Gloster przestał śpiewać po zaręczynach

[klapuch]

I jeszcze zdjęcia:




teraz nikt mi nie podskoczy:



oddaj ten aparat!

[Jacky]

2-tygodniowa kwarantanna jest za krĂłtka.

A ile proponujesz i czemu?

Sam termin kwarantanna oznacza 40-dniowe odosobnienie. Rozwój niektórych chorób przebiega bezobjawowo. Pierwsze objawy pojawiają się dopiero po kilku tygodniach od zarażenia. Niektórzy hodowcy (np. gołebi, papug) nawet wydłużają nawet ten okres. Przejrzyj jeszcze ten wątek: http://kanarki.eu/index.php?topic=1682.0.

[klapuch]

Wątek czytałem wcześniej, ale jakoś wypadł mi z głowy, dzięki.

Jako, że to "mój" wątek - opiszę dalej.
Dałem do fruwajki szarpankę, porwaną chusteczkę i Gloster tak długo nosił kawałki w dziobie i zrzucał na dno aż wreszcie wyrzucił wszystko. Gniazdo dałem, ale zainteresowanie było nikłe.
Dzisiaj rano zobaczyłem na dnie klatki ładnie ułożone w okrąg sznureczki i dałem drugie gniazdo, które spotkało się z dużym zainteresowaniem. Może jednak będą lęgi? Niestety we fruwajce, ale nie będę ich teraz przenosił.
Gloster śpiewa 3 razy dziennie . Wcześnie rano, potem ok. 18-19, i przed samą nocą ok. 21:15 - mam koncert.

[Jacky]

Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, a co do budowania i wywalania wszystkiego z gniazda, to u kanarków jest normalnym zachowaniem. Daj gniazdo i cierpliwie czekaj.

[klapuch]

Kupiłem od kolegi z Forum jeszcze jedną samicę, szafirową (tydzień temu). Mieszkają sobie wszyscy w jednej klatce, bez większych problemów.
Gloster śpiewa kilka razy dziennie, trochę goni za samicami, ale one ani myślą budować gniazda. Samica, którą kupiłem, była dosyć pobudzona, teraz wydaje mi się, że się wyciszyła trochę.
Wychodzi na to, że mieszkają sobie we fruwajce jak w hotelu i ani myślą o gnieŹdzie. Może to głupie, ale czy większa klatka może jakoś wpłynąć na chęć zakładania gniazda?
Co jeszcze mogę zrobić? Jest długi dzień, kiełki, bogaty pokarm itp. Ma ktoś jakiś pomysł?

[jot-ka11]

Jedyne co przychodzi do głowy to cierpliwość.

[Chiara]

Acha, i pani obgryza wszystko co jej w dziub wpadnie. Kanty plastikowych pojemniczków, kraty, poidełko, itp.

Czy samiczka cały czas tak robi? Może ma po prostu nieco przerośnięty dziobek? (Stąd to stukanie).

[klapuch]

Nie, czasami jest cisza przez pół dnia, a potrafi też trzeszczeć przez 10 nimut.

[Chiara]

Może spróbuj dać jej do "gryzienia" (czy raczej obdziobywania) wapno- takie zwykłe, z zoologa? Problem w tym, że nie wszystkie kanarki je lubią- a nie przychodzi mi nic innego o co ptak może stępić dziób... (Chyba mam jakąś sklerozę, bo wiem że są też inne sposoby). Generalnie chodzi o to, żeby naturalnie- tzn bez pomocy "ludzkiej ręki" tę część dzioba, który przecież rośnie, samiczka mogła stępić. Może sucha bułka byłaby dobra, tylko nie wiem jak z trawieniem jej przez kanarki

[klapuch]

Ma wapno (2 rodzaje), sepię i piaskowe nakładki na żerdki. Może kawałek piaskowca? Tylko skąd go wziąć?

[klapuch]

Pani Glosterowa wybudowała gniazdo - budowała je kilka dni. Skończyła jakieś 4 dni temu. Często w nim siedzi, kopuluje z samcem. Na razie jajka nie ma, ale czekam cierpliwie.

[Chiara]

Od kopulacji do zniesienia jaja może minąć nawet do 10 dni, więc może...

[rafcio181]

Dokładnie od dłuĹźszego wysiadywania pustego jeszcze gniazda potrzeba ok max 5 dni do pierwszego jajka. 

[klapuch]

Dokładnie od dłuĹźszego wysiadywania pustego jeszcze gniazda potrzeba ok max 5 dni do pierwszego jajka. 

tak, ale moja Pani Glosterowa tego nie wie...

[rafcio181]

Musisz się uzbroić w cierpliwość.