Zdjęcie miesiąca

Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Marzec 29, 2024, 09:30:56 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Tutaj poznasz wszystko o kanarkach i ptakach egzotycznych.
   
  Strona główna Pomoc Linki Zaloguj się Rejestracja  

Nasz serwis używa plików cookies do prawidłowego działania strony. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dla plików cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Ustawienia te można zmieniać w przeglądarce internetowej. Więcej informacji udostępniamy w naszej Polityce prywatności.

Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Cykl roczny kanarków  (Przeczytany 10039 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
michel
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 153



« Odpowiedz #15 : Październik 12, 2012, 09:14:05 »

Dorzucę coś z mego podwórka!
Zauważyłem iż kanarki w pełni wypierzone, przebywające
w ciepłym pomieszczeniu nie potrzebują długiego dnia aby
przystąpić do lęgów! Gdy samiczki są w jednym pomieszczeniu z
samczykami słyszą ich śpiew, mają dobrą karmę, często się
 zdarza że znoszą pojedyncze jajka na dnie klatek!
Zastanawia mnie też dyskusja nad cyklem rocznym!
 Słowa że w jego ojczyŹnie jest teraz n.p. wiosna
u nas jesień ! Czy po 400-stu latach klatce jeszcze to pamięta???
Moim zdaniem cykl roczny ustala sobie hodowca!
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomości: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #16 : Październik 12, 2012, 10:00:38 »

Cytuj
Moim zdaniem cykl roczny ustala sobie hodowca!
Uważam, że masz rację. Tylko czemu tak trudno "wyciągnąć" od hodowców jak to robią?

Pobudzanie do lęgów sterowane jest długością dnia, temperaturą oraz pokarmem. Zazwyczaj najmniejszy wypływ
mamy na temperaturę - nie każdy ma możliwość posiadania osobnego pokoju czy wręcz altany dla hodowli. Pozostaje
długość dnia i karma.
Kanarek na pewno nie pamięta jaka pora roku jest w jego ojczyŹnie. Pytanie moje było - na jakiej podstawie hodowcy
ustalają cykl roczny w swojej hodowli.
Zapisane


Siwobrody
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

'Las Kabatos' :)
Wiadomości: 365


'kundelki' też są ok!


« Odpowiedz #17 : Październik 12, 2012, 10:03:14 »

Mili,

z rozpoczynaniem okresu lęgowego to jest kilka szkół, niestety Uśmiech
Wielkopolski Mistrz Kanarczany Wiesław Krajewski przyznał w wywiadzie że zaczyna już w listopadzie  Szok
Cały wywiad tu: http://kanarki.eu/index.php/topic,1694.0.html

Siwobrody
Zapisane


Są w życiu sprawy ważne i ważniejsze.
Zapraszam na www.schpolnoc.pl
klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomości: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #18 : Październik 12, 2012, 10:11:18 »

A jak jest lepiej - w listopadzie czy w marcu? Czy ktoś może opisać wady i zalety tych skrajnych wyborów, poza zdążeniem lub nie na wystawy?
Zapisane


michel
Uczeń1
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 153



« Odpowiedz #19 : Październik 12, 2012, 10:18:30 »

To sprawa indywidualna każdego z nas!
Jeden dostosowuje się do wystaw , drugi
chce odchować jak największą ilość młodych!
Ja szukając w ubiegłym roku samic do swojej hodowli
 byłem u znajomego hodowcy w styczniu gdzie on już miał
samodzielne młode w wylotówkach!
Zapisane

Chiara
Gość
« Odpowiedz #20 : Październik 12, 2012, 10:49:25 »

A jak jest lepiej - w listopadzie czy w marcu? Czy ktoś może opisać wady i zalety tych skrajnych wyborów, poza zdążeniem lub nie na wystawy?
Ja mogę jedynie przytoczyć zdanie znajomego, który osobiście zaczyna pobudzać ptaki w styczniu, łączy w pary pod koniec lutego, i tak jego zdaniem jest najlepiej. Tak więc- jeszcze "inna szkoła"- ani to grudzień, ani marzec. Z tego co pamiętam jednak pierwsze lęgi w tym roku były nieudane, jaja po prostu niezalężone (przy kilku parach). Młode były póŹniej, ale jakie straty poniósł- nie wiem, gdyż (niestety- bo gdyby było inaczej, może razem byśmy sobie pomogli) tego mi nie powiedział, sugerując jedynie, że lęgi miał liczne i udane.
Wd tej samej osoby ja zbyt póŹno połączyłam ptaki i dlatego z dwóch par miałam tylko jeden lęg (3 młode). Jedna para okazała się niedobrana- były to glosterki, gdzie samiczka była po prostu malusieńka, z 3 zniesionych jaj w pierwszym jej lęgu 2 miała zaparte i znosiła przy mojej pomocy (w kwietniu). Niestety- tak kwietniowe jaja jak i następne porzuciła po 4-5 dniach wysiadywania Co?
Z kolei samica kolorowa, skrzyżowana z mieszańcem malinoi i harcena (a więc młode kompletne "kundelki") pięknie zniosła jaja w końcu kwietnia (pierwszy lęg) i oboje rodzice świetnie opiekowali się młodymi. Zbyt wcześnie jednak przystąpili do następnego lęgu- już gdy pisklęta z pierwszego lęgu miały 3 tygodnie- samiczka po prostu zrobiła gniazdo w karmidle i tam zniosła jaja, a młodymi opiekował się ojciec. Jaja okazały się puste.

Takie były moje doświadczenia hodowlane w bieżącym roku- szkoda że nie mogę napisać coś bardziej przydatnego... Być może ptaki (na dwie pary 3 z hodowli, jeden z zoologa- samica która miała młode) nie były przygotowane do lęgów- poza tym okresem wzmożonego pobudzania, jaki ptaki przechodziły u mnie. Moim zdaniem przygotowanie ptaków w miesiącach poprzedzających lęgi to podstawa satysfakcji hodowlanej. Czy mam rację- przekonam się w tym roku Mrugnięcie. W tej chwili oprócz samicy jednej która ma te "wyjątkowe lęgi" reszta wypoczywa, ma dużo ruchu, bogaty pokarm, samce są osobno, samiczki razem. Powoli w kalendarzu planuję połączenie par dokupuję potrzebne ptaki- żeby zimę spędziły już u mnie. Lęgi zamierzam zacząć w marcu, po części dlatego że tak robił mój dziadek, który "zapoznał mnie" z kanarkami, po części- wtedy samice i samce z 2012 roku będą w odpowiednim wieku. Aura również będzie sprzyjać...
Troszkę się zastanowiłam kiedy ktoś tu pisał że ptaki grudniowe będą lepiej przygotowane do wystaw, bo wcześniej się wypierzą itp. Może to i prawda, ale wszystkie kanarki jakie widziałam dotąd pierzyły się w okresie lipiec-sierpień- bez względu na to, z którego miesiąca były (mam też ptaki nie z mojej hodowli, które wylęgły się wcześniej- np. pod koniec lutego). Różnicy w jakości upierzenia nie widzę- chyba że komuś kto to pisał chodziło o kanarki kędzierzawe- one może dłużej się pierzą.
Zapisane

klapuch
Mariusz Herich-H013
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Katowice
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomości: 2 068


http://glostery.katowice.pl


WWW
« Odpowiedz #21 : Październik 15, 2012, 11:50:35 »

Jeszcze jedno mnie zastanawia, a dotyczy to okresu wystaw.
Kilka już razy spotkałem się z opinią hodowców, że nie będą wystawiać samic w okresie zimowym,
bo się wypierzą.
Czy w takim razie ktoś wie skąd się wzięła "tradycja" mistrzostw w grudniu?
Zapisane


jot-ka11
Redaktor
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Częstochowa
Netykieta: Kontroluję Redaktora
Wiadomości: 1 140



« Odpowiedz #22 : Październik 15, 2012, 12:23:14 »

To pierzenie nie bardzo ma związek z czasem wystawy. Raczej ze zmianą temperatur. Ptaki są narażone na niską temperaturę w czasie transportu, póŹniej na wyższą w sali wystawowej a póŹniej w drugą stronę. Niektórzy hodowcy o tej porze roku przetrzymują samice w nieogrzewanych pomieszczenia i przeniesienie ich do pomieszczeń wystawowych z wyższą temperaturą może (nie musi) sprowokować ptaki do pierzenia. W takiej sytuacji zaplanowany cykl hodowlany zostaje zaprzepaszczony.
Można by zadać sobie pytanie po co w takim razie hodować te ptaki skoro nie można ich wystawiać? Uważam, że tak należy ten cykl zaplanować żeby móc uczestniczyć w wystawach i w odpowiednim czasie przeprowadzić lęgi. odnoszę to tylko do kanarków.
Zapisane

Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Zdjęcie miesiąca

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2018, Simple Machines
Kanarki - Wortal Jacky & Mark
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!