Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 08:11:43 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj pogłębisz swą wiedzę o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 18   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: 77 OMP 2014  (Przeczytany 96722 razy)
0 uytkownikw i 2 Goci przeglda ten wtek.
DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #60 : Grudnia 15, 2014, 11:29:14 »

Z tego co czytam to papierosy i alkohol to od lat są związane z Mistrzostwami. Były i w ubiegłym roku i wcześniej. W tym roku pojawiły się kolejne problemy niewypełnione karty ocen, chaos, fatalna organizacja, brak nadzoru nad ptakami, brak opieki nad ptakami. Lista zaniedbań zamiast maleć rośnie. Kiedy wreszcie PFO wyciągnie jakieś wnioski z takiej organizacji? W ubiegłym roku PFO jedynie "stwierdziło zaniedbania ze strony Organizatora, dotyczące porządku na salach wystawowych i na giełdzie ptaków, wynikłe z braku dostatecznej ilości służb porządkowych.". W tym roku oczekujemy poważnego podejścia do sprawy i podjęcia stanowczych decyzji. Jeżeli hodowcy mają pomagać w organizacji wystawy, to oczekują radykalnych posunięć. Nie chcemy już tak słabej wystawy w przyszłym roku.
Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #61 : Grudnia 15, 2014, 11:39:11 »

chaos, fatalna organizacja
Rozwiniesz?
Zapisane


klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #62 : Grudnia 16, 2014, 08:49:51 »

Cytuj
No właśnie...
Małe piwo,dla ścisłości.
Uważasz to za normalne podejście do tematu?
Bo ja miło wspominam czas,kiedy z kolegą,który zrobił mistrza poszliśmy na "małe" pogadać.

Problem tutaj nie jest w tym czy sobie wypijesz małe czy duże piwko. Problem jest w tym, że nie potrafisz zrozumieć, że biorąc udział w imprezie musisz się dostosować do regulaminu. Jeśli bierzesz udział w imprezie to na zasadach imprezy. Ale nie - Ty masz pretensje, że nie możesz wypić piwka. Inny hodowca ma pretensje, że nie może podmienić ptaków, bo zawsze podmieniał. Inny ma pretensje, że musiał rozdzielić ptaki na giełdzie, chociaż zawsze miał po 10 ptaków w telewizorku. Inny ma pretensje, że musi zapłacić 40 zł za giełdę, a nie jak kolega, który przyniósł 3 kanarki - 10 zł.

Czy rozumiesz, co chcę Ci powiedzieć? Tak samo jakbyś wziął pistolet na imprezę masową, bo zawsze brałeś. A przyłapany będziesz się tłumaczył, że pistolet jest malutki - tylko czy Ci się wydaje, że tamtejsza ochrona będzie Cię słuchać? Zgadnij, co zrobią?

Koledzy - przestańcie marudzić, że nie da się palić i pić na OMP. Jest to pierwszy rok więc chodziłem i prosiłem, przeganiałem palaczy, chociaż jeden mi powiedział "zapłaciłem za ptaki i będę tu palił". Gdybym miał w 100% wypełnić co obiecałem to straż miejska byłaby tam kilkanaście razy, a nie raz, ale po co? Traktuję to jako ostateczność.
Żądacie teraz decyzji, co będzie z osobą, do której została wezwana. To, co będzie, będzie ustalone pomiędzy tym hodowcą, a PFO i nikim więcej. Nie będzie linczu, nie będzie publicznego biczowania i wskazywania palcem. A dlaczego? Bo gdybym chciał, osób łamiących regulamin mogę przedstawić na pęczki. Mam ich wskazać palcem? A jaki to miałoby cel? Każdy wie co robił.
Skupcie się, koledzy, na wynikach, na pucharach i dyplomach, a nie na tym, co zrobić z palącymi i pijącymi. Tym się zajmie organizator.
Na forum znowu wypowiada się kilka osób, myśląc, że stanowią ogół głosów hodowców. W rzeczywistości oni wypowiadają się za siebie i tyle.

Jeśli chodzi o mnie - były to pierwsze OMP jakie pomagałem zorganizować. Wnioski zostaną wyciągnięte i wdrożone w przyszłym roku, chyba, że jak mi to jeden hodowca obiecał - nie będę miał już nic do powiedzenia. Jak nie będę to ktoś inny zadecyduje jaką drogą pójść.

Kolego Norwik24 - Tobie się od początku regulamin nie podobał, zastanawiałeś się co zrobić, żeby udowodnić, że nie da się go przestrzegać. Teraz pytasz co PFO może zaproponować innym za pomoc. To ja zapytam inaczej - czego oczekujesz? Noclegu, wyżywienia, kosztów dojazdu, zapłaty za poświęcony czas? Podaj, proszę, konkretną kwotę za jaką byłbyś skłonny pomóc, będziemy mieli to na uwadze w przyszłym roku.
Tak, rozumiem, że to są koszty. Każde hobby kosztuje, każde jedne. Boję się tylko zapytać czy jak pomagacie kolegom w stowarzyszeniu to też pytacie co dostaniecie w zamian.

Odnoszę wrażenie, że zamiast zajmować się ptakami zajmujemy się piwkiem, paleniem, porządkiem. A przemyślcie to - spędziłem dwa całe dni usiłując robić porządek na giełdzie, co można było zrobić w ciągu godziny, gdyby nie nastawienie niektórych hodowców i konieczność proszenia niektórych kilkanaście razy o to samo. Gdybym poświęcił godzinę dziennie na giełdę zostałoby mi 18 godzin pracy, którą mógłbym poświęcić na chociażby wypełnienie kart.
Ach, jakby się ktoś pytał - mój prywatny czas, którego nie spędzam ani w pracy ani z rodziną. Mam własne kanapki. Na obiedzie nie byłem. I to tylko dlatego, że się tego podjąłem i powiedziałem, że chcę pomóc. Ale będę uczciwy - na koszt PFO zjadłem wafelka i wypiłem 2 herbaty i jedną wodę, po które zresztą osobiście jechałem do sklepu, bo ja robiłem zakupy, też w swoim "wolnym" czasie.

kolejne problemy niewypełnione karty ocen, chaos, fatalna organizacja, brak nadzoru nad ptakami, brak opieki nad ptakami. Lista zaniedbań zamiast maleć rośnie. Kiedy wreszcie PFO wyciągnie jakieś wnioski z takiej organizacji?

W taki sposób jak to podajesz? Nigdy. Napisz naprawdę, co było nie tak, a nie powtarzaj sloganów z zeszłego roku. Ptaki były pilnowane, ale nie wszyscy mieli oznaczenia, co powodowało, że kilka osób pilnowało, a hodowcy o tym nie wiedzieli i było to znacznie skuteczniejsze niż większa ilość oznaczonych osób, przed którymi się łatwiej ukryć.
Piszesz i piszesz - zapytam wprost - czy Twoje ptaki były zaniedbane? Czy ktoś ukradł Ci ptaki? W czym dokładnie Ciebie dotknęła "fatalna oraganizacja"? Chętnie wysłucham, ale konkretów.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 16, 2014, 09:55:05 wysane przez klapuch » Zapisane


yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #63 : Grudnia 16, 2014, 09:02:15 »

Skupcie się, koledzy, na wynikach
Brawo klapuch! Wyniki były kiepskie, ptaki były kiepskie (przynajmniej w klasie F)! Sędziowie co prawda ocenili je dość surowo - choć punktacja 85 i 86 to i tak trochę za dużo dla co poniektórych ptaków... Ptaki w konkursie były małe, brzydkie, zaniedbane, był nawet jakiś bez ogona! Część ptaków nie nadawała się nawet do konkursów oddziałowych! Dopuszczono amadyńca białopierśnego do oceny w klasie lilapierś - błąd i hodowcy i sędziów, takie rzeczy nie powinny się zdarzać. Zajmijmy się hodowlami, dążmy do udoskonalenia materiału hodowlanego, nie przynośmy wstydu polskim tradycjom hodowlanym.
Zapisane


klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #64 : Grudnia 16, 2014, 11:32:57 »

Przy okazji - pragnę podziękować kolegom, którzy zajęli się sytuacją kanarka harceńskiego, stanęli na wysokości zadania i zorganizowali całość potrzebną do oceny i wystawy. Kanarki zostały przedstawione w bardzo pomysłowy sposób i chyba nie będę się bardzo mylił jak powiem, że wszyscy byli zadowoleni, chociaż ustaleń i problemów było sporo.
Zapisane


papuga
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 409


« Odpowiedz #65 : Grudnia 16, 2014, 12:08:24 »

Cytat: DarekF  Wczoraj o 11:29:14
kolejne problemy niewypełnione karty ocen, chaos, fatalna organizacja, brak nadzoru nad ptakami, brak opieki nad ptakami. Lista zaniedbań zamiast maleć rośnie. Kiedy wreszcie PFO wyciągnie jakieś wnioski z takiej organizacji?

W taki sposób jak to podajesz? Nigdy.

To może nie ma sensu, żeby cokolwiek pisać, skoro PFO nic z tym nie zrobi.

Odnoszę wrażenie, że wielu hodowców, którzy się wypowiadają w tym wątku było na jakiejś innej wystawie. Są dumni i zadowoleni z tej wystawy i nawet nie zamierzają nic zmieniać.

Oto jak wyglądały OMP:

Przyjęcie ptaków: organizatorzy nawet nie sprawdzali co przyjmują, brali tylko kasę i na tym koniec. Efekt taki, że hodowca dostarczał innego ptaka. A potem po ocenie okazywało się, że ptaki szeki są bardziej lipochromowe, od ptaków lipochromowych, albo bardziej melaninowe od melaninowych. Brawo!

Opieka nad ptakami: słaba, wielu hodowców karmiło i poiło nie tylko swoje ptaki i tylko dzięki ich ofiarnej pomocy nie było tragedii. Ptaki to nie wielbłądy. Brawo!

Organizacja: słabiutka. Organizatorzy nie tylko nie dbali o wypełnienie kart ocen, ale podobno nawet nie mieli wystarczającej ilości kart ocen. Po co organizatorzy przy zakończeniu wystawy rozdawali zwycięzcom kotyliony? Hodowcy mają je sobie wywieszać w domu czy jak? W piątek praktycznie nikt nie pilnował ptaków. Zamieniono kilka kart ocen (mniemam, że to przez pomyłkę). Znam przypadek, że ptak skaleczył się metalowym spinaczem, którym przypięte były karty ocen do klatek. Brawo!

Inne: nie zlikwidowano ani picia alkoholu (niektórzy nawet spali z upojenia), ani palenia papierosów, nadzór nad giełdą pozostawia wiele do życzenia. Nigdy jeszcze nie było tak wulgarnej wystawy. Wulgaryzmy sypały się w miejscu publicznym i organizator wcale nie reagował na to. Brawo!

Kwestie merytoryczne: wystawa odbywała się na przestarzałych kartach ocen, według klas, które nie są uznawane obecnie przez COM. Była już o tym mowa na wortalu, ale widocznie PFO ma swoje regulacje w tym zakresie. Brak nadzoru weterynaryjnego. Brawo!

Brak organizatora: Do dziś nie wiadomo kto tak do końca był organizatorem wystawy OMP. Jedynie na plakacie był napis, że to Rada Federacji, więc domniemywać należy, że wszelkie zaniedbania w tej kwestii są efektem działania Rady.

Niewypełnione karty ocen: Czym skutkują? Ano tym, że na podstawie numeru klatki ciężko ustalić właściciela. Jeśli ktoś zwiedzający wystawę zobaczy ładnego ptaka, to nawet nie wie z kim rozmawiać o tym ptaku. Nie chodzi nawet o kupno czy sprzedaż, ale o sprawy hodowlane np. o genetykę ptaka, o metodę barwienia itp.

Na plus jedynie jak podkreślili moi przedmówcy duża ilość ptaków i brawurowe spotkanie wiceprezydenta Hericha z hodowcami. Niestety jeden Herich nie zrobi wystawy. Ale muszę zrobić ukłon w stronę wiceprezydenta, bo był gwiazdą tych OMP.

Podsumowując to ciężko wymienić co na OMP zostało zrobione dobrze. Mieliśmy zato wystawę mieliśmy w stylu Barei. Nawet znany reżyser by tego lepiej nie wymyślił!

Jeśli hodowcy mają włączać się w organizowanie OMP to z pewnością potrzebne są daleko idące zmiany, bo większość hodowców nie chce być kojarzona z Czeladzią, gdzie osiągnięty został już kres możliwości organizacyjnych i każda następna wystawa jest gorsza.
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #66 : Grudnia 16, 2014, 12:31:23 »

Cytuj
To może nie ma sensu, żeby cokolwiek pisać, skoro PFO nic z tym nie zrobi.

Nie zrobi, jeśli problemy będą ogólnikowe, a nie konkretne, bo ogólniki nic nie znaczą

Cytuj
Oto jak wyglądały OMP:

Oczywiście, bo zapomniałeś podkreślić, jest to Twoja prywatna opinia, prawda?

Cytuj
Przyjęcie ptaków: organizatorzy nawet nie sprawdzali co przyjmują, brali tylko kasę i na tym koniec. Efekt taki, że hodowca dostarczał innego ptaka. A potem po ocenie okazywało się, że ptaki szeki są bardziej lipochromowe, od ptaków lipochromowych, albo bardziej melaninowe od melaninowych. Brawo!

Masz rację. Ale organizatorzy to organizatorzy, a nie sędziowie i nie są od tego, żeby poprawiać hodowców, jeśli nie wiedzą co hodują. A mimo to sami zmienialiśmy klasy, szukaliśmy, bo wielu hodowców wystawia np. glostera z koroną, ale czy on ciemny czy jasny to już nie wiedzą. Po to klasy wystawowe są publikowane, żeby hodowcy przygotowali się do wystawy. Po to są stowarzyszenia, żeby pomóc.


Cytuj
Opieka nad ptakami: słaba, wielu hodowców karmiło i poiło nie tylko swoje ptaki i tylko dzięki ich ofiarnej pomocy nie było tragedii. Ptaki to nie wielbłądy. Brawo!

Sam wymieniałem poidełka i znowu masz rację - kilka osób tak robiło. Mało ludzi do pomocy więc każda para rąk była cenna. Dobrze, że nie było tragedii.

Cytuj
Organizacja: słabiutka. Organizatorzy nie tylko nie dbali o wypełnienie kart ocen, ale podobno nawet nie mieli wystarczającej ilości kart ocen.
Wypełnienie kart ocen - sprawa dyskusyjna. Z tego co wiem kart nie brakowało, a jak było mało to drukowali na bieżąco.

Cytuj
Znam przypadek, że ptak skaleczył się metalowym spinaczem, którym przypięte były karty ocen do klatek. Brawo!

Mam nadzieję, że zgłosiłeś to organizatorom i ptak został opatrzony jak należy.

Cytuj
Inne: nie zlikwidowano ani picia alkoholu (niektórzy nawet spali z upojenia), ani palenia papierosów, nadzór nad giełdą pozostawia wiele do życzenia. Nigdy jeszcze nie było tak wulgarnej wystawy. Wulgaryzmy sypały się w miejscu publicznym i organizator wcale nie reagował na to. Brawo!

Nie zlikwidowano, bo nie było to możliwe. Jak pisałem w innym poście - palacze byli przeganiani, osoba śpiąca - wyprowadzona. Wulgaryzmy? A jak Ty sobie to wyobrażasz? Wypraszać każdego kto powie brzydkie słowo? Zostaną prawie same ptaki... Mamy jeszcze uczyć kultury?

Cytuj
Kwestie merytoryczne: Brak nadzoru weterynaryjnego. Brawo!

Wymyślasz

Cytuj
Brak organizatora: Do dziś nie wiadomo kto tak do końca był organizatorem wystawy OMP. Jedynie na plakacie był napis, że to Rada Federacji, więc domniemywać należy, że wszelkie zaniedbania w tej kwestii są efektem działania Rady.

Znowu wymyślasz. Organizatorem jest PFO i oddział Czeladź.

Cytuj
Niewypełnione karty ocen: Czym skutkują? Ano tym, że na podstawie numeru klatki ciężko ustalić właściciela. Jeśli ktoś zwiedzający wystawę zobaczy ładnego ptaka, to nawet nie wie z kim rozmawiać o tym ptaku. Nie chodzi nawet o kupno czy sprzedaż, ale o sprawy hodowlane np. o genetykę ptaka, o metodę barwienia itp.

Wie, wie, kupi sobie katalog i hodowcę znajdzie.

Cytuj
Na plus jedynie jak podkreślili moi przedmówcy duża ilość ptaków i brawurowe spotkanie wiceprezydenta Hericha z hodowcami. Niestety jeden Herich nie zrobi wystawy. Ale muszę zrobić ukłon w stronę wiceprezydenta, bo był gwiazdą tych OMP.

Nic mi nie wiadomo, żebym robił za gwiazdę, ale może po prostu nie zauważyłem Umiech

Cytuj
Jeśli hodowcy mają włączać się w organizowanie OMP to z pewnością potrzebne są daleko idące zmiany

No widzisz - zmiany były. I od razu były problemy. Bo próba utrzymania porządku zamiast zrobienia "jak było" spowodowała wielki protest, krzyki i problemy. Myślisz, że większe zmiany spowodują, że hodowcy się grzecznie podporządkują? Wątpię.
Zapisane


DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #67 : Grudnia 16, 2014, 01:21:58 »

Cytuj
No właśnie...
Małe piwo,dla ścisłości.
Uważasz to za normalne podejście do tematu?
Bo ja miło wspominam czas,kiedy z kolegą,który zrobił mistrza poszliśmy na "małe" pogadać.

Problem tutaj nie jest w tym czy sobie wypijesz małe czy duże piwko. Problem jest w tym, że nie potrafisz zrozumieć, że biorąc udział w imprezie musisz się dostosować do regulaminu. Jeśli bierzesz udział w imprezie to na zasadach imprezy. Ale nie - Ty masz pretensje, że nie możesz wypić piwka. Inny hodowca ma pretensje, że nie może podmienić ptaków, bo zawsze podmieniał. Inny ma pretensje, że musiał rozdzielić ptaki na giełdzie, chociaż zawsze miał po 10 ptaków w telewizorku. Inny ma pretensje, że musi zapłacić 40 zł za giełdę, a nie jak kolega, który przyniósł 3 kanarki - 10 zł.

Czy rozumiesz, co chcę Ci powiedzieć? Tak samo jakbyś wziął pistolet na imprezę masową, bo zawsze brałeś. A przyłapany będziesz się tłumaczył, że pistolet jest malutki - tylko czy Ci się wydaje, że tamtejsza ochrona będzie Cię słuchać? Zgadnij, co zrobią?

Koledzy - przestańcie marudzić, że nie da się palić i pić na OMP. Jest to pierwszy rok więc chodziłem i prosiłem, przeganiałem palaczy, chociaż jeden mi powiedział "zapłaciłem za ptaki i będę tu palił". Gdybym miał w 100% wypełnić co obiecałem to straż miejska byłaby tam kilkanaście razy, a nie raz, ale po co? Traktuję to jako ostateczność.
Żądacie teraz decyzji, co będzie z osobą, do której została wezwana. To, co będzie, będzie ustalone pomiędzy tym hodowcą, a PFO i nikim więcej. Nie będzie linczu, nie będzie publicznego biczowania i wskazywania palcem. A dlaczego? Bo gdybym chciał, osób łamiących regulamin mogę przedstawić na pęczki. Mam ich wskazać palcem? A jaki to miałoby cel? Każdy wie co robił.
Skupcie się, koledzy, na wynikach, na pucharach i dyplomach, a nie na tym, co zrobić z palącymi i pijącymi. Tym się zajmie organizator.
Na forum znowu wypowiada się kilka osób, myśląc, że stanowią ogół głosów hodowców. W rzeczywistości oni wypowiadają się za siebie i tyle.

Jeśli chodzi o mnie - były to pierwsze OMP jakie pomagałem zorganizować. Wnioski zostaną wyciągnięte i wdrożone w przyszłym roku, chyba, że jak mi to jeden hodowca obiecał - nie będę miał już nic do powiedzenia. Jak nie będę to ktoś inny zadecyduje jaką drogą pójść.

Kolego Norwik24 - Tobie się od początku regulamin nie podobał, zastanawiałeś się co zrobić, żeby udowodnić, że nie da się go przestrzegać. Teraz pytasz co PFO może zaproponować innym za pomoc. To ja zapytam inaczej - czego oczekujesz? Noclegu, wyżywienia, kosztów dojazdu, zapłaty za poświęcony czas? Podaj, proszę, konkretną kwotę za jaką byłbyś skłonny pomóc, będziemy mieli to na uwadze w przyszłym roku.
Tak, rozumiem, że to są koszty. Każde hobby kosztuje, każde jedne. Boję się tylko zapytać czy jak pomagacie kolegom w stowarzyszeniu to też pytacie co dostaniecie w zamian.

Odnoszę wrażenie, że zamiast zajmować się ptakami zajmujemy się piwkiem, paleniem, porządkiem. A przemyślcie to - spędziłem dwa całe dni usiłując robić porządek na giełdzie, co można było zrobić w ciągu godziny, gdyby nie nastawienie niektórych hodowców i konieczność proszenia niektórych kilkanaście razy o to samo. Gdybym poświęcił godzinę dziennie na giełdę zostałoby mi 18 godzin pracy, którą mógłbym poświęcić na chociażby wypełnienie kart.
Ach, jakby się ktoś pytał - mój prywatny czas, którego nie spędzam ani w pracy ani z rodziną. Mam własne kanapki. Na obiedzie nie byłem. I to tylko dlatego, że się tego podjąłem i powiedziałem, że chcę pomóc. Ale będę uczciwy - na koszt PFO zjadłem wafelka i wypiłem 2 herbaty i jedną wodę, po które zresztą osobiście jechałem do sklepu, bo ja robiłem zakupy, też w swoim "wolnym" czasie.

kolejne problemy niewypełnione karty ocen, chaos, fatalna organizacja, brak nadzoru nad ptakami, brak opieki nad ptakami. Lista zaniedbań zamiast maleć rośnie. Kiedy wreszcie PFO wyciągnie jakieś wnioski z takiej organizacji?

W taki sposób jak to podajesz? Nigdy. Napisz naprawdę, co było nie tak, a nie powtarzaj sloganów z zeszłego roku. Ptaki były pilnowane, ale nie wszyscy mieli oznaczenia, co powodowało, że kilka osób pilnowało, a hodowcy o tym nie wiedzieli i było to znacznie skuteczniejsze niż większa ilość oznaczonych osób, przed którymi się łatwiej ukryć.
Piszesz i piszesz - zapytam wprost - czy Twoje ptaki były zaniedbane? Czy ktoś ukradł Ci ptaki? W czym dokładnie Ciebie dotknęła "fatalna oraganizacja"? Chętnie wysłucham, ale konkretów.

wluczykij
Każdy ma inne zdanie w tej kwestii, Ty piszesz tylko o małym piwku, bo wypijesz tylko to małe piwko i będzie ok ale jacyś inni powiedzą że idą na "małe" a wrócą odbijając się od ścian.
Regulamin to regulamin, mógłby dużo lepszy ale był jaki był - ale trzeba przestrzegać.
Zakaz picia i palenia musi być, co do picia, to znając życie, panowie hodowcy będą wychodzić na zewnątrz aby w krzakach napić się wódki czy piwa, po czym będą wracać na halę. Kwestia palenia, bardzo dużo ludzi pali, rozwiązać to można w ten sposób że przed budynkiem będę rozstawione odpowiednie kosze na pety dla palaczy, wszystko w odpowiedniej odległości od budynku. Wtedy każdy komu zachce się palić, wyjdzie sobie na zewnątrz , za popali i wróci. Było coś takie w tym roku? Jeśli było to extra! Jeśli nie to pomyślcie nad tym podczas organizacji kolejnych OMP.

Krotko i na temat, nie ma picia, palenia, płaci tyle ile policzyli na wejściu, jeśli się nie podoba to do domu, nikt nie trzyma na siłę i nikt nie jest zmuszany do udziału w np. w giełdzie.

klapuch jeśli organizatorem był Kozłowski, to on powinien odpowiadać za wszystko, dając mu możliwość organizacji OMP, powinniście wymagać, powinniście mieć określone pewne ( wysokie ) standardy, jeśli organizator nie dba o rzeczy ważne, tym samym niszczy reputację PFO, a wtedy to RF dostaje od wszystkich po uszach, bo mówicie że to i tamto było ok, zamiast powiedzieć że organizator się nie sprawdził i już więcej nie będzie mu powierzona organizacja OMP oraz ze organizator poniesie konsekwencje swojego działania na niekorzyść PFO.
Zaraz po nowym roku powinno zostać wybrane miejsce gdzie odbędą się kolejne OMP i kto będzie je organizował, zachęcajcie stowarzyszenia do organizacji OMP, zaproponujcie im konkretną pomoc i umiejcie dążyć do kompromisu. Jestem pewien że przy odpowiednim nastawieniu znajdą się stowarzyszenia chętne do organizacji.

Niestety ptaków nie wystawiałem, nie mam takiej możliwości na chwilę obecną, ale to nie znaczy ze nie mogę pisać. Na wortalu piszą niektórzy hodowcy, prywatnie rozmawiam z innymi hodowcami którzy też mówią co było ok a co nie. Oni mówią prywatnie, a ja piszę to publicznie, nie mogę ? Oprócz krytyki wyraziłem też chęć pomocy, nie oczekując nic w zamian, moja oferta pomocy spotkała się z brakiem odpowiedzi.
Nie szkodzi, nie będę ponawiał mojej propozycji.
Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #68 : Grudnia 16, 2014, 01:29:41 »

No widzisz - zmiany były. I od razu były problemy. Bo próba utrzymania porządku zamiast zrobienia "jak było" spowodowała wielki protest, krzyki i problemy. Myślisz, że większe zmiany spowodują, że hodowcy się grzecznie podporządkują? Wątpię.

klapuch
wydaje się że są to osoby "starej daty " które od kilku lat bywają na OMP i wydaje im się że jak mogli robić takie rzeczy i tak się zachowywać kilka / kilkanaście lat temu to mogą i teraz, zmiany są potrzebne, ale stanowcze zmiany i wprowadzane od razu a nie po trochu co roku. Trzeba o nich rozmawiać, poprawiać, a jeśli komuś nie pasuje że musi zapłacić za giełdę a jeszcze nie zarobił na ptakach, albo że nie może się napić wódki to sorry, to niech takie osoby darują sobie trzymanie ptaków na sprzedaż i udział w chociażby giełdzie. Będzie kilka problemów mniej.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 16, 2014, 02:25:42 wysane przez klapuch » Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #69 : Grudnia 16, 2014, 02:28:47 »

wydaje się że są to osoby "starej daty " które od kilku lat bywają na OMP (...)  ale stanowcze zmiany i wprowadzane od razu a nie po trochu co roku. Trzeba o nich rozmawiać, poprawiać, a jeśli komuś nie pasuje że musi zapłacić za giełdę a jeszcze nie zarobił na ptakach, albo że nie może się napić wódki to sorry, to niech takie osoby darują sobie trzymanie ptaków na sprzedaż i udział w chociażby giełdzie. Będzie kilka problemów mniej.

Owszem, w większości to osoby starej daty i jak nie chcą się przystosować to niech nie przychodzą, mówisz.
Może i masz rację. A ilu wtedy pozostanie na mistrzostwach osób poniżej, powiedzmy, 35 lat? Rąk starczy żeby policzyć czy jeszcze miejsce będzie?
Zapisane


papuga
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 409


« Odpowiedz #70 : Grudnia 16, 2014, 07:49:31 »

Ale organizatorzy to organizatorzy, a nie sędziowie i nie są od tego, żeby poprawiać hodowców, jeśli nie wiedzą co hodują. A mimo to sami zmienialiśmy klasy, szukaliśmy, bo wielu hodowców wystawia np. glostera z koroną, ale czy on ciemny czy jasny to już nie wiedzą. Po to klasy wystawowe są publikowane, żeby hodowcy przygotowali się do wystawy. Po to są stowarzyszenia, żeby pomóc.
Widać, że to chyba pierwsza wystawa z Twoją pomocą przy organizacji. Otóż wybór klas wystawowych to kwestia tylko i wyłącznie organizatora. W zasadzie powinien zastosować klasy uznawane przez COM, ale może podobnie jak od lat stosuje PFO wymyślać swoje własne klasy. Tylko, że PFO powinno zadbać o jakiś komentarz dla hodowców do tych swoich klas, a nie przerzucać winę za bałagan z klasami na stowarzyszenia, które nie miały nic wspólnego z organizacją OMP. Brawo!


Wypełnienie kart ocen - sprawa dyskusyjna.
Żadnych dyskusji w tym temacie nie ma. Jasioj podał konkretne dyrektywy COM, które zostały złamane. Brawo!


Mam nadzieję, że zgłosiłeś to organizatorom i ptak został opatrzony jak należy.
Nie było komu zgłaszać! Sam opatrzyłem ranę i ptak przeżył.


Nie zlikwidowano, bo nie było to możliwe.
Dla PFO niemożliwe! Dla innych stowarzyszeń możliwe! Dlaczego na wystawach stowarzyszeń było pijanych, a w Czeladzi byli?


Wymyślasz
To PFO wymyśliło takie dziwne dyrektywy, a teraz wychodzi na to, że Wiceprezydent nawet ich nie zna. Otóż zacytuję stosowny przepis: „Organizator zapewni ptakom opiekę weterynaryjną przez cały czas trwania wystawy.”. Czyli wychodzi na to, że opieka weterynaryjna powinna trwać 24-godziny na dobę, a tak nie było. Dlatego piszę o braku nadzoru! Nie wymyślam!


Znowu wymyślasz. Organizatorem jest PFO i oddział Czeladź.
Zdaje się, że to nie ja wymyślam! Czy prawdą jest jakoby PZHKiPE był organizatorem czy współorganizatorem OMP?


Wie, wie, kupi sobie katalog i hodowcę znajdzie.
Teraz rozumiem, że PFO chce na maxa zarobić na wszystkim. Po co ktoś ma otrzymać informację z karty ocen. Lepiej niech zapłaci za katalog i niech sobie szuka w katalogu numeru klatki. Genialne rozwiązanie. Tylko czy ktoś nie znający realiów wystaw organizowanych przez PFO na to wpadnie? I jak to się ma do rozwoju hodowli ptaków? Brawo!


Myślisz, że większe zmiany spowodują, że hodowcy się grzecznie podporządkują? Wątpię.
Myślę, że całkowita zmiana organizacji OMP przyniesie od razu skutki, tylko czy PFO tak naprawdę zależy na jakichkolwiek zmianach?
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomoci: 1 984



WWW
« Odpowiedz #71 : Grudnia 16, 2014, 07:57:23 »

papuga: nie było idealnie, ale był zmiany, wyraźne, na lepsze. Picia nie upilnujesz, ale reakcja była, strażnicy szukali pijaka. Weterynarza też w piątek i sobotę nie widziałem, ale to nie znaczy, że go nie było, przecież w fartuchu występować nie musiał. Organizator jest od podania zasad, od kontroli ptaków są sędziowie. Co do obsługi to masz rację, zaoferowałem swoją pomoc i zostało to bez odzewu (poza wiceprezydentem, który moją ofertę przyjął bardzo entuzjastycznie). Ale i tak w trakcie imprezy bez ponaglania dosypywałem ptakom jedzenia i dolewałem wody. Nie uważam, żeby to była ujma na czyimś honorze, moim albo organizatorów. Lepiej tak, niż stać i narzekać, że źle. Co do kart ocen to też przyznaję Ci rację, powinny być opisane.
DarekF: też jestem zdania, że zmiany powinny być radykalne, bez stopniowania. Jeśli chodzi o palenie, to sam osobiście wynosiłem popielniczkę na dwór, ale jak zwróciłem uwagę jednemu z palących na giełdzie, to usłyszałem, że on jest zgrzany i nie wyjdzie palić na dwór, bo się rozchoruje...
klapuch: tak, to są ludzie "starej daty", choć nie zawsze znaczy to, że są starzy. Zdarzało się, że ci ludzie "starej daty" to hodowcy w dość młodym wieku, którym po prostu ten stary syf pasuje. Ale wierz mi, że jeśli okaże się, że PFO trzyma się swoich zasad, że na akcję jest reakcja, że patologia będzie eliminowana, jeśli przykłąd pójdzie z góry, to wielu hodowców, którzy nie biorą udziału w OMP zacznie w nich udział brać.
Zapisane


DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #72 : Grudnia 16, 2014, 08:12:01 »

wydaje się że są to osoby "starej daty " które od kilku lat bywają na OMP (...)  ale stanowcze zmiany i wprowadzane od razu a nie po trochu co roku. Trzeba o nich rozmawiać, poprawiać, a jeśli komuś nie pasuje że musi zapłacić za giełdę a jeszcze nie zarobił na ptakach, albo że nie może się napić wódki to sorry, to niech takie osoby darują sobie trzymanie ptaków na sprzedaż i udział w chociażby giełdzie. Będzie kilka problemów mniej.

Owszem, w większości to osoby starej daty i jak nie chcą się przystosować to niech nie przychodzą, mówisz.
Może i masz rację. A ilu wtedy pozostanie na mistrzostwach osób poniżej, powiedzmy, 35 lat? Rąk starczy żeby policzyć czy jeszcze miejsce będzie?

To może pora aby zacząć ostro dyskutować o tym jak zachęcić nowe osoby do wejścia w struktury związkowe? Czyżby ilość hodowców była ważniejsza niż porządek i ogólne zadowolenie pozostałych hodowców a przy okazji wystaw i zadowolenie zwiedzających? A czy myślicie że taki zwiedzający jak zobaczy że ktoś kogoś chciał lać, albo że ktoś pijany spał w kącie to taka osoba będzie chciała należeć do jakiegoś stowarzyszenia? Czy taka osoba odwiedzi jeszcze wystawę? Nie wydaje mi się, bo widząc to co dzieje się najważniejszej imprezie hodowców to może jej się odechce. Mówi się: " jak Was widzą tak Was piszą " dlatego tak ważne jest dbanie o wizerunek PFO, i hodowców którzy zachowują się normalnie , bo reszta już zapracowała na swój szacunek i postrzeganie. Trzeba radykalnych zmian, inaczej w dalszym ciągu będziemy w  " piwnicy Europy "
Należy postawić na jakość a ilość przyjdzie sama z czasem i przyniesie nowych hodowców chcących walczyć o Mistrzostwa Polski.


Quality, not quantity
Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #73 : Grudnia 16, 2014, 08:23:35 »


DarekF: też jestem zdania, że zmiany powinny być radykalne, bez stopniowania. Jeśli chodzi o palenie, to sam osobiście wynosiłem popielniczkę na dwór, ale jak zwróciłem uwagę jednemu z palących na giełdzie, to usłyszałem, że on jest zgrzany i nie wyjdzie palić na dwór, bo się rozchoruje...


yotan ten palący osobnik, już dawno jest chory, nie wie o tym? Skutki palenia to nie choroba? nie musiał nago wychodzić. Wiem ze macie do czynienia z takimi ludzi, ale hala to pomieszczenie zamknięte, a jakby wybuchł pożar? to co wtedy? Organizator uciekł by jako pierwszy.


Wymyślasz
To PFO wymyśliło takie dziwne dyrektywy, a teraz wychodzi na to, że Wiceprezydent nawet ich nie zna. Otóż zacytuję stosowny przepis: „Organizator zapewni ptakom opiekę weterynaryjną przez cały czas trwania wystawy.”. Czyli wychodzi na to, że opieka weterynaryjna powinna trwać 24-godziny na dobę, a tak nie było. Dlatego piszę o braku nadzoru! Nie wymyślam!
[/quote]

A co za problem aby weterynarz miał małe stoisko? gdzieś z boku ale w widocznym miejscu? Dobrze oznaczone? Wtedy jakby coś było nie tak, to każdy by wiedział gdzie go szukać, dodatkowo, pewnie wiele osób miało by o niego pytania, a co za tym idzie miął by darmową reklamę. Gdyby np. musiał wyjść to byłby wywieszony jego nr. telefonu i wtedy można dzwonić po niego. I już macie (kolejny) drobniutki pomysł jak rozwiązać kwestię weterynarza w roku 2015
Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
ryba.k
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomoci: 42


« Odpowiedz #74 : Grudnia 16, 2014, 10:11:18 »

Czytając wasze wypowiedzi i z jaką satysfakcją plujecie jadem, sądzicie że plujecie na PFO to się mylicie gdyż plujecie na siebie. Na OMP nie przywieziono ludzi z Marsa i Venus i zamieniono ich w bydło czy gady oni są zrzeszeni w stowarzyszeniach które są członkami PFO. Członkowie zarządów i prezesi stowarzyszeń już nie doczekacie się ode mnie ani złotówki składki na wasze potrzeby i swoją osobą nie będę firmował związków które są wylęgarnią zła.
Zapisane

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 18   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!