Klapuch - Glosterów pełne klatki

[klapuch]

Chyba już warto założyć własny wątek.

Gloster:


Pani Glosterowa:


I ich dzieci:



Limon:


Pistacja:


i ich dzieci:





Cynamon:


Straciatella:


Na razie trwa wysiadywanie

[sylabona]

 Jest na co popatrzeć. Wszystkie piękne, moje gratulacje
Do tego, trafił im się Pan, który potrafi robić śliczne zdjęcia

[cieslm]

Brawo Brawo Brawo 

[Chiara]

Napiszę tak (chociaż wcześniej oglądałam zdjęcia Twoich ptaszków na stronie www.)- moim zdaniem tak wygląda idealny gloster- są przepiękne, wszystkie. Ptaszki chyba z wyższej półki, znakomity materiał do hodowli. Mam tylko pytanie- jak wypośrodkować punktowane na wystawach małe ptaki (w tym samiczki), z ich pełną zdolnością do lęgów? Ja na tym się "poślizgnęłam" i mam już tylko jednego glosterka- póki nie ogarnę do czego dokładnie dążyć (wydaje mi się że sposób: duże samice-hodowlane i małe samce to nie do końca to o co chodzi, i o co chodziło twórcom rasy).

[Chiara]

Miałabym jeszcze n.t. Cynamona- ptaszka z tego zdjęcia:
http://iv.pl/images/78879025193459463966.jpg

Trochę głupio mi to pisać ale zauzyłam że ptak ma pióra długie z zawartością czarnego pigmentu- zaś ptaki cynamonowe to inaczej izabele ciemne- do której to grupy należą fawn i cynamon właśnie (różnią się tylko "tłem" czyli barwą podstawową- lipochromową). Dlatego tak mnie to zastanowiło... Moja cynamonka wyglądała całkiem inaczej- jest w galerii (o imieniu Lola). Gdybym miała określić mutację Twojego ptaszka- powiedziałabym że to agat żółty- chociaż w wypadku glosterów nie stosuje się takiego nazewnictwa.

Przepraszam za mój niewyparzony jęzor- ciągle za to obrywam

Pozdrawiam serdecznie.

[fupsja]

Niestety, Chiara z ptakami jest jak z psami na wystawach..., wzorzec rasy co innego, a  preferencje sędziego co innego.
To smutne, ale takie są realia. Ty będziesz dążyć do cech, które wyznacza wzorzec, a okaże się że na wystawie jest
sędzia, który uwielbia większe, okazalsze egzemplarze. Przeżyłam już to wielokrotnie na wystawach. Wzorzec swoją drogą,
a upodobania sędziego swoją.

[klapuch]

Chiara, z glosterami jest prościej. Cynamon to brąz(melanina)+żółty(lipochrom). Płowy to brąz(melanina)+biały(lipochrom).

[fupsja]

Czasem bywa, że jest za dużo konwencjonalnych gniazd w około i trzeba wykazać się inwencją twórczą.

[fupsja]

Przeżyłam lekki szok, Klapuch te dwie ostatnie parki to consortami?
Odważny jesteś!

[klapuch]

Przeżyłam lekki szok, Klapuch te dwie ostatnie parki to consortami?
Odważny jesteś!

A to niby dlaczego?

[Marka]

Piękne kanarki - szczególnie mi sie podoba Pani Glosterowa i jej dzieci ten odcień żółtego powala
Gratuluję:)

[fupsja]

Wszyscy hodowcy z którymi do tej pory rozmawiałam, łączą coronę z consortem,
nigdy nie mono, czyli coronę z coroną, ani consort z consortem, aby geny wzmocnić,
a nie osłabić, aby uniknąć kłopotów z piórami i innych. To jak łączenie intensywngo
z nieintensywnym. Jestem w szoku.

[Damian908]

Nie wiem jak inne się prezentują bo nie można dokładnie ocenić ze zdjęć ale Limona i Pistacji naprawdę można ci pozazdrościć Piękne Glosterki

[klapuch]

Wszyscy hodowcy z którymi do tej pory rozmawiałam, łączą coronę z consortem,
nigdy nie mono, czyli coronę z coroną, ani consort z consortem, aby geny wzmocnić,
a nie osłabić, aby uniknąć kłopotów z piórami i innych. To jak łączenie intensywngo
z nieintensywnym. Jestem w szoku.

To tak trochę grochu z kapustą. Nie ma co wzmacniać genów, gen korony jest jeden. Można łączyć dwa gładkie,
ale nie można łączyć dwóch koron. Gen korony nie wpływa na pióra.
Łączą koronę z consortem, bo to jest jedyny sposób uzyskania dzieci z koroną.
To nie odwaga, to przegryzanie się przez genetykę


Damian908 - dzięki

[fupsja]

Wiem, że u glosterów różnie bywa z dziedziczeniem. Jednym słowem bywają niespodzianki.
Ptaki dziedziczą geny nie tylko rodziców, ale także dziadków. Idąc dalej, nie obawiasz się,
że jeden z consortów może wnieść po przodkach np. niepełną koronę. Tak się stało znajomemu.