Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Marzec 29, 2024, 08:20:10 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Tutaj pogłębisz swą wiedzę o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona główna Pomoc Linki Zaloguj się Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Zakażenie bakteryjne dróg oddechowych  (Przeczytany 7585 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
januszomd
Gość
« : Luty 06, 2016, 09:51:26 »

Kupiłem w tym roku parę gilów .(rodzeństwo ur.2015),od tamtego roku jestem w posiadaniu starszego gila(2013)
Od sprzedającego dowiedziałem się,że samica(matka) nie przeżyła został mu tylko ojciec tego rodzeństwa.
Po paru dniach od zakupu zauważyłem,że samiczka coś często otwiera dziobek,po czasie to już prawie cały czas miała go otwarty ,więc zacząłem działać .
Dowiedziałem się od pewnego hodowcy z tutejszego związku,który trzyma różne ptaki nazwijmy je ,,dzikimi",tj.gile,dziwonie,szczygły,itp.,że trzeba  podać preparat o nazwie ,,Soludox 15%".Jako ,ze go nie miałem ..dał mi go  Mrugnięcie
Po trzech dniach nie było już śladu po chorobie.Na początku podawałem jej kroplomierzem do dziubka 2 razy dziennie,lecz na drugi dzień wstawiłem ją do klatki,którą umieściłem w wolierze,aby zaostrzędzić jej stresu przy łapaniu.
Dziś jest 12 dzień samica wesoła ,wpuszczona już do woliery . Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech
Lek pomógł
Poniżej przedstawiam filmik zrobiony w drugim dniu podawania leku,widać jak ciężko dyszy.
Woliera ma 3 metry długości,na filmie wygląda na spore zagęszczenie..ale tak nie ma ( niebawem przedłużam ją do długości 4.8 metra)

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=aXFKTCw39B0" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=aXFKTCw39B0</a>
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 04, 2016, 05:33:31 wysłane przez Jacky » Zapisane

michel
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 153



« Odpowiedz #1 : Luty 07, 2016, 11:52:48 »

Witam!
Czy ptak przy oddychaniu wydawał świszczący odgłos?
Ile kropli jednorazowo podawałeś?
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomości: 1 984



WWW
« Odpowiedz #2 : Luty 07, 2016, 08:27:20 »

Soludox to rodzaj antybiotyku. Dziwi mnie fakt, że tak sobie po prostu hodowcy go mają i przekazują po koleżeńsku.
Zapisane


januszomd
Gość
« Odpowiedz #3 : Luty 07, 2016, 10:01:09 »

Witam!
Czy ptak przy oddychaniu wydawał świszczący odgłos?
Ile kropli jednorazowo podawałeś?
To środek w postaci proszku,dawałem na czubku noża troszeczkę proszku na pojnik(50ml).Zawsze prawie jednak proporcja była ,odrobina proszku na czubku noża na 10ml wody..rozmieszać dobrze,potem do kroplomierza i 2-3 kropelki do dziubka..resztę bardziej rozcieńczone podawane było do pojniczka.
Poza otwartym dzióbkiem nie było żadnych świstów.

Soludox to rodzaj antybiotyku. Dziwi mnie fakt, że tak sobie po prostu hodowcy go mają i przekazują po koleżeńsku.

Tak wiem ,że to antybiotyk.
Hodowcy tu mają doświadczenie w tych sprawach..Po wetach nie chodzą bo za drogi to ,,biznes".
Środki tu w większości są niedostępne,więc kupują je w Belgii.
,,Stare wygi" z b.bogatym  doswiadczeniem wiedzą więcej niż weterynarz.
Kto chodzi do weterynarza?Co?Co?
Podam jeden ostatnich przykładów:
choruje szczygieł,jest niby wszystko ok,ale ma wychudzony mostek,ciągle zmęczony,kał prawidłowy,ale coś z nim nie tak.Walę więc do weta...odpowiedż...proszę przyjść z ptakiem...3 razy z rana przynieść na próbkę do badania kał ptaka.
Koszt 3 badań...85€...plus konsultacja itd. ..wstępne koszty to min.150€...i tak z każdym czy to kanarkiem czy innym,wiec kto pójdzie Co?
Prezes stowarzyszenia hodowców do którego należę jak go spytałem ,którego weta w okolicy by mi polecił,powiedział :ŻADNEGO !!!
Opowiedział mi,ze on hodowca papuzek falistych (głównie) pojechał do weta ,leczył ją,koszt całkowitego leczenia około 500€(pięćset euro) i papużka zeszła po paru dniach..więc kto sobie może pozwolić na leczenie  Co?
Ja zarabiam np.1600€ pracując w branży metalowej,holendrzy tak samo...opłaty za mieszkanie  500€ + opłata za auto ( 80€ podatek drogowy+35€ ubezpieczenie czyli 115€ na miesiąc)+ ubezpieczenie zdrowotne 110€ + inne opłaty ,woda,prąd,gaz,jedzenie...nie stać normalnych ludzi na łażenie do weterynarza  Złość
Stąd takie akcje jak ta powyżej .
Hodowcy prawdziwi wiedzą już co jest nie tak...są holendrzy w tych sprawach naprawdę dobrzy
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomości: 1 984



WWW
« Odpowiedz #4 : Luty 07, 2016, 11:17:17 »

odrobina proszku na czubku noża
Jakiego?
Takiego: https://stalgast.com/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/3/5/355490.jpg_4.jpg
czy takiego: http://www.vest.pl/data/gfx/pictures/medium/6/5/13956_2.jpg ?

,,Stare wygi" z b.bogatym  doswiadczeniem wiedzą więcej niż weterynarz.
Tak... Ale z chorym dzieckiem idź lepiej do lekarza, niż do "starej wygi"...

Kto chodzi do weterynarza?Co?Co?
Ja. I póki co dobrze na tym wychodzę.

Hodowcy prawdziwi wiedzą już co jest nie tak...
No to jeszcze długa droga przede mną... Płacz

O kosztach leczenia żywego stworzenia nie dyskutuję - za trudne etycznie.
Zapisane


januszomd
Gość
« Odpowiedz #5 : Luty 08, 2016, 06:11:57 »

Zgadzam się z Tobą yotan,ale tu jest Holandia,inne życie ,trzeba tu żyć aby zrozumieć,inaczej to wygląda z boku a inaczej jak się tu żyje.
Co do wielkości dawki,to jak kupi się preparat ,to na nim jest już napisane jak się dawkuje:4 łyżeczki od herbaty na 1 litr.
Ja dostałem około 1.5 łyżeczki,więc trzeba sobie poradzić ,jakoś podzielić.
Tak hodowca poradził,zaufałem bo widziałem jego hodowlę i słyszałem opinię o nim i tak też zrobiłem.
Napisałem prawdę ...widzę,ze lepiej pisać pod publikę ,ładnie-składnie  Duży uśmiech
Ja nie jestem sprzedawcą ptaków ,tylko miłośnikiem !!!!
Nie sugeruj więc mi niczego.
Nie wiem co tu odpisać bo mi się po prostu nie chce,za długo by tłumaczyć,ciężko do zrozumienia i wcale się nie dziwię
Co do lekarzy jakbym ja ich słuchał to dawno bym w grobie leżał...wet -wetowi też nie równy to już druga sprawa
Zapisane

januszomd
Gość
« Odpowiedz #6 : Luty 08, 2016, 09:09:05 »

Co do weterynarzy u mnie.Chodziłem tu z moim owczarkiem niemieckim,za wsadzenie termometru w d..ę policzył 39euro i stwierdził,że pies jest zdrowy.Wspomniał,że jak chcę to mogę się zdecydować aby ewentualnie zrobić zdjęcia rtg...znowu koszt około 270euro a póżniej leczenie.Zabrałem więc psiaka do Polski,porobiłem badania,prześwietlenia ,łącznie z narkozą i zamknąłem się w kwocie nicałe 100 euro.
W Holandii zwierzęta mają bogaci ludzie bądż tacy,którzy nawet nie karmią należycie(np.szef mojej żony karmi kury,indyki,gołębie i inny drób....pomarańczami w całości !!!),skąpiradło jak c..l
Ja na psa wydaję miesięcznie ...royal canin adult koszt 55euro,pasztety psie 4 dziennie po 0.7 euro,oraz Cetyl M koszt 100euro(starczy na 3-4 miechy).
Na ptaki nie liczę bo kupuję karmę i dodatki nie regularnie,więc kwoty nie mogę określić precyzyjnie,ale też trochę idzie.Akwarium 300 litrów,oczko wodne 1200 litrów to kolejne hobby również nie darmowe.
Piszę to dlatego,żebyście nie myśleli,że jestem ,,centusiem"...ale gdzieś ten portfel ma dno kiedyś,z chęcią bym jeżdził do Gliwic do mojego weta,z  którym jestem w stałej łączności i zawsze służy radą,lecz na to potrzeba urlopu ,2500km w obie strony,więc nie takie proste.Poza tym z gilem w Polsce...raczej w razie draki nie chciałbym się tłumaczyć np.na granicy.
Napisałem na innym forum o moich problemach i ile było odpowiedzi Co?...jedna w sumie i ...nie trafna.
Choć są tam nie zwykli hodowcy lecz jak ich tam nazywają,,kopalnie wiedzy"..mam wrażenie ,że co niektórzy zaczną się do nich niedługo modlić he he.Nikt mi nie odpisał co trzeba zrobić...no bo niby skąd mają wiedzieć Uśmiech
Tu na pomoc jakoś nie liczę gdyż ten temat co najwyżej w Polsce ,,raczkuje"(mam na myśli takie ptaki jak np.gile)
Hodowcy co być może sporo wiedzą nie udzielają się,innym wydaje się ,że wszystko wiedzą najlepiej (takich to wogóle ignoruję)potrafią tylko krytykować.
Pozostanę więc przy radach tutejszych  miłośników ptaków i konsultacji z moim polskim wetem.
Bez urazy panowie ale napisałem co sądzę uczciwie.Pracowałem długo w sklepie zoologicznym,mam i miałem kontakt z polskim hodowcami ,starszymi panami po 70,80 tce ,mającymi trofea z wystaw ,ale kanarkowych.
Co do hodowli prowadzonych na zewnątrz,gatunkami ptaków ,które w Polsce są zabronione jak do tej pory nie wypowiadają się tak dosadnie jak o hodowli kanarków.
Jako ,że czekam w Serwisie Citroena na wymianę kabla  przy sprzęgle(kolejne 170e w plecy) pozwoliłem sobie trochę popisać.
Teraz krytycy na start Mrugnięcie
Pozdrawiam
Zapisane

yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomości: 1 984



WWW
« Odpowiedz #7 : Luty 08, 2016, 09:34:19 »

Napisałem na innym forum o moich problemach i ile było odpowiedzi Co?...jedna w sumie i ...nie trafna.
Choć są tam nie zwykli hodowcy lecz jak ich tam nazywają,,kopalnie wiedzy"..mam wrażenie ,że co niektórzy zaczną się do nich niedługo modlić he he.Nikt mi nie odpisał co trzeba zrobić...no bo niby skąd mają wiedzieć Uśmiech
(...)
Hodowcy co być może sporo wiedzą nie udzielają się,innym wydaje się ,że wszystko wiedzą najlepiej (takich to wogóle ignoruję)potrafią tylko krytykować.
Jakież to prawdziwe hehe... I polskie! (Nawet jeśli nie polskie - a jeśli nie, to może niektórym otworzy oczy, że nie tylko u nas tak jest hihi)

Tu na pomoc jakoś nie liczę gdyż ten temat co najwyżej w Polsce ,,raczkuje"(mam na myśli takie ptaki jak np.gile)
No weta tu żadnego nie mamy, a jeśli by nawet był, to z szacunku do siebie pewnie by nie leczył przez internet.
Inną sprawą jest, że ptak to ptak.

Co do hodowli prowadzonych na zewnątrz,gatunkami ptaków ,które w Polsce są zabronione jak do tej pory nie wypowiadają się tak dosadnie jak o hodowli kanarków.
Nie zrozumiałem - rozwiniesz nieco dla mnie myśl? Bo mnie to zaciekawiło...

P.S.: I jak się czyta z cytatami? Trochę co prawda zabawy z pisaniem, ale wydaje (mi) się, że wygodniej  Mrugnięcie
Zapisane


wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
**
Offline Offline

Górny Śląsk
Wiadomości: 1 676


« Odpowiedz #8 : Luty 08, 2016, 10:46:14 »

Zauważyłem taką tendencję,że ludzie u nas nawet z gorączka przestają sobie radzić sami.
Nie mamy dobrych wetów,czy raczej mamy ich zbyt mało.Czy warto więc płacić komuś za to,że obejrzy ptaka,zręczne ukryje niewiedzę i zapisze nam coś,co pomoże albo nie? Wolałbym się oprzeć na wiedzy doświadczonych kolegów i ponieść takie samo ryzyko,nie ponosząc kosztów.
Teraz wiem,że jak mi się jakiś ptaszek będzie zachowywał,jak samica januszomd,podam jej/mu na czubeczku noża(może być taki,jak miał Rambo? Duży uśmiech )soludoxu,albo czegoś z grupy.I bylebym nie pomylił z Sidoluxem Duży uśmiech




Zapisane


dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
bloker22
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Jarosław Osiwała
Wiadomości: 83



« Odpowiedz #9 : Luty 08, 2016, 01:12:06 »

j/w
ps. januszomd dzięki za podanie nazwy leku na pewno wielu hodowców skorzysta.
pozdrawiam Jarek
Zapisane

januszomd
Gość
« Odpowiedz #10 : Luty 13, 2016, 08:32:09 »

j/w
ps. januszomd dzięki za podanie nazwy leku na pewno wielu hodowców skorzysta.
pozdrawiam Jarek
Proszę bardzo ,jak coś to pisz ,zawsze pomogę a jak nie będę wiedział,to się dowiem  Mrugnięcie

Samica gila po kuracji (po trzech dniach już było ok,lecz podawałem 12 dni)


<a href="http://www.youtube.com/watch?v=qgR2ELPxj00" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=qgR2ELPxj00</a>
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 04, 2016, 05:41:57 wysłane przez Jacky » Zapisane

Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!