Dzień dobry wszystkim

[Jacky]

Byłam Jacku nie tak dawno na jednej w Rudzie Śląskiej bodajże 21.11.2016, ale trudno to nazwać było wystawą - ptaków coś tyle, co ja mam w pokoju, izba też wielkości mojego pokoiku, około dwóch facetów i zero ludzi. Dziwię się, że to trafiło na stronę PFO. Jechałam kawał drogi specjalnie z aparatem, a tu tylko salka przy kościele i...cisza. Szczerze spodziewałam się, że to będzie jakaś wystawa na hali, bo nigdy nie byłam jeszcze na takiej wystawie to i nadzieje miałam duże. Trochę się zawiodłam...

To była wystaw kanarków harceńskich (śpiewających). Trudno się spodziewać dużej ilości kolorowych ptaków egzotycznych na takiej wystawie. W dodatku oddział PZHKiPE w Bytomiu (zrzeszający hodowców kanarków harceńskich), organizujący tę wystawę należy do najmniejszych w Polsce.

[Gregorov]

Witaj dredd na naszym wortalu . Mam nadzieję że milo tutaj spędzisz czas.
Jest mi niezmiernie przykro że zawiodłaś się na naszej wystawie.
Fakt, ptaków było niewiele bo około 50 szt. Wystawa była niejako następstwem naszych mistrzostw oddziałowych.
Na pocieszenie powiem Ci że byłaś na wystawie nazwijmy to "specjalistycznej" bo były na niej same kanarki harceńskie.(No może za wyjątkiem czterech glosterów wloczykija )
Kanarki harceńskie niestety są mało atrakcyjne wystawowo, a wierz mi Ĺźe trudno je było  zeszłym roku gdzieś zobaczyć bo gościły tylko na nielicznych wystawach. Nie było ich nawet w Czeladzi. Pewnie nie robiłaś zdjęć ale moĹźesz sobie zerknąć. To zdjęcia z mistrzostw i wystawy. https://goo.gl/photos/hfs2pNn6QjH3YsxEA

Dziwię się, że to trafiło na stronę PFO

Oj i nie tylko na stronie PFO ale i o naszej wystawie rozpisują się gazety (Nowa Exota 1/2017 strona 19-20)
Pozdrowionka

[wloczykij]

Byłam Jacku nie tak dawno na jednej w Rudzie Śląskiej bodajże 21.11.2016, ale trudno to nazwać było wystawą - ptaków coś tyle, co ja mam w pokoju, izba też wielkości mojego pokoiku, około dwóch facetów i zero ludzi. Dziwię się, że to trafiło na stronę PFO. Jechałam kawał drogi specjalnie z aparatem, a tu tylko salka przy kościele i...cisza. Szczerze spodziewałam się, że to będzie jakaś wystawa na hali, bo nigdy nie byłam jeszcze na takiej wystawie to i nadzieje miałam duże. Trochę się zawiodłam...

To nam pojechała
Niy godej Jankowi,bo dostanie herzklekotĂłw 
dredd-Trza było podbić,zrobiłoby się herbatkę dla koleżanki

[dredd]

@Jacky - dziękuję za wytłumaczenie
@Gregorov - to ja trafiłam chyba rzeczywiście na jakąś przerwę obiadową, bo nie było tam ani tyle ptaków, ani panów wystawiających, ani też ludzi, ale ja byłam popołudniu, już przy samym końcu. Jeśli kogoś uraziłam to przapraszam. Bynajmniej nie było to moim celem. Po prostu spodziewałam się czegoś o rozmachu zdjęć, jakie udostępnił januszomd. Każdy ma inne gusta, mnie jakoś harceńskie - jeśli tak piszecie - nie przekonały wizualnie. Bardziej mnie się podobają ptaszki o takich wyjątkowych barwach, tak jak np. ten arlekin portugalski. Jednak teraz tylko nacieszam oko, bo już nie mam gdzie pomieścić więcej ptaków, myśląc trzeźwo. Chciałam tylko zapytać, czy stosujecie karmy firmy Deli Nature i jeśli tak to jaki numerek?
@wloczykij - jak panowie byli zajęci rozmową to nie chciałam przeszkadzać.

[Gregorov]

Gregorov - to ja trafiłam chyba rzeczywiście na jakąś przerwę obiadową, bo nie było tam ani tyle ptaków, ani panów wystawiających, ani też ludzi, ale ja byłam popołudniu, już przy samym końcu.

Faktem jest że po południu ludzi było mało. Bezpośrednio po każdej mszy było tłoczno. Ludzie też raczej znają tą wystawę bo w tym miejscu jest corocznie od kilku lat. Ptaków była taka sama ilość cały czas - czyli około 50 sztuk.
Powiem Ci w tajemnicy Ĺźe jak byłem pierwszy raz kilka lat temu zanim rozpocząlem hodowlę to teĹź nieco byłem zawiedziony   .
Co do mieszanek DN, moim zdaniem to bardzo dobre mieszanki. Ja stosuję jako podstawową mieszankę dla moich harcenów DN 53.

[dredd]

Ja byłam przyjezdna, nie ze mszy i pierwszy raz w życiu, ale 50 sztuk tam na pewno nie naliczyłabym, bynajmniej nie już o tej porze co ja byłam.
Ja też stosuję DN 53. Zdarza mi się niekiedy kupić inną, wtedy sama ją zarabiam i dodaję nieco maku i murzynka na kg karmy. Dodatkowo, co jakiś czas podaję ptaszkom sezam.

[Gregorov]

ale 50 sztuk tam na pewno nie naliczyłabym,

Dredd wystarczy zobaczyć na zdjęcia które Ci wyżej w linku podesłałem. Spokojnie doliczysz się 50 sztuk. Poza tym wloczykij może potwierdzić moje slowa. No chyba że przyjechałaś jak już ptaki były wynoszone. Gdzieś chyba między 15.00 a 16.00.

[wloczykij]

Taka niby pierdoła,ale...To własnie powód,dla którego uważam,że harceny na wystawie trzeba wyjąć z tych skrzynek.
Niby to nie jest ptak wystawowy,ale ludziska przychodzą ptaki ZOBACZYĆ a nie POSŁUCHAĆ.
W skrzynce ptaków nie widać,więc wystawa metodami ortodoksyjnymi jest pozbawiona sensu.

[dredd]

No właśnie byłam popołudniem i gdybym zrobiła swoje zdjecia to bym Ci pokazała, że tyle nie było, co na Twoich, a było ze mną kilka osób i też to potwierdzi... Byliśmy tam raptem ze dwie minutki, bo nie było co oglądać.

[dredd]

Taka niby pierdoła,ale...To własnie powód,dla którego uważam,że harceny na wystawie trzeba wyjąć z tych skrzynek.
Niby to nie jest ptak wystawowy,ale ludziska przychodzą ptaki ZOBACZYĆ a nie POSŁUCHAĆ.
W skrzynce ptaków nie widać,więc wystawa metodami ortodoksyjnymi jest pozbawiona sensu.

Już trudno, mniejsza o to, ile było, czy nie było. Może zbyt późno przyjechałam z gronem osób mi towarzyszących.

[Gregorov]

W skrzynce ptaków nie widać,więc wystawa metodami ortodoksyjnymi jest pozbawiona sensu.

Właśnie, juz kiedyś o tym pisałem. Chłopaki z Radzionkowa wystawiali harceny nie w szafkach tylko w słupkach. Byłem, widziałem. Świetna sprawa.

[wloczykij]

No widzisz...starzy nie chcą,młodzi nie mogą 

[Gregorov]

Już trudno, mniejsza o to, ile było, czy nie było. Może zbyt późno przyjechałam z gronem osób mi towarzyszących.

Dredd - sprawa jest dosyć istotna bo najgorsze są niedomówienia. Jako współorganizator wiem ile było ptaków.

[dredd]

Ja też wiem, ile widziałam ale wykłócać się o to nie zamierzam. Byłam późno, więc trafiłam na koniec i tyle.

[wloczykij]

Czy to Ty przyszłaś,jak ładowaliśmy już ptaki do samochodów?