Jak dla mnie - zwykła oprawa świetlówkowa - mruga, mruga, tylko szybko i człowiek nie widzi Uśmiech
Wiesz Klapuch nie jestem elektrykiem moje spostrzezenia sa proste. Jak mowicie ze mruga to mruga w kazdym razie nie jest ono widoczne i swiatlo i dzialanie jest inne od tych z dlawikami i starterami. Roznica jest tez widoczna kiedy patrzymy na swietlowke ktora nie przyprawia nas o oslepienie. Dobrze jest to tez widoczne przy robieniu filmow kamera. Przy tradycyjnych swietlowkach miganie jest ogromne u tych nowych go nie ma. Ale dazac do sedna sprawy jestem pewien ze to mruganie przy oswietleniu tradycyjnymi swietlowkami nie jest korzystne dla ptakow.
