Ja mam nieco inny poblem. Mój kanarek oczywiście uwielbia się kąpać - w poidle. Ma szczęście, bo mieszka sobie w klatce po papudze, więc ma - jak na kanarkowe standardy - mnóstwo miejsca, ale odziedziczył również poidło, które jest dość szerokie: w sam raz kanarkowi sprawdza się jako półka z wodą, bo wygląda mniej więcej
TAK. Za nic nie chce zrezygnować z kąpania się w tym poidle. Wstawiony basenik do kąpieli po początkowym zaciekawieniu kompletnie zignorował, bez wchodzenia do środka. Obawiam się, że nauczy(-ł?) się ignorować basenik. Dlatego chcę zmienić poidło na węższe -coś
TAKIEGO licząc, że wówczas wybierze jednak basenik.
Zauważyłem powyżej, że zasugerowano zmniejszenie ilości wody w baseniku. Ile powinno jej być? Ile Wasi pupile tolerują jako przyczynek do dobrej zabawy?