Balcar
Uczeń3
Nowy użytkownik
 
Offline
Orzesze-Królówka
Wiadomoci: 219
|
 |
« : Grudnia 17, 2008, 09:12:35 » |
|
I już po długo oczekiwanych 71 Ornitologicznych Mistrzostwach Polski. Długo oczekiwanych gdyż trzeba było na nie czekać 2 lata, bo jak widomo rok temu z powodu "ptasiej grypy" mistrzostwa odwołano. Konkurs okazał się dla mnie bardzo udany. Wystawiłem w sumie 4 kolekcje kanarków. Jedną żółtych intensywnych, dwie żółtych nieintensywnych i jedną niemieckich z koronką. W żółtych intensywnych nie liczyłem na zbyt wiele, było sporo mocnych kolekcji a ja lepsze ptaki intensywne miałem zeszłego roku. Ale wiadomo nie zawsze można być pewnym swojej niefachowej szybkiej oceny, zdobyłem tytuł Mistrza Polski w żółtych intensywnych. Obroniłem tym samym tytuł mistrzowski zdobyty na ostatnich Mistrzostwach. Moje ptaki dostały następującą punktację: 89+90+90+89+5=363 pkt. Wyprzedziłem o 3 pkt. kolekcję Andrzeja Sonika z Będzina i o 6 pkt. kolekcję Stefana Koceli ze Szczękocin. żółtych intensywnych łącznie było 10 kolekcji. W żółtych nieintensywnych wystawiłem dwie kolekcje. Przy oddawaniu ptaków widziałem, że walka o 1 miejsce będzie niezwykle wyrównana, bo było kilka kolekcji dość równych. I nie myliłem się. Na nieintensywne liczyłem bardziej niż na intensywne i się na nich nie zawiodłem. Zdobyłem na tych mistrzostwach mój drugi tytuł Mistrza Polski. Moja kolekcja zdobyła 360 pkt. Drugi był Mieczysław Trzop z Katowic z taką samą łączną punktacją (moja była pierwsza, bo miałem lepiej oceniony lipochrom) a trzeci Andrzej Sonik, który zdobył 358 pkt. Moje ptaki dostały 88+89+90+89+4. Bardzo dziwi mnie ocena pierwszego ptaka w kolekcji, który na wystawie oddziałowej dostał 91 pkt. i którego osobiście uważam za najlepszego ptaka wyhodowanego w tym roku. No cóż sędzia ma zawsze rację...... Druga moja kolekcja została oceniona na 354 pkt. (89+86+88+88+3) i zajęła 8 miejsce wśród w sumie wystawionych 12 kolekcji. Nie odegrała znaczącej roli w walce o czołowe lokaty, ale gdyby drugi ptak został oceniony tak jak na wystawie oddziałowej w żorach, czyli na 88 pkt. mogłoby być 4 pkt. (2 za ptaka i 2 za harmonię) więcej do dałoby notę taka samą jak 3 kolekcja. W tym roku łącznie było 22 kolekcji kanarków żółtych, a więc sporo. To mnie cieszy, mam nadzieję, że za rok będzie jeszcze więcej. Moja czwarta kolekcja swoim wynikiem punktowym ucieszyła mnie najbardziej. W rasie "niemiecki z koroną" wystawiono łącznie 6 kolekcji, co i tak jest dobrym wynikiem patrząc na lata ubiegłe. Moje kanarki dostały 370 pkt. i aż o 13 pkt. wyprzedziły kolekcję Manfreda Suszczyka z Mysłowic i o 15 pkt. trzecią kolekcję również z hodowcy w Mysłowic. A więc stało się faktem moje trzecie Mistrzostwo Polski. Moja kolekcja dostała: 92+92+92+90+4 = 370 pkt. i była w ścisłej czołówce, jeżeli chodzi o liczbę punków wszystkich kolekcji wystawionych na mistrzostwach. W tej rasie mój pierwszy ptak w kolekcji zdobył tytuł Championa. A więc 71 Ornitologiczne Mistrzostwa Polski zakończyły się dla mnie wielkim sukcesem, zdobywając trzy tytuły Mistrza Polski. W żółtych spora liczba wystawianych kolekcji przez czołowych polskich hodowców i tu dwa pierwsze miejsca - cieszy mnie to niezwykle, myślę, że sam powoli wchodzę do tej ścisłej polskiej czołówki hodowców kanarków żółtych. Ta rasa jest moja rasą przewodnią na hodowli, hoduję te ptaki od początki mojej przygody z kanarkami i chyba powiem trochę nieskromnie, ale wydaje mi się, że mogę się już nazwać specjalistą w tej rasie. Przy koroniakach na pewno ucieszyła mnie taka wysoka punktacja i pewnie te punkty tym ptakom się należały, bo oceniał je sędzia, którego uważam za czołowego sędziego w Polsce, jeżeli chodzi o kanarki kształtne. Pierwsze miejsce w niemieckich koroniatych na Pucharze Polski Kanarków Kształtnych i teraz pierwsze miejsce na Mistrzostwach Polski tylko mnie umocniły w przekonaniu, że podobnie jak przy żółtych idę właściwą drogą w hodowli. Teraz nie pozostało nic innego jak zacząć lęgi i znowu chodzić koło "tego" i zajmować się "tym" przez cały rok żeby wystawić swoje ptaki na 72 Ornitologicznych Mistrzostwach Polski. Z jakim efektem? Zobaczymy.
Ta relacja plus 2 zdjęcia na mojej stronie. Niedługo dodam galerie z Mistrzostw.
|