.

[Mateusz_M]

Pozwolę sobie odświeżyć wątek

Jak tam hodowla ?

[Lukas]

Mateusz_M, Rafał pisze o postępach w swojej hodowli w dziale lęgi.