Jacky
Administrator
Aktywny użytkownik
Offline
Łódź
Netykieta: Nadzór mam nad Adminem
Wiadomoci: 2 752
|
 |
« : Listopada 01, 2009, 03:16:39 » |
|
Puchar Polski Kanarków Kształtnych od kilku już lat inauguruje sezon wystaw ornitologicznych w Polsce. Mimo iż dotychczas odbyło się zaledwie 11 edycji tej imprezy w środowisku hodowców kanarków cieszy się ona wyjątkowym prestiżem.
Organizatorem Pucharu Polski jest Klub Hodowców Kanarków Kształtnych.
Sponsorami Pucharu byli: Urząd Miasta łaziska Górne i Miejski Dom Kultury w łaziskach Górnych.
Organizatorzy co roku dokładają starań, aby Puchar Polski był coraz lepszą imprezą wystawową. W bieżącym roku wprowadzono też swoistą nowinkę. Mianowicie sprowadzono całą obsadą sędziowską z Niemiec. Ekspertami na wystawie w łaziskach byli: Jurgen Bockemukl, Heinz Eckhardt, Torsten Volker i Urlich Volker.
Na wystawie w łaziskach wystawiono 517 ptaków, z czego 444 w kolekcjach i 73 pojedynczo.
Spośród 39 hodowców wystawiających ptaki 3 hodowców wystawiło więcej niż 20 ptaków, 18 hodowców wystawiło od 10 do 20 ptaków a pozostałych 18-stu mniej niż 10 ptaków. Rekordzistą, jeżeli chodzi o ilość wystawionych ptaków był Wiesław Rozynek, który do łazisk przywiózł aż 68 ptasich piękności.
Główne trofeum Puchar Polski zdobył Gabriel Zawadzki, którego trzy kolekcje ocenione zostały aż na 1094 pkt. Jest to wspaniały sukces zważywszy na to, że Pan Gabriel wystawił w łaziskach jedynie 4 kolekcje.
Drugi z pucharów - Puchar im. Heinza Uefinga przypadł Wojciechowi Kościelniakowi, którego siedem najlepszych ptaków uzyskało 641 pkt.
Na wystawie zaprezentowano 111 kolekcji kanarków. Najwięcej, bo aż 14 wystawił Wiesław Rozynek. Jemu też przypadło najwięcej, bo aż 6 tytułów najlepszych kolekcji. Drugie miejsce w tym zakresie przypadło Wojciechowi Kościelniakowi - 5 najlepszych kolekcji (na 8 wystawionych).
Z 73 ptaków wystawionych pojedynczo najwięcej wystawili Wiesław Rozynek i Marek Kłuciński (po 12 szt.).
Najwięcej ptaków na Pucharze wystawił Wiesław Rozynek - 68 sztuk. 32 kanarki wystawił Wojciech Kościelniak, a 24 - Jan Paluch.
Tytuły championów rozdano w 26 kategoriach. Najwięcej tytułów zdobył Wiesław Rozynek - 6. Drugie miejsce zajął Wojciech Kościelniak (5 najlepszych ptaków). Po trzy najlepsze ptaki należały do Eugeniusza Góralczyka i do Marka Kłucińskiego. Po dwa tytuły championów zdobyli jeszcze Gabriel Zawadzki i Adam Świerczek. Po jednym tytule zdobyli: Emil Augustyn, Tomasz Balcarek, Jan Budny, Piotr Bugaj i Jan Gorol.
Na Pucharze najwięcej wystawiono glosterów (aż 269 ptaków). Jest to bez wątpienia najpopularniejsza rasa kanarków kształtnych w Polsce. Wśród glosterów dominowały ptaki zielone z koroną (55 sztuk). Drugie miejsce pod względem ilości wystawionych ptaków zajęły miniaturowe bordery (64 sztuki). Dużą popularność w ostatnich latach uzyskały lizardy, które ilościowo uplasowały się na trzecim miejscu (56 sztuk). Kolejne miejsca przypadły: koroniakom niemieckim (31 szt.), miniaturom hiszpańskim (21 szt.), garbusom japońskim (20 szt.), lankaszerom (16 szt - 8 z koroną i 8 gładkich), kędzierzawym północnym (9 szt.), norwikom (8 szt.), trębaczom paryskim (8 szt.), borderom (4 szt.), crestedom (4 szt.), garbusom włoskim (4 szt.), i fiorino (3 szt. - 2 gładkie i 1 z koronką).
Przeciętny ptak na Pucharze został oceniony notą 87 punktów. Najlepszy z najlepszych ptaków należał do Wojciecha Kościelniaka i został oceniony na 94 punkty (garbus włoski).
Szokowała bardzo duża rozbieżność w jakości wystawionych ptaków. Zdarzały się ptaki ocenione na 83 punkty. Kilka ptaków zostało też zdyskwalifikowanych. Sporo było też ptaków wybitnych z notami 93 lub 94 punkty. Dla niewtajemniczonych podam, że 2-3 punkty w ocenie ptaka oznacza już różnicę klas. 10 punktów mniej w ocenie ptaka oznacza po prostu bardzo słabego kanarka. Dysproporcje w ocenie jeszcze wyraŹniej widać było w kolekcjach. Na wystawie można było podziwiać wspaniałe kolekcje ocenione na 365 punktów i wyżej (najlepiej oceniona została kolekcja zielonych glosterów consort Gabriela Zawadzkiego - 368 pkt.) oraz spotkać kolekcje bardzo słabe, ocenione na mniej niż 350 punktów (najsłabsza kolekcja otrzymała zaledwie 345 punktów). 20 punktów różnicy w ocenie kolekcji to przepaść hodowlana.
Część kolekcji była Źle zestawiona. Jeżeli różnica między najlepszym a najgorszym ptakiem w kolekcji wynosiła w niektórych przypadkach 5-6 punktów, to należało bądŹ rozbić tę kolekcję na pojedynki, bądŹ podmienić najsłabszego osobnika w tej kolekcji, aby nie tracić cennych punktów za harmonię.
Na Pucharze Polski jak zwykle można było zobaczyć kilka ras kanarków, których na próżno szukać na wystawach oddziałowych: bordery, crestedy, garbusy włoskie, lankeszery czy czerwone lizardy. Cieszy fakt, że przybywa hodowców tych rzadkich i trudnych w hodowli ras.
Wśród hodowców wyraŹnie widać specjalizację w poszczególnych rasach. Konkurencja jest bowiem na tyle silna, że nie da się odnieść sukcesów bez wysiłku hodowcy. Cieszy tez fakt, że co roku na Pucharze pojawia się kilka nowych nazwisk. Niektórzy z nowych od razu odnoszą sukcesy i zdobywają nagrody. To Oni właśnie tworzą koloryt wystawy.
Oglądając ptaki na wystawie nie można oprzeć się wrażeniu, że trójka hodowców: Wojciech Kościelniak, Wiesław Rozynek i Gabriel Zawadzki wyraŹnie dominują nad resztą. Oni właśnie hodują dużo dobrej jakości ptaków na europejskim poziomie.
Sporo naszych hodowców dokonało licznych zakupów ptaków we Włoszech, w Niemczech, w Anglii, w krajach Beneluxu i te zakupy znalazły poniekąd odzwierciedlenie na wystawie pucharowej. Sporo ptaków różnych ras nabrało nowych kształtów.
Na Pucharze Polski bardzo dobrze wypadli Użytkownicy naszego Wortalu. Część z nich zdobyło wyróżnienia za najlepsze kolekcje, część za najlepsze ptaki.
Na koniec jeszcze parę słów o moim skromnym udziale w tej wspaniałej imprezie. Wystawiłem jedynie dwa glostery consort szek. Jednego z nich oceniono na 90 punktów, a drugiego - na 89 punktów. Pierwszy z ptaków wraz z czterema innymi ptakami zajął miejsca od 2 do 5, a drugi wspólnie z 13 innymi ptakami zajął miejsca od 5 do 18. Ogólnie rzecz biorąc jestem bardzo zadowolony z ocen swoich ptaków.
Niżej zamieszczam kilka fotek z Pucharu:
|