bartekxyz
Gość
|
|
« : Marzec 19, 2016, 12:15:46 » |
|
Hej,
U naszej świeżo zakupionej kanarzycy występuję "mlaskanie" dziobem przed spaniem. Ogólnie zanim idzie spać, je jeszcze i pije, potem siada na żerdce, skubie piórka i mlaska dłuższa chwile, nawet kilkadziesiąt minut a potem zasypia. Dziś było tak właśnie ale jak o 20 zasnela to byla cisza a teraz co jakiś czas slychac ze sie rusza bo klatka drzy(ptaszyna śpi z nami w sypialni). Obawiam się pasożytów:/ ogólnie dziś byliśmy u weterynarza na kontrolnej wizycie, pani lekarz obejrzała brzuch, oczy, dziob i skrzydla, twierdząc ze ptak jest zdrowy, nie pasożytów ani problemów jelitowych. Nie wiem czy tak na oko można stwierdzić brak pasożytów, ja sie troche obawiam tym mlaskaniem i niespokojnym snem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yoanka
Joanna
Uczeń2
Nowy użytkownik
Offline
Kraków
Wiadomości: 127
interesuję się chorobami ptaków
|
|
« Odpowiedz #1 : Marzec 20, 2016, 09:47:48 » |
|
Pewne rzeczy można stwierdzić "na oko", ale nie wszystko i nawet w tych niektórych rzeczach nie można mieć 100% pewności. Przeczytaj sobie artykuł, być może to jest ten problem: http://www.papugi.dt.pl/PCI/artykuly/sternostomatoza.asp Ale zwróć szczególną uwagę na diagnozę różnicową (czyli to co również może być przyczyną takich objawów). Pozdrawiam, Joanna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bartekxyz
Gość
|
|
« Odpowiedz #2 : Marzec 20, 2016, 01:55:57 » |
|
Ogólnie na wszelki wypadek idziemy jutro do eksperta(dr n. wet. Piasecki) który specjalizuje się w ptakach egzotycznych. Ale co do objawów to ptak jest bardzo żywy, lata caly dzień i ćwirka. Dużo tez je:) wczoraj zlapalem nasza ptaszynę w ciągu dnia na mlaskaniu i okazalo się ze przez dobre kilka minut przezuwala jedno duze ziarno ktore chciala przegryźć. Ogólnie tez ptak jest ze sklepu zoologicznego ale co tydzień jest tam lekarz z kliniki i bada wszystkie ptaki. Tak czy siak, jutro idziemy do pana lekarza na sprawdzenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bartekxyz
Gość
|
|
« Odpowiedz #3 : Marzec 31, 2016, 08:43:31 » |
|
Przepraszam za posta pod postem ale mam nowe spostrzeżenia. Moja ptaszyna była u weterynarza, nic nie zostało wykryte ale na wszelki wypadek dostała iwermektyne pod skrzydło. Było to tydzień temu. Od 3 dni widzę ją jak trzepie głową i ociera się często i mocno o żerdki, dziś zacząłem słyszeć delikatne poklikiwanie po przyjściu z pracy. Teraz ptaszyna śpi i minimalnie słychać czasem takie klikanie jakby z nosa, jak katar. Ogólnie nie słyszałem ani razu kichania ani nie ma wydzieliny z nosa bo pióra czyste, tylko jak czasem w słońcu głową potrzepie to widać lecące w powietrzu kropelki. Aha, w ciągu dnia złapałem kanarka i przyłożyłem dziób do ucha, nie słyszałem nic kompletnie. Jednak sternostomatoza czy może przeziębienie? Albo nic jej nie jest?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
yotan
Uczeń3
Aktywny użytkownik
Offline
Solec Kujawski
Tytuły: Hodowca Roku 2014
Wiadomości: 1 984
|
|
« Odpowiedz #4 : Marzec 31, 2016, 09:01:42 » |
|
Jeśli wet nic nie stwierdził, to jak my, nie-weterynarze mamy zdiagnozować chorobę? I to jeszcze przez internet?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
Offline
Górny Śląsk
Wiadomości: 1 676
|
|
« Odpowiedz #5 : Marzec 31, 2016, 09:04:15 » |
|
złoty lek na wszystko - iwermektyna
|
|
|
Zapisane
|
dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
|
|
|
bartekxyz
Gość
|
|
« Odpowiedz #6 : Marzec 31, 2016, 09:07:20 » |
|
OK, może złe zadałem pytanie. Nie proszę o diagnozę ale sugestie od doświadczonych ludzi, którzy znają sie na kanarkach i może mieli podobne przypadki. To mój pierwszy kanarek wiec nie wiem co jest alarmujące a co nie dlatego alarmuje mnie wszystko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
Offline
Górny Śląsk
Wiadomości: 1 676
|
|
« Odpowiedz #7 : Marzec 31, 2016, 09:17:52 » |
|
Może tak ma,a może coś jej przeszkadza.A na jęzorze nic nie widać?Może ma pypcia?A może jakąś pleśniawę załapała? Miałem problem z samicą.Widać było coś na jęzorze,jakby nalot.Myślałem,że to pypeć właśnie,ale weź tu otwórz ptaku dziób...No,nie mam takich zdolności manualnych jeszcze.W końcu myślę-a może to jakaś pleśniawa?Dałem jej ,tak w ciemno czosnek z cebulą i miodem w wodzie.Pomogło.
|
|
|
Zapisane
|
dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
|
|
|
Yoanka
Joanna
Uczeń2
Nowy użytkownik
Offline
Kraków
Wiadomości: 127
interesuję się chorobami ptaków
|
|
« Odpowiedz #8 : Kwiecień 01, 2016, 07:32:57 » |
|
Raczej to nie jest związane z lekiem. Trzeba dokłądnie pooglądać jame dziobową, nosek. Być może były pasożyty i martwe dostały się do układu oddechowego i tam przeszkadzają. A może to zupełnie coś innego, i od początku było to coś innego.
Pozdrawiam, Joanna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bartekxyz
Gość
|
|
« Odpowiedz #9 : Kwiecień 02, 2016, 09:24:58 » |
|
Byliśmy wczoraj na kontrolnej wizycie, lekarz obejrzał dziób od każdej strony i nic nie zobaczył złego, ani w środku ani na zewnątrz. Tez żadnej wydzieliny nie ma, która by wskazywała na choroby dróg oddechowych. Zwyczajnie "ten typ tak ma" czas dać żyć mojej ptaszynie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
archer1978
Uczeń1
Nowy użytkownik
Offline
Wiadomości: 12
|
|
« Odpowiedz #10 : Maj 13, 2016, 10:27:55 » |
|
Witam! Miałam bardzo podobną sytuację: zawsze wieczorem moja samiczka wydawała z siebie dziwne dźwięki, czasami nawet mnie to wybudzało (klatka niedaleko łóżka). Ogólnie też to wyglądało jakby miała zatkany nos i lekko się przyduszała (od czasu do czasu, nie non stop). Oczywiście zaraz spanikowałam - sternostomatoza. Jej samczyk, a potem maluchy - zdrowe jak rydzyki ;-) (choroba zaczęła się w niezbyt szczęśliwym momencie, kiedy znosiła jajka). Zasięgnęłam opinii weterynarza. Zalecił mi tylbian (do wody). Kuracja trwała długo (3 tyg.) , ale ptaszek całkowicie zdrów i wyleczony. Opisuję moją sytuację, bo nie zawsze dane objawy muszą świadczyć zaraz o poważniejszej chorobie, którą się wszyscy straszą na forum. pozdrawiam!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Yoanka
Joanna
Uczeń2
Nowy użytkownik
Offline
Kraków
Wiadomości: 127
interesuję się chorobami ptaków
|
|
« Odpowiedz #11 : Maj 13, 2016, 03:19:37 » |
|
Jak lekarz daje Tylbian, to myśli o mykoplazmozie, a to jest poważniejsza choroba niż pasożyty.
Pozdrawiam, Joanna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wloczykij
master of puppets
Uczeń2
Aktywny użytkownik
Offline
Górny Śląsk
Wiadomości: 1 676
|
|
« Odpowiedz #12 : Maj 14, 2016, 10:03:39 » |
|
A jak weterynarz zbadał ptaka?Obejrzał go,wziął do ręki,czy tylko spojrzał i zapytał o objawy,czy może nie widział ptaka i wydał lek na podstawie opisywanych objawów?
|
|
|
Zapisane
|
dumny i blady hodowca harceńskich,szlachetnych turkotów
|
|
|
|