Co zrobiła PFO w 2016 roku?

[wloczykij]

Jak zauważył pewien Andrzej:

"Zabieram głos, bo widzę niesprawiedliwość po stronie Federacji ornitologicznej. Dlaczego my hodowcy śpiewaków mamy płacić wyższe kolekcyjne na Mistrzostwach Polski od hodowców koloru czy egzotyki? Dlaczego tamtym hodowcom Federacja daje ulgi? Wszyscy powinni płacić jednakowo. A Federacja jednych wyróżnia a innych karze! To niesprawiedliwe. Pisałem do Federacji, ale nic nie odpisali mi."

Ja nie spodziewałbym się żadnej odpowiedzi od Rady Federacji. Oni po prostu nie lubią niewygodnych pytań. Jak nie wiadomo o co chodzi, to zapewne chodzi o kasę. I to się nazywa propagowanie hodowli kanarków śpiewających!

Dla niewtajemniczonych podaję stawki kolekcyjnego na OMP 2017:
Kanaki kolorowe, kształtne, egzotyka:
Kolekcja ptakĂłw zgłoszona elektronicznie – 30 zł,
Ptak pojedynczy zgłoszony elektronicznie – 10 zł
Kanarki śpiewające:
Kolekcja ptaków zgłoszonych emailowo lub telefonicznie - 50 zł
Ptak pojedynczy zgłoszony  emailowo lub telefonicznie - 15 zł

Czy to Ty podpisujesz się ps.Maciej?
Moja kariera nie jest ani świetlista,ani długa,jednak zdążyłem już poznać paru chłopaków hodujących harceny.Między innymi Sławka Steca z Poznania.Kiedy pracujesz z ludźmi i przy ludziach,siłą rzeczy wykształcasz w sobie taką cechę,która pozwala Ci w miarę rzetelnie"wyczuć"człowieka.Nie wiem do końca jak to działa,ale parę razy uratowałem sobie tym szóstym zmysłem dupę,wyczułem coś w tym dziwnym spojrzeniu porucznika ub(choć dowiedziałem się o tym dopiero później) i tym samym sposobem zweryfikowałem szczerość intencji Sławka.Ufam mu,znajduję jako człowieka honorowego.Ma dobre spojrzenie i szczery uścisk dłoni przy powitaniu.
Impreza w Poznaniu zapowiada się naprawdę imponująco.Bez żadnych obaw mogę powierzyć mu moje ptaki pod opiekę na te kilka dni.Rozmawiałem z nim telefonicznie ostatnio i zostałem zaskoczony tym,że chłopaki w organizację tych zawodów zaangażowali rodziny.Naprawdę się starają,żeby dopieścić gości.Choć sam nie mogę tam pojechać,jestem pewien,że moje ptaki zostaną tam potraktowane z sercem i uczciwie.I teraz zadam Tobie pytanie.Czy warto zapłacić te kilka złotych więcej za jakoś obsługi?
Środowisko KH powoli zaczyna wybudzać się z odrętwienia.Nikt nie prosi się o kasę z PFO.Atrakcyjność zawodów powolutku zaczyna napędzać tą machinę i głęboko wierzę,że niebawem liczba amatorów tego sportu zacznie wzrastać.Dzięki takim ludziom jak m.in ekipa z Poznania.
Po cichu liczę,że Śląsk tam pojedzie i w zdrowy,sportowy sposób skopie im dupska zgarniając puchary A nawet jeśli to oni nam wybiją z głowy hodowlę,zabawa będzie przednia.

[Gregorov]

Serce zawsze opowiada się za przynaleĹźnością regionalną w kaĹźdych zawodach ale najwaĹźniejsza jest zdrowa rywalizacja ktĂłra podnosi jakość hodowli. Niech zwycięży najlepsza kolekcja! 

[papuga]

Papuga,ja bym chciał bardzo poznać Twój plan,jak to powinno wyglądać.

Choćby przez publikację ogłoszenia na PZP.

[papuga]

Czy to Ty podpisujesz się ps.Maciej?

Tak! Jam Maciej, Barnaba i jeszcze wielu innych imion.

Moja kariera nie jest ani świetlista,ani długa,jednak zdążyłem już poznać paru chłopaków hodujących harceny.Między innymi Sławka Steca z Poznania.Kiedy pracujesz z ludźmi i przy ludziach,siłą rzeczy wykształcasz w sobie taką cechę,która pozwala Ci w miarę rzetelnie"wyczuć"człowieka.Nie wiem do końca jak to działa,ale parę razy uratowałem sobie tym szóstym zmysłem dupę,wyczułem coś w tym dziwnym spojrzeniu porucznika ub(choć dowiedziałem się o tym dopiero później) i tym samym sposobem zweryfikowałem szczerość intencji Sławka.Ufam mu,znajduję jako człowieka honorowego.Ma dobre spojrzenie i szczery uścisk dłoni przy powitaniu.
Impreza w Poznaniu zapowiada się naprawdę imponująco.Bez żadnych obaw mogę powierzyć mu moje ptaki pod opiekę na te kilka dni.Rozmawiałem z nim telefonicznie ostatnio i zostałem zaskoczony tym,że chłopaki w organizację tych zawodów zaangażowali rodziny.Naprawdę się starają,żeby dopieścić gości.Choć sam nie mogę tam pojechać,jestem pewien,że moje ptaki zostaną tam potraktowane z sercem i uczciwie.I teraz zadam Tobie pytanie.Czy warto zapłacić te kilka złotych więcej za jakoś obsługi?
Środowisko KH powoli zaczyna wybudzać się z odrętwienia.Nikt nie prosi się o kasę z PFO.Atrakcyjność zawodów powolutku zaczyna napędzać tą machinę i głęboko wierzę,że niebawem liczba amatorów tego sportu zacznie wzrastać.Dzięki takim ludziom jak m.in ekipa z Poznania.
Po cichu liczę,że Śląsk tam pojedzie i w zdrowy,sportowy sposób skopie im dupska zgarniając puchary Uśmiech A nawet jeśli to oni nam wybiją z głowy hodowlę,zabawa będzie przednia.

Oczywiście możecie tworzyć wiele wspaniałych konkursów śpiewu. Możecie stworzyć Harcen Show Poland i inne konkursy. Nic mi do tego. Możecie angażować w to całe rodziny, znajomych, przyjaciół. Fajnie, że macie inicjatywę. Gratuluję Was pomysłu i zapału. Tyle tylko, że jest pewien niuans, o którym zapominacie w ferworze przygotowań. Mianowicie nie wolno Wam tworzyć prywatnych Ornitologicznych Mistrzostw Polski. To konkurs o historycznej już wartości. Zawsze był organizowany pod egidą ogólnopolskiej organizacji związkowej, a ostatnio przez szereg lat pod egidą PFO. I to PFO odpowiada, za jego organizację. Tak przynajmniej stoi w statucie, który został uchwalony na ostatnim walnym delegatów. PFO oczywiście jest bardzo zadowolone z tego, że nie musi dokładać do Mistrzostw, ale to nie tak miało być.
Po co PFO zbiera od Was po kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie np. w postaci składek? Po to, żebyście sami sobie jeszcze zorganizowali OMP? Może należałoby przynajmniej część z tej kasy przeznaczyć na organizację OMP? Może na promocję OMP? Może na nagrody dla zwycięzców? A może na jakiś inny cel? Niech każdy sobie sam odpowie na to pytanie.

[wloczykij]

Prywatnie to mi wolno zrobić Ornitologiczne Wszystko z kanarkami.Wiedz,że była dziś w moim domu impreza"Mistrzostwa Świata Kanarków W Skakaniu Z Patyka Na Patyk".Moje zrobiły majstra.I była wódka. I co?

[LaKi]

Czy to Ty podpisujesz się ps.Maciej?

Tak! Jam Maciej, Barnaba i jeszcze wielu innych imion.

Moja kariera nie jest ani świetlista,ani długa,jednak zdążyłem już poznać paru chłopaków hodujących harceny.Między innymi Sławka Steca z Poznania.Kiedy pracujesz z ludźmi i przy ludziach,siłą rzeczy wykształcasz w sobie taką cechę,która pozwala Ci w miarę rzetelnie"wyczuć"człowieka.Nie wiem do końca jak to działa,ale parę razy uratowałem sobie tym szóstym zmysłem dupę,wyczułem coś w tym dziwnym spojrzeniu porucznika ub(choć dowiedziałem się o tym dopiero później) i tym samym sposobem zweryfikowałem szczerość intencji Sławka.Ufam mu,znajduję jako człowieka honorowego.Ma dobre spojrzenie i szczery uścisk dłoni przy powitaniu.
Impreza w Poznaniu zapowiada się naprawdę imponująco.Bez żadnych obaw mogę powierzyć mu moje ptaki pod opiekę na te kilka dni.Rozmawiałem z nim telefonicznie ostatnio i zostałem zaskoczony tym,że chłopaki w organizację tych zawodów zaangażowali rodziny.Naprawdę się starają,żeby dopieścić gości.Choć sam nie mogę tam pojechać,jestem pewien,że moje ptaki zostaną tam potraktowane z sercem i uczciwie.I teraz zadam Tobie pytanie.Czy warto zapłacić te kilka złotych więcej za jakoś obsługi?
Środowisko KH powoli zaczyna wybudzać się z odrętwienia.Nikt nie prosi się o kasę z PFO.Atrakcyjność zawodów powolutku zaczyna napędzać tą machinę i głęboko wierzę,że niebawem liczba amatorów tego sportu zacznie wzrastać.Dzięki takim ludziom jak m.in ekipa z Poznania.
Po cichu liczę,że Śląsk tam pojedzie i w zdrowy,sportowy sposób skopie im dupska zgarniając puchary Uśmiech A nawet jeśli to oni nam wybiją z głowy hodowlę,zabawa będzie przednia.

Oczywiście możecie tworzyć wiele wspaniałych konkursów śpiewu. Możecie stworzyć Harcen Show Poland i inne konkursy. Nic mi do tego. Możecie angażować w to całe rodziny, znajomych, przyjaciół. Fajnie, że macie inicjatywę. Gratuluję Was pomysłu i zapału. Tyle tylko, że jest pewien niuans, o którym zapominacie w ferworze przygotowań. Mianowicie nie wolno Wam tworzyć prywatnych Ornitologicznych Mistrzostw Polski. To konkurs o historycznej już wartości. Zawsze był organizowany pod egidą ogólnopolskiej organizacji związkowej, a ostatnio przez szereg lat pod egidą PFO. I to PFO odpowiada, za jego organizację. Tak przynajmniej stoi w statucie, który został uchwalony na ostatnim walnym delegatów. PFO oczywiście jest bardzo zadowolone z tego, że nie musi dokładać do Mistrzostw, ale to nie tak miało być.
Po co PFO zbiera od Was po kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie np. w postaci składek? Po to, żebyście sami sobie jeszcze zorganizowali OMP? Może należałoby przynajmniej część z tej kasy przeznaczyć na organizację OMP? Może na promocję OMP? Może na nagrody dla zwycięzców? A może na jakiś inny cel? Niech każdy sobie sam odpowie na to pytanie.

Papuga przecież Ty wiesz wszystko lepiej i znasz finanse PFO. Przecież wiesz że organizacja OMP jest "super rentowna", i kasy jest tyle że "starcza" na wszystko!!! Na każdym Walnym sprawozdawczym ogłaszane jest jakiej wysokości była strata za organizowane OMP ale może Ty tego nie słyszysz. Może wystarczy umyć uszy? Dodatkowo przypominam, że w statucie jest napisane że to Stowarzyszenia Organizują OMP a nie członkowie RF. Na chwilę obecną OMP utknęły w Czeladzi z wiadomych powodów, przykre jest to że w "zagłębiu" kanarczarstwa polskiego nie ma ludzi chętnych do pracy! I większość ludzi najbardziej oddanych w organizacje i podnoszenie poziomu OMP jest przyjezdnych.

Najgorsze poprzez celowe działa na OMP Śpiewających nie dotarły ptaki ze Śląska i z Zagłębia! (takie jest moje zdanie)
Zarządy oddziałów PZHKiPE żyją w przekonaniu że przyjeżdża "ekipa z Poznania" i sami zrobią OMP w Czeladzi i nie potrzebują rąk do pracy, przez co demotywuje członków stowarzyszeń.

[LaKi]

Papuga,ja bym chciał bardzo poznać Twój plan,jak to powinno wyglądać.

Choćby przez publikację ogłoszenia na PZP.

Jak dobrze wiesz w RF było 2 czynnych członków a i tak udało się zorganizować OMP, jeśli brakowało Ci ogłoszenia o OMP na Waszej stronie to chyba wystarczyło pobrać informację ze strony PFO i umieścić na Waszej. W czym problem?? Może w tym że pomimo tego że sam wystawiasz ptaki na OMP to Twój wkład kończy się na opłaceniu kolekcyjnego i przywiezieniu ptaków.

[wloczykij]

przykre jest to że w "zagłębiu" kanarczarstwa polskiego nie ma ludzi chętnych do pracy!

Wiesz,myśle,że wzięło się to stąd,iż panuje powszechny mit,przekonanie utrwalane młodszym przez starszych,że zorganizowanie OMP jest niewykonalne,albo wręcz jest jakimś potworem kłapiącym wielkimi zębiskami i łypiącym ogromnymi gałami na takich,wielkich wypustkach.Na niejednym zebraniu,w niejednym klubie widziałem młodzież palącą się do roboty,lecz ubijaną przez starszych stwierdzeniem oscylującym w okolicy"nie wiesz na co się porywasz".Chłopak,który słyszy na dzień dobry o ogromnych problemach od hali,przez puchary do katalogu,potem widzi kilka wystaw z pijanym,obleśnym towarzystwem,za cholerę nie przyjdzie pomagać.
Laki,serdecznie Ci gratuluję "podołania",nie czułem tego smrodu giełdy.Było ok.
Nieroztropnie jest nazywać Śląsk "zagłębiem",doradzałbym uĹźycie innego słowa(kolebką,matecznikiem),ale to takie nasze,lokalne,pielęgnowane tradycje 

[Lukas]

nie czułem tego smrodu giełdy.Było ok.

Widziałem jak pośpiesznym krokiem opuszczałeś giełdę, liczyłem że chociaż podejdziesz się przywitać, rękę podać.

[wloczykij]

Przepraszam.Wpadłem tylko po dyplom,kalendarz z Poznania i katalog.Przeleciałem przez giełdę,zaczępiłem się o 3-4 chłopa na plotki i poleciałem.Jakbym wiedział,Ĺźe Ty to Ty,nawet bym Cię na alkohol namĂłwił 
Co się odwlecze,to nie uciecze.Na przyszły rok trzeba ogłosić spot wortalowiczĂłw