Nie dawaj nocnego światła w klatce, próbowałem, ptaki źle na to reagują.
Daj jak chcesz pasek 3 lub 6 diod np. na górze regału tak, żeby oświetlał sufit lub na dole, żeby oświetlał podłogę albo za regałem, jak się czasem oświetla telewizory - z tyłu. Nie wiem jaki masz układ.
To nieprawda co pisze klapuchSamice bardzo czesto schodza z gniazda po zgaszeniu glownego swiatla zeby sie zalatwic i napic i podczas trwania zmierzchu wracaja spowrotem do gniazda.
Prawda, prawda, tylko Klapuch pisze "po zgaszeniu światła" więc u Klapucha oznacza to ciemno choć oko wykol i samica, która nie wróci do tego czasu do gniazda czy na żerdkę śpi na podłodze.
Pytałem o insekty
Jakby byly insekty to w dzien by nie siedziala
No właśnie nie koniecznie, bo niektóre są aktywne dopiero w nocy. Wyjmij jajka, rozłóż delikatnie gniazdo (żebyś umiał je poskładać) i porządnie pooglądaj. Ja bym tak zrobił.
Powiem Ci ze na Twoim miejscu oddzielilbym samca tak zeby samica go nawet nie slyszala i poczekalbym co zrobi.
A tego nie rozumiem, ale może dlatego, że u mnie pary są razem od wiosny do końca lęgów i nie kombinuję z podkładaniem i oddzielaniem samców.