Nie bardzo rozumiem o jakie przedawkowanie chodzi.Jeżeli to są witaminy naturalne,myślę tu o (owocach,warzywach ,zielonkach) to może się mylę ,ale o nie to bym się nie martwił ponieważ ptaki same sobie zjedzą ile będą mogły a resztę zostawią .Tym bardziej że witaminy nie występują w tych produktach w zbyt dużym stężeniu.Jeśli natomiast chodzi o jakieś specyfiki witaminowe to myślę ,że takie przedawkowanie jest jak najbardziej możliwe.Myślę że lepszy jet niedobór jakichś witamin niż ich nadmiar.Nie jestem lekarzem ale jedyne co mi przychodzi do głowy to natychmiast odstawić te preparaty.W organizmie muszą się chyba zabsorbować same. Nie wiem czy jest jakieś antidotum na witaminy i nie chciałbym wprowadzić niepotrzebnego zamieszania.Poczekaj może odwiedzi ten wątek ktoś mądrzejszy to sam się chętnie doedukuję .Nigdy się z tym bezpośrednio nie zetknąłem ponieważ nie stosuję żadnych specyfików.Na koniec tylko powtórzę ,że "przewitaminizowanie" jest możliwe.Pozdrawiam i myślę że nie zaszkodziłem tą wypowiedzią.
W naturalny sposób nie da się przewitaminizować ptaka. Przedawkowanie witamin ma miejsce wówczas, kiedy podajemy syntetyczne witaminy. Może ono wywołać zaburzenia układu pokarmowego oraz bezpłodność ptaka. Przedawkowanie witamin powoduje zazwyczaj brunatnoczerwone ubarwienie piór, a w skrajnych przypadkach prowadzi do śmierci. Odchody kanarków przekarmionych koncentratem witamin jeszcze przez wiele tygodni po zaprzestaniu podawania mają czerwone zabarwienie.