Federacje a eksperci

[Jacky]

Na marginesie całej tej dyskusji o ekspertach i obrączkach nasunęło mi się pytanie czy przy takim podejściu dwóch federacji (chodzi o PFO i PFHPO) oraz wielu działających stowarzyszeń niezrzeszonych w żadnej z tych federacji możliwe będzie kiedyś przeprowadzenie takich prawdziwych Mistrzostw Polski, w których braliby udział wszyscy hodowcy? Jak oceniać ptaki na takiej wystawie? Każda federacja i każde stowarzyszenie będzie miało tam osobne klasy wystawowe, osobnych ekspertów i będzie prowadzić osobne klasyfikcje i przydzielać różne tytuły? Przecież to wszystko będzie bez sensu!

Tak niepozorna dyskusja pokazuje jak wielkie są jeszcze różnice do zjednoczenia środowisk hodowlanych w naszym kraju. Trzeba zrobić krok w stronę zjednoczenia, nawet za cenę niewielkich ustępstw z każdej strony.

[LaKi]

Uważam że jest to wszystko możliwe, regulamin mistrzostw ustala organizator wiec regulamin może być na tyle elastyczny że udział w mistrzostwach będą mogli brać wszyscy hodowcy którzy obrączkują swoje ptaki i posiadają Sygnum nie koniecznie nadane przez PFO.

Moje największe marzenie aby wystawa KHDE Astryldy.pl była ogólnopolska wystawa i aby przyjeżdżali na nią hodowcy z całej Polski i nie tylko z naszego klubu. Otwarte drzwi to podstawa do łączenia hodowców.

[Mark]

Ja również się podpisuje pod taką ideą ,aby w naszym kraju były jedne OMP a nie każda federacja robiła swoje Mistrzostwa Polski.
Warunek takich wspĂłlnych mistrzostw jest jeden czyli  konkurs powinien się odbyć na zasadach COM-wskich,czyli takich jakich przestrzega PFO.
Robienie takich mistrzostw na innych zasadach byłoby dla PFO cofaniem się do epoki 'kamienia łupanego'
Moim zdaniem takie zjednoczenie będzie możliwe tylko wtedy jeśli PFHPO zechce przestrzegać wystawowych standardów COM_U.
Poza tym jak połączyć PFO z ponad 1000 hodowców z PFHPO licząca pewnie nie więcej niż 100 hodowców.
W tego typu zjednoczeniach to zawsze mniejszy chce się przyłączyć do większego,nigdy nie odwrotnie.
Z tego co wiem PFHPO nie jest zainteresowana takim zjednoczeniem.

[jot-ka11]

Myślę, że nawet bez jednoczenia się federacji możliwe byłoby zorganizowanie mistrzostw Polski.Skoro już teraz na Mistrzostwach Polski i Mistrzostwach Śląska swoje ptaki wystawiają czescy hodowcy to dlaczego nie mogliby zrobic tego polscy hodowcy np.z PFHPO? Mogłyby to byc np. Otwarte Ornitologiczne Mistrzostwa Polski.

[LaKi]

Mark odbiegasz od tematu, zorganizowanie mistrzostw POLSKI a połączenie federacji to 2 różne rzeczy!
Przywołujesz tu liczby i piszesz o niechęci, a czy ktoś z PFO zadał pytanie zarządowi PFHPO? Coś Ci wiadomo na ten temat?

Czy uważasz że bez połączenia federacji 2 kluby z różnych federacji nie mogą zorganizować wystawy ?? Na początek nie musi to być ogólnopolska wystawa wystarczy regionalna.

Tak jak jot-ka11 napisał mogą to być otwarte mistrzostwa, tylko nie wiem dlaczego dopisał cytuje polscy hodowcy np.z PFHPO? a przecież według Mark-a w PFO jest więcej ludzi
Więcej ludzi to chyba więcej rąk do pracy i chyba więcej wiedzy merytorycznej, więcej doświadczenia na temat organizacji takich przedsięwzięć

ehhhhh Panowie dla mnie nudne jest przepychanie się która federacja powinna się przyłączyć do której, która jest lepsza, czy też która powinna zorganizować OTWARTE MISTRZOSTWA POLSKI

prawdą jest taka że żadna z federacji nie ma prawdziwych sędziów ekspertów, ani żadna nie posiada odpowiednich materiałów szkoleniowych, a z tymi standardami COM też nie jest tak wesoło wszędzie - ale to może moje zdanie.
To jest gorzka prawda jeśli nie zaczniemy działać i zmieniać świadomości hodowców będzie Źle. Nigdy nie będzie prawdziwych Ornitologicznych Mistrzostw Polski, chyba że KANARKOWE MISTRZOSTWA POLSKI, większa część hodowców w PFO (w sumie w Polsce chyba też) to tzw "Kanarkarze", a gdzie papugi, gołębie egzotyczne, drób egzotyczny i chyba najmniejsza grupa drobnej egzotyki. Ale jeśli nie można zorganizować Ornitologicznych Mistrzostw Polski to może jest szansa na małe ogólnopolskie specjalistyczne wystawy, np. Kanarków Harceńskich czy też Zeberki Australijskiej.

[Lukas]

Laki do końca nie rozumiem twoich wypowiedzi. Tak jakbyś miał do kogoś pretensje że jest mało hodowców drobnej egzotyki, prawda jest taka że Ci hodowcy poprostu nie wiedzieć dlaczego nie chcą wystawiać swoich ptaków na wystawach, piszesz jakby byli trakowani przez organizatorów wystaw po łebkach, ja jestem przekonany że organizatorzy wystaw tylko czekają na hodowców drobnej egzotyki bo trzeba przyznać że to ona robi wystawę.

Co do tej łączonej wystawy nie jestem przekonany czy aby napewno to ma sens, MOIM ZDANIEM żaden szanujący swoją hodowlę hodowca nie będzie jeŹdził ze swoimi ptakami co tydzień na inną wystawę, chyba że ma na tyle ptaków aby na każdej wystawić inne, sprawa jest wszystkim znana poprostu ptaki na wystawie się "niszczą" , wg mnie maximum możliwości swoich ptaków da się zaprezentować góra na 2 wystawach w roku i to absolutnie nie na takich które odbywają się z tygodnia na tydzień, ptaki potrzebują czasu żeby "wrócić do formy".
Przecież nikomu nie zabrania się wystawić ptaków na OMP, tylko wiadomo są pewne reguły zresztą jak wszędzie.

Jeszcze takie pytanie LaKi czy nie miałbyś większych korzyści gdyby twój związek był zrzeszony w PFO ?

prawdą jest taka że żadna z federacji nie ma prawdziwych sędziów ekspertów,

Tu się mylisz. PFO ma nie wielu ale ma.

Pozwoliłem sobie prześwietlić delikatnie sprawę sędziów i z tego co się dowiedziałem w PFHPO są sędziowie którzy mogą oceniać praktycznie wszystko kolor, kształt, egzotyka, papugi, wydaje mi się to trochę śmieszne bo jak to możliwe bez materiałów szkoleniowych. Mi ciężko pojąć same kanarki kolorowe, a tu takie sytuacje. No chyba że PFHPO ma inne karty ocen, ale sam nie potrafię sobie wyobrazić jak banalne musiałoby to być.