a dziewiaty mi sie wydaje byc bialym dominujacym kanarkiem. mam takie w swojej chodowli a samiec pochodzi od pana ze slaska ktory sprzedal rodzenstwo do niemiec za spora sume.. i od siebie dodam ze ciezko je dostac ale sa. mialem kontakt kiedys do pana ktory ma biale recesywne (postaram sie odszukac i podam jk bedzie zainteresowanie) lecz nie wiem czy to jest dobry pomysl na poczatek gdyz przy tych rasam jest duza umieralnosc wjeszcze w jajkach.
Chociaż ja tylko przetłumaczyłem na polski nazwy tych ptaków ze strony fotografa, to akurat co do „dziewiątki“ nie można raczej mieć żadnych wątpliwości, że jest to mozaika, bo na białego dominującego ptak ma stanowczo za dużo opalowej żółci! U białych dominujących ptaszki mają prawo mieć tylko rzeczywiście śladowe żółte akcenty i to wyłącznie na lotkach skrzydełek, a ten ptak na fotce ma je także u nasady skrzydła (na ramionach), na piórkach okrywkowych skrzydełek i pleców, a przede wszystkim – i to go określa jako samiczkę-mozaikę – posiada cieniutki, ledwo widoczny żółty pasek od oka w tył główki...
Rzeczywiście, ktoś początkujący w hodowli kanarków, nie powinien raczej kupować ras trudnych w prowadzeniu, wymagających szczególnej troski, a do takich kanarków należą ptaki recesywne, bo może doznać zawodu i zniechęcić się do naszego miłośnictwa. Lepiej kupić sobie ptaki łatwe w prowadzeniu i stopniowo nabierać doświadczenia. Poza tym jest jeszcze kwestia ceny. Wiadomo, że ptaki, które trudno dostać, ptaki wyjątkowe, na które jest duży popyt przy małej podaży, są drogie, a więc ryzyko zmarnowania takiego kanarka jest dodatkowo kosztowne...
Pozdrawiam