Może należałoby je upowszechnić na inne wystawy?
Jeśli podobają się jakieś nasze "obyczaje" wystawowe to jak najbardziej można je stosować u siebie i propagować. Mnie osobiście podoba się sposób wystawiania kanarków harceńskich u kolegów z oddziału Radzionków gdzie całe kolekcje wystawiane są w słupkach a nie w szafkach. Słupki z jednej strony odgrodzone są zasłonką aby ptaki się nie widziały.
W tym roku na naszej wystawie zawitało kilka glosterów które również wzbudziły ciekawość zwiedzających.
W przyszłym roku obchodzimy 70-cio lecie oddziału. W miarę skromnych możliwości spróbujemy znowu coś ulepszyć i wprowadzić jakieś innowacje. Może uda się pokazać także inne kanarki kolorowe i kształtne.