Mistrzostwa Świata tradycyjnie są ostatnim zwieńczeniem sezonu wystawowego na naszej półkuli. Kończą one trwający kilka miesięcy sezon wystaw.
W tym roku organizowanie tej prestiżowej imprezy Światowa Organizacja Ornitologiczna powierzyła Włochom. Włoska Federacja Ornitologiczna (FOI) zorganizowała Mistrzostwa w Piacenzie.
Już na kilkanaście dni przed rozpoczęciem imprezy wiadomo było, że padnie rekord ilości wystawianych ptaków. Ze względów organizacyjnych FOI wprowadziła nawet znaczne obostrzenia dla włoskich hodowców, wystawiających ptaki, aby hodowcy z innych krajów mogli wystawić więcej ptaków.
W bieżącym roku mistrzostwa świata odbyły się już po raz pięćdziesiąty siódmy.
Mistrzostwa Świata odbywały się w dniach 15-25 stycznia 2009 roku. Udostępnienie wystawy dla publiczności nastąpiło 22 stycznia o godzinie 16-tej na okres dwóch godzin. Wystawione ptaki na dobre można było pooglądać sobie dopiero w dniach 23 i 24 stycznia w godzinach 9.00-18.00 oraz w dniu 25 stycznia w godzinach 10.00-16.00.
Jak zwykle brakowało czasu, aby móc choć przez chwile popatrzeć na poszczególne ptaki. Ilość wystawionych ptaków była tak ogromna, że trzeba było od razu dokonywać wyboru i oglądać jedynie ptaki poszczególnych ras.
Poziom imprezy niesamowicie wysoki. Tej wystawy nie da się nijak porównać do jakiejkolwiek wystawy kanarków w naszym kraju.
O wysokim poziomie imprezy świadczy fakt, że większość zwycięskich ptaków wśród kanarków kolorowych i kształtnych miała noty 93-94 punkty, a wśród kanarków ras śpiewających były też maksymalne noty marzeń (jak np. 90 pkt. u harcenów).
Również, a może nawet bardziej zażarta była konkurencja wśród kolekcji. 360 punktów dla kanarki kolorowe i kształtne oraz 350 dla kanarków harceńskich dawało bardzo odległe miejsce. Aby marzyć o pierwszej trójce często trzeba było dysponować kolekcją ocenianą na więcej 370 punktów dla koloru i kształtu oraz więcej niż 352 punkty dla harceńskich śpiewaków.
Aż 91 kanarków uzyskało ocenę sędziowską na poziomie 94 punktów. Były to ptaki naprawdę dobre, można by rzec wręcz wybitne.
Najwyżej ocenioną kolekcją były kolekcja szkockich garbusów Tulio de Biase oceniona przez sędziów na 378 punktów.
Mistrzostwa pokazały, że najlepszymi hodowcami kanarków są Włosi. Makaroniarze znokautowali wręcz resztę świata, zdobywając przytłaczającą część nagród. W niektórych kategoriach zdobywali kilkanaście pierwszych miejsc, a ptaki niektórych ras wystawiali niejednokrotnie, jako jedyni.
Wśród wyróżnionych hodowców oprócz Włochów można też znaleŹć pojedyncze nazwiska z Niemiec, Hiszpanii, Austrii, Belgii, Francji, Portugalii, Irlandii, Holandii i Szwajcarii.
Wśród włoskich hodowców znaczną część stanowiły kobiety. Włoszki zdobywały również nagrody np. Mariella Michele, Erica del Prete, Wilma Bravin, czy Nicolla Cantarella. Sporo hodowców-kobiet przyjechało też z Francji np. Nathalie Roussel, hodująca białe kanarki recesywne.
W sześciu przypadkach najlepsze trzy ptaki w danej kategorii należały do jednego hodowcy. Były to:
- brunatne czerwone mozaiki Giancarlo Cuel’a (Włochy),
- białe pheo Serge Hoet’a (Belgia),
- pheo czerwone mozaikowe Fausti Iury (Włochy),
- brunatne kobalty czerwona mozaika Giovanni’ego Bertolini’ego (Włochy),
- mehingery Herberta Schilder’a (Niemcy),
- kanarki berneńskie Perdo Rierafont’a (Hiszpania).
Mistrzostwa w Pacenzie potwierdziły raz jeszcze dominację starych mistrzów. Część nazwisk najlepszych hodowców powtarza się od wielu już lat. To oni posiadając ptaki o znakomitej genetyce i dysponując ogromnym doświadczeniem w hodowli dzierżą hegemonię przez szereg lat.
Zakończone mistrzostwa udowodniły, że hodowcami najlepszych kanarków są mieszkańcy Południowej Europy (Włosi, Hiszpanie, Francuzi, Portuglczycy). Być może nie bez znaczenia jest fakt, że w klimacie śródziemnomorskim hodowla kanarków jest nieco łatwiejsza.
Mistrzostwa Świata były ostatnim akordem wystawowym na naszej półkuli. Następne wystawy odbędą się dopiero jesienią. Już wkrótce jednak sezon wystaw zacznie się na półkuli południowej, a inauguracja wystaw w 2009 roku nastąpi w Nowej Zelandii, a póŹniej przeniesie się do Australii, na Daleki Wschód i do Ameryki Południowej.