Jeśli mieszkasz na Śląsku, to nie będzie problemu z nabyciem drugiego, rozbudzonego lęgowo, samczyka. Skontaktuj się tylko z hodowcami jakiegoś pobliskiego stowarzyszenia. Ptaszka możesz też wypożyczyć.
Podejrzewam, że w ciągu 2-3 tygodni nie pobudzisz swego samczyka, żeby drugi lęg zakończył się sukcesem. Będziesz miał stracony cały sezon.
Karmiłbym ich razem bogatym pokarmem lęgowym. Według mnie nie ma sensu samcowi podawać bogaty pokarm, a samicy - ubogi.
Ale niech się inni wypowiedzą.
Wręcz przeciwnie: samica powinna otrzymywać bardziej bogaty pokarm.
powiedzmy, że kiedyś hodowla się rozwinie... Co z obrączkami z sygnum hodowcy? Wiem, że trzeba być hodowcą zrzeszonym. Jak to wygląda w praktyce? Czytałem o ogolnych zasadach o składkach rocznych, zjazdach itd. Ale wiadomo nie każdy dysponuje czasem żeby być na wszystkich zjazdach, czy wystawianie swoich kanarków jest obowiązkowe i które stowarzyszenie hodowców możecie polecić?
żeby zakupić obrączki pozwalające w przyszłości na udział Twoich ptaków w wystawach trzeba zapisać się do jakiegoś stowarzyszenia. Obowiązkowo musisz tam płacić jedynie składkę. Twój udział w pracy stowarzyszenia jest praktycznie dobrowolny. Warto jednak od czasu do czasu pojawiać się na zebraniach i utrzymywać kontakty z innymi hodowcami, bo można się sporo rzeczy o hodowli ptaków dowiedzieć. Najlepiej poszukać jakiegoś stowarzyszenia blisko miejsca zamieszkania, bo po co odbywać podróże na drugi koniec Polski, choć oczywiście możesz zapisać się do dowolnego stowarzyszenia. Największą sieć oddziałów ma od lat Polski Związek Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych (zobacz:
http://www.pzhkipe.org/oddzialy-pzhkipe), ale decyzja czy i gdzie się zapiszesz należy do Ciebie.
