Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Grudnia 07, 2025, 08:36:47 *
Witamy, Go. Zaloguj si lub zarejestruj.

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Aktualnoci: Tutaj pogłębisz swą wiedzę o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona gwna Pomoc Linki Zaloguj si Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Ankieta
Pytanie: Co chcielibyście oglądać na Ornitologicznych Mistrzostwach Polski?
jak najlepsze ptaki (nacisk na jakość ptaków)
jak najwięcej ptaków (nacisk na ilość ptaków)

Strony: 1 [2]   Do dou
  Drukuj  
Autor Wtek: Organizacja wystaw w Polsce  (Przeczytany 11004 razy)
0 uytkownikw i 1 Go przeglda ten wtek.
Granos
Go
« Odpowiedz #15 : Lipca 20, 2009, 12:13:04 »

Uwazam ,że przede wszystkim sędziowie powinni oceniać jednakowo a nie np. jeden sędzia da 88 a drugi temu samemu 92pkt. Nasi sędziowie powinni także oceniać na poziomie takim na jaki ptaki zasługuja aby hodowcy mieli porównanie z najlepszymi hodowcami na świecie np. Włochami. Wtedy ewentualnie po takiej stabilizacji można by pomyśleć o jakis "kwalifikacjach" bo na dzień dzisiejszy jak dla mnie nie ma to sensu.
Zapisane

Mark
Administrator
Użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 709



WWW
« Odpowiedz #16 : Lipca 26, 2009, 02:42:57 »

Panowie z wielka uwagą czytam ten wątek,bo jest on sednem tego czym powinna się zajmować Rada Federacji, czyli szeroko rozumianą dyskusją nad przyszłością polskiego kanarczarstwa.To że tutaj trwa taka dyskusja już jest dowodem na to że STARE musi odejść,NOWE musi przyjść jak najszybciej.To że ten wątek zaczął Andrzej też jest dla mnie znamienne i świadczy o tym ze Andrzej doskonale rozumie o co nam hodowcą chodzi.Oczywiści wszyscy po części mają racje ,ja jednak chce napisać o rzeczach które do tej pory nie są w tej dyskusji poruszone,mianowicie o pieniądzach.Dlaczego Rada Federacji musi korzystać z polskich ekspertów,których jakość oceny ptaków jest jak pisali już wcześniej moi przedmówcy jest dość dyskusyjna ano dlatego że nie ma pieniędzy na uznanych ekspertów z zagranicy.Oczywiście należy tu zaznaczyć że kilku polskich ekspertów to najwyższa półka europejska jednak ci Panowie nie są w stanie oceniać ptaków na wszystkich konkursach ptaków jakie odbywają się w naszym kraju.Dlatego tez nieraz zdarza się że oceny kanarków na niektórych konkursach ptaków zwłaszcza na konkursach oddziałowych to jedno wielkie nieporozumienie.Ktoś powie że przecież Rada Federacji ma pieniądze a przed każdą wystawą trzeba zapłacić tz. kolekcyjne.Jednak takie pieniądze czyli przeważnie ok.20zł za ocenianą kolekcje pokrywa zaledwie koszty organizacyjne organizatora konkursu.Aby zaprosić np.uznanych niemieckich ekspertów kolekcyjne powinno wynosić pewnie gdzieś około 50-100 zł od kolekcji a jego wysokość zależała by od ilości wystawionych kolekcji.Pytania same cisną się na usta kogo będzie stać na wystawienie np. 5 kolekcji? do tej sumy trzeba doliczyć koszty własne czyli zawiezienia tych kolekcji setki kilometrów na wystawę ,potem znów jazda setki kilometrów oby je odebrać.Jeśli ktoś jest na prawdę z daleka musi ponieść koszty noclegów i wyżywienia.Koszt takiego wzięcia udziału w konkursie to pewnie ok 1,000zł,kogo na to stać? Po ile wtedy sprzedawać swoje kanarki żeby zarobić tyle aby chociaż do tego interesu nie dokładać?.Pytań jest wiele ,wychodzi na to ze sportowa hodowla kanarków to na prawdę drogi sport. Jeśli kolekcyjne będzie tak wysokie to ile ptaków będzie na MP? Pewnie bardzo mało bo wysokość opłaty kolekcyjnej będzie dla części hodowców za wysoka aby mogli uczestniczyć w MP lub innym konkursie na szczeblu ogólnopolskim.Czyli przyszła Rada Federacji ma poważny problem do rozwiązania.Jedynym wyjściem wydaje się podniesienie naszych rodzimych ekspertów na poziom europejski,jednak to  wymaga trafnych decyzji kolegium sędziowskiego przy naszej Radzie Federacji..Nasze wystawy wyglądają tak że  w ciemno zawozi się ptaki na wystawę,organizator nie ma pojęcia jakie np.rasy kanarków będą brały udział w konkursie.Organizator ma już wcześniej przydzielonych ekspertów do oceny ptaków na danej wystawie.Trudno się potem dziwić że ekspert dostaje do oceny rasę kanarków ,które nie wie jakiej są rasy,bo są to np. dwie bardzo do siebie podobne rasy kanarków kształtnych fryzowanych.Trudno wtedy liczyć na to żeby hodowca się dowiedział z karty ocen swoich ptaków ile one są naprawdę warte w sensie hodowlanym.Nie się też czego zbytnio dziwić że ekspert może nie wiedzieć jaka rasę ma oceniać bo jeśli sam nie hoduje tej rasy to niby skąd ma to wiedzieć.Bardziej winiłbym tu raczej sam system przyjmowania ptaków w ciemno na konkurs niż samego eksperta.Za granicą ptaki do wszelkich konkursów zgłasza się np dwa miesiące wcześniej i wtedy tez płaci się w większości przypadków opłatę kolekcyjną.Organizator ma dwa miesiące na zapoznanie się z rasami ptaków ich ilością i dobraniem do tych potrzeb odpowiednich ekspertów.sami eksperci na wiele dni przed konkursem wie ile będzie oceniał ptaków i jakich ras będą to kanarki.Ekspert ma czas na przygotowanie się do jak najlepszej oceny przydzielonych mu ptaków.Jak z tego widać system jest zupełnie inny niż nasz,jest po prostu poprawny.Taki sam schemat przyjmowania ptaków na konkurs obowiązuje np. na Mistrzostwach Świata.Następna sprawa to sprawa eliminacji np. do Mistrzostw Polski.Kiedyś rzeczywiście obowiązywał zwyczaj że aby wziąć udział w Mistrzostwach Polski to najpierw należało uzyskać odpowiednia liczbę punktów na mistrzostwach oddziału.Jednak myślę że jest to już relikt przeszłości.Weżmy chociaż pod uwagę że na Mistrzostwa Świata nie ma żadnych eliminacji,każdy hodowca wystawia ptaki bez żadnych ograniczeń.Myślę jednak ze nikt nie pojechałby na MŚ z ptakami klasy targowej ponieważ wstyd byłby wielki ,bo przecież prestiż MŚ jest wielki i nikt nie chciałby się kompromitować.Takie same reguły powinny obowiązywać na naszych rodzimych MP niech swoje ptaki bez żadnych ograniczeń wystawia każdy hodowca,ale prestiż MP powinien być tak duży żeby nie zdarzały się ptaki bardzo słabe.Panowie ta nasza tu wspólna dyskusja pokazuje w sposób namacalny jak wielka i wiodącą role ma do spełnienia Rada Federacji,bo to właśnie ona powinna dążyć do rozwiązania problemów o których tu piszemy.
Zapisane


DarekF
Uczeń3
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Katowice/Manchester.
Wiadomoci: 1 107



WWW
« Odpowiedz #17 : Lipca 26, 2009, 07:33:39 »

Moze po części pozyskanie sponsorów było by rozwiązaniem w przypadku kiedy najlepszym rozwiązaniem pozyskania dobrych expertów zagranicznych,było by podniesienie opłaty kolekcyjnej.Ale w tym przypadku hodowca płaciłby ok 20-30 zł od kolekcji, a reszte pokrywał by sponsor, wiadomo są to koszty duże, ale może po części wpad ły by dodatkowe pieniądze do PFO, które pokryłyby płatności expertów.
Zapisane


I.G.B.A. - F076 | PZHKiPE o/Częstochowa - F007

Strona PZHKIPE o/Częstochowa  -   www.pzhkipeczestochowa.pl

Serwis ogłoszeniowy  -  www.ptasieoferty.pl

Grupa hodowców Glosterów  -  https://www.facebook.com/groups/286643908520878/
jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomoci: 1 140



« Odpowiedz #18 : Lipca 26, 2009, 11:43:11 »

Myślę,że koszty organizacji wystaw krajowych np.OMP (w tym opłaty dla ekspertów) powinni ponosic wszyscy hodowcy zrzeszeni w PFO, to z naszych składek i tzw. opłat kolekcyjnych należałoby pokrywac wszelkie rachunki z tym związane.Obarczenie kosztami tylko tych członków, którzy wystawiają swoje ptaki, może doprowadzic do spadku ilości wystawianych ptaków,a OMP zdegradowac do rangi wystawy okręgowej w Pcimiu Górnym(przepraszam mieszkanców Pcimia).
Zapisane

Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 2 752



« Odpowiedz #19 : Lipca 29, 2009, 12:42:50 »

Dyskusja o wystawach staje się coraz ciekawsza. Coraz więcej wypowiedzi, coraz więcej uwag i spojrzeń na sprawy organizacyjne.

Chcielibyśmy mieć duże i ładne wystawy w każdym mieście i jedną super wystawę będącą Mistrzostwami Polski. Jednak wszelkie rozwiązania na przyszłość muszą uwzględniać rzeczywisty stan faktyczny naszej rodzimej hodowli. A rzeczywistość jest dość brutalna.

W Polsce mamy obecnie raptem kilku hodowców, którzy mogliby wystawić swe ptaki na arenie międzynarodowej. Naprawdę dobrych ptaków jest stosunkowo mało.

Cały system wystaw leży w gruzach. Nie mamy w zasadzie żadnych standardów hodowlanych. Mamy bardzo poważne problemy z ekspertami oceniającymi ptaki. Regulamin wystaw opracowany przed laty przez Polską Federację Ornitologiczną prawie nigdzie nie jest przestrzegany. Każde stowarzyszenie organizujące wystawę tworzy własny regulamin wystawy i samo dokonuje podziału ptaków na klasy wystawowe.

Organizacja wystaw z reguły ogranicza się do sali z ptakami i jakiejś giełdy ptaków. Bardzo często nie ma dostępu do katalogu wystawy, ba nawet do wyników ocen poszczególnych ptaków. Zdarzają się przypadki, że zaraz po ocenie hodowcy podmieniają ptaki w klatkach wystawowych na inne. Coraz więcej emocji budzą oceny ekspertów.

Hodowcy oczekują, że wraz z wyborem nowego zarządu PFO wszystko ulegnie zmianie. Osobiście wątpię w to. Nawet najlepsze zarządzenia nie uzdrowią sytuacji bez osobistego zaangażowania hodowców (wszystkich hodowców, nie tylko hodowców wybranych do władz stowarzyszeń i federacji). Musimy niejako wrócić do podstaw i do pracy organicznej. Zacząć należy chyba od pracy dydaktycznej w związkach i stowarzyszeniach. Należy też udrożnić kanały informacyjne między stowarzyszeniami, PFO i całym instytucjonalnym aparatem związanym z hodowlą. Kolejny etap to szkolenia ekspertów. Uważam, że ekspert, podobnie jak lekarz, prawnik czy kierowca powinien kształcić się całe życie. Nie wystarczy zdać egzaminu, by zostać ekspertem na całe życie. Ciągle pojawiają się nowe mutacje, odmiany i gatunki ptaków w hodowlach. Taki ekspert musi nieustannie podnosić swe kwalifikacje i poznawać wszystkie nowinki ze świata.

Kolejny etap to zjednoczenie wszystkich środowisk hodowlanych w naszym kraju. Chodzi o to, żeby nie dochodziło do sytuacji, kiedy każda z organizacji hodowców o zasięgu krajowym miała własne mistrzostwa, własny regulamin, własnych sędziów itp. Należy nawiązać i prowadzić dialog również z hodowcami innych ptaków niż tylko kanarki.

Następnie należy stworzyć jakieś „lobby” hodowlane i to „lobby” szeroko pojęte, obejmujące nie tylko samych hodowców, ale też służby weterynaryjne, ogrody zoologiczne, lokalne władze, producentów żywności i akcesoriów dla ptaków itp. W sprawy hodowli należy wciągać jak najwięcej dzieci i młodzieży.

Ostatnim etapem będą zmiany w ustawodawstwie związanym z hodowlą ptaków.

Kiedy uda się realizować kolejne etapy z pewnością zobaczymy zmiany na naszych wystawach. Efekty przyjdą same i mile nas zaskoczą.
Zapisane

Strony: 1 [2]   Do gry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!