ceglasty
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 44
|
 |
« : Marca 30, 2015, 09:48:08 » |
|
Witajcie zwracam się do was o pomoc. U moich glosterów po raz kolejny mam podobny problem. Trzy miesiące temu u samca zaczęły wypadać piórka do momentu aż ukazała się goła skóra. Samiec w dobrej kondycji silny na śpiewie. Piórka dość szybko zaczęły odrastać i prawię cała korona wróciła na swoje miejsce. Sprawę więc zostawiłem. Niestety około miesiąca temu pióra w identyczny sposób i na podobną skalę straciła samica w osobnej klatce. Zacząłem szukać grzebać i nie znalazłem żadnego racjonalnego wytłumaczenia. Samicy powoli odrastają piórka i zaczyna wyglądać naz powrotem jak consort. Wyeliminowałem z diety rzepik który powoduje zachwiania w pracy tarczycy, dostają dużo zieleniny i wprowadziłem częste kąpiele z dodatkiem soli. Myślałem, że jest już w porządku, gdy po raz kolejny widzę, że u samca znowu powtarza się ta sama sytuacja. Obecnie ptaki mają legi i są w wyśmienitej kondycji samica siedzi na jajkach a samiec jest na pełnym śpiewie. Dodać należy że w tym samym pomieszczeniu (piwnica z dużym oknem, temp. ok. 18 st.C, duża wilgotność) przebywają kanarki czerwone oraz harceny i wszystko u nich w porządku. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yoanka
Joanna
Uczeń2
Nowy użytkownik

Offline
Kraków
Wiadomoci: 127
interesuję się chorobami ptaków
|
 |
« Odpowiedz #1 : Marca 30, 2015, 10:07:29 » |
|
Czy skora jest nornalma?
Jakie mogą być przyczyny braku pior na głowie? Wydziobywanie przez inne ptaki, pasożyty, grzybice, zaburzenia hormonalne i "przyczyny nieznane".
Wydziobywanie byś widział (o ile w ogóle u tych kanarków coś takiego się zdarza).
Pasożyty powinny raczej powodować też ubytki piór gdzie indziej. Poza tym je widać.
Grzybica. Radziłabym zrobić badanie w tym kierunku.
Zaburzenia hormonalne. Skoro ptaki mają legi, samiec spiewa, to raczej nie mają zadnych zaburzeń hormonalnych.
"Przyczyny nieznane". Niestety to jest dość częste w przypadku wypadania piór na głowie u ptaków.
Na pewno rzepik może być przyczyna problemów z pierzeniem. Na skutki eliminacji rzepiku trzeba jednak poczekać. Jeśli chodzi o kapiele w soli, to jestem tego calkowitą przeciwniczką. Nic to nie daje jeśli chodzi o pióra, a taka woda wypita przez ptaka jest szkodliwa.
Pozdrawiam, Joanna
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ceglasty
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 44
|
 |
« Odpowiedz #2 : Marca 30, 2015, 10:39:55 » |
|
Dzięki za reakcje. Jeśli chodzi o grzybice to tez nie wiem czy to możliwe, bo dlaczego dopadły tylko glostery a inne nie i dlaczego pióra wypadają wyłącznie nad dziobem. Zastanawiam się czy to nie jakieś warunki wyłącznie środowiskowe w których przebywają kanarki a na które wrażliwe są właśnie glostery np. wilgotność ?!?!
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yoanka
Joanna
Uczeń2
Nowy użytkownik

Offline
Kraków
Wiadomoci: 127
interesuję się chorobami ptaków
|
 |
« Odpowiedz #3 : Marca 30, 2015, 03:26:15 » |
|
Nie sądze zeb grzybica była bardzo prawdopodobna, ale to jest badanie, ktore bez problemu można zrobić.
Z tym, ze teraz nie rozumiem. Gdzie nie ma piór? Na głowie czy tylko nad samym dziobem? Bo z wcześniejszego postu zrozumiałam, że w ogole na głowie. Może dałbyś zdjecie głowy ptaka?
Według mnie warunki nie mogą być powodem.
Pozdrawiam, Joanna
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
sylabona
Go
|
 |
« Odpowiedz #4 : Marca 30, 2015, 06:15:09 » |
|
Czy, ta sytuacja powtarza się właśnie w czasie lęgów ? Może jest to spowodowane karmieniem młodych i pióra wypadają nad dziobem - bo młode za nie szarpią dotykają w czasie karmienia ?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
Offline
Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 2 068
http://glostery.katowice.pl
|
 |
« Odpowiedz #5 : Marca 30, 2015, 07:14:27 » |
|
Często jest to związane z brakiem jodu. Zacząłbym od tego.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ceglasty
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 44
|
 |
« Odpowiedz #6 : Marca 31, 2015, 09:43:42 » |
|
Gdzie nie ma piór? Na głowie czy tylko nad samym dziobem?
Piór nie ma wyłącznie nad dziobem do wysokości oczu.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ceglasty
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 44
|
 |
« Odpowiedz #7 : Marca 31, 2015, 09:45:12 » |
|
Czy, ta sytuacja powtarza się właśnie w czasie lęgów ? Może jest to spowodowane karmieniem młodych i pióra wypadają nad dziobem - bo młode za nie szarpią dotykają w czasie karmienia ?
Sytuacja jak pisałem miała miejsce już przed lęgami, wiec podejrzenie z młodymi odpada.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yoanka
Joanna
Uczeń2
Nowy użytkownik

Offline
Kraków
Wiadomoci: 127
interesuję się chorobami ptaków
|
 |
« Odpowiedz #8 : Marca 31, 2015, 09:51:19 » |
|
To ja źle zrozumiałam.
Jakbym zobaczyła zdjecie, to bym nie musiała zgadywać i dywagować... Może być tak, że byl jakiś wypływ z nosa i to spowodowało sklejenie i wypadnięcie piór nad otworami nosowymi. Albo ptaka coś tam drazniło i wycierał nasadę dzioba w żerdź i to spowodowalo wytracie piór.
W każdym razie jak to był tylko taki mały fragment bez pior, to ja bym szukała problemu lokalnie, a nie ogólnego.
Pozdrawiam, Joanna
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ceglasty
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 44
|
 |
« Odpowiedz #9 : Marca 31, 2015, 09:54:28 » |
|
Często jest to związane z brakiem jodu. Zacząłbym od tego.
Może faktycznie zacząć od tego, tylko zastanawia mnie to, że oba niespokrewnione z sobą ptaki mają te same miejsca wypadania piór i na podobną skalę. Inna rzecz, że wyczytałem gdzieś, że przy braku jodu pióra wypadają nie z przodu a z tyłu głowy. Mimo wszystko warto spróbować. Lepsze będzie dodawanie płynu Lugola czy jodyny? I w jaki sposób ją podawać (do wody lub pokarmu)?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ceglasty
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 44
|
 |
« Odpowiedz #10 : Marca 31, 2015, 10:01:52 » |
|
Może być tak, że byl jakiś wypływ z nosa i to spowodowało sklejenie i wypadnięcie piór nad otworami nosowymi. Albo ptaka coś tam drazniło i wycierał nasadę dzioba w żerdź i to spowodowalo wytracie piór.
W każdym razie jak to był tylko taki mały fragment bez pior, to ja bym szukała problemu lokalnie, a nie ogólnego.
Pozdrawiam, Joanna
Właśnie nie było żadnych wysięków z nosa czy ze skóry, a ptaki są naprawdę czyste i w dobrej kondycji - nie drapią się , nie ocierają itd. Jeśli chodzi o szukanie problemu to właśnie fakt, że przytrafia się to dwóm ptakom i to wyłącznie glosterom jest najbardziej zastanawiający więc ciężko określić czy to problem lokalny czy ogólny.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yoanka
Joanna
Uczeń2
Nowy użytkownik

Offline
Kraków
Wiadomoci: 127
interesuję się chorobami ptaków
|
 |
« Odpowiedz #11 : Marca 31, 2015, 10:13:36 » |
|
Mówiąc "lokalny" miałam na myśli coś związanego z tą częścią ciała kanarka, a nie z czymś ogólnym (jak np. hormony czy niedobory).
Szkoda, że jednak nie dasz tego zdjecia. Nie tylko ja, ale może ktoś inny zauwazyłby na zdjeciu coś czego Ty nie widzisz. Na tym wlasnie polega siła forum. Po samym opisie można tylko zgadywać.
Najlepiej płyn Lugola. Rozciencza sie to 1:10, a potem jedna kropla (tego rozcienczonego) na poidelko 50 ml.
Pozdrawiam, Joanna
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ceglasty
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomoci: 44
|
 |
« Odpowiedz #12 : Marca 31, 2015, 10:31:13 » |
|
Mówiąc "lokalny" miałam na myśli coś związanego z tą częścią ciała kanarka, a nie z czymś ogólnym (jak np. hormony czy niedobory).
Szkoda, że jednak nie dasz tego zdjecia. Nie tylko ja, ale może ktoś inny zauwazyłby na zdjeciu coś czego Ty nie widzisz. Na tym wlasnie polega siła forum. Po samym opisie można tylko zgadywać.
Najlepiej płyn Lugola. Rozciencza sie to 1:10, a potem jedna kropla (tego rozcienczonego) na poidelko 50 ml.
Pozdrawiam, Joanna
Nigdy nie zamieszczałem zdjęć i nie wiem czy mnie to nie przerośnie ale Jak tylko się zmobilizuje do zaraz je zamieszcze. Dzięki za instrukcje co do płynu Lugola. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|