Hodowla w bloku.

[KtośPoCoś]

Witam. Jak wygląda hodowla kanarków w bloku? Czy jest w ogóle taka możliwość? Co na to sąsiedzi? Nie chodzi mi tutaj o jednego kanarka, tylko o hodowlę, która składa się z dużej ilości ptaków.

[klapuch]

Wiele hodowców ma hodowlę w bloku. Nie wiem jak rozwiązują problem hałasu,
ja wyłożyłbym ściany styropianem wyciszającym (wersja ekonomiczna) lub specjalnymi matami wyciszającymi.
Oczywiście gdyby był jakiś problem, bo w dzień można sobie hałasować do woli, a kanarki to nie wiertarka; a w nocy kanarki śpią.

[Bocian]

W bloku ale gdze w domu, piwnicy,poddasze ? halas to jedna sprawa a co z zapachem?

[klapuch]

a co z zapachem?

A co z zapachem? Mam chwilowo hodowlę w pokoju, gdzie pracuję i nic się nie dzieje, oddycham normalnie, kanarki też.

[cieslm]

znam hodowcĂłw ,ktĂłrzy mają hodowle w bloku na 4tym piętrze. I nic się nie dziej ,kanarki słychać na dworze i co z tego , inny kolega  hodowlę ma w blokowej piwnicy ,przystosował pomieszczenie pralnicze ,a ptakĂłw to tylko pozazdrościć...nie miejsce się liczy tylko zaangaĹźowanie ,chęci i "crazzyy" na punkcie ptasiorkĂłw mieć....naleĹźy się ...!!

[yotan]

Jak wygląda hodowla kanarków w bloku? Czy jest w ogóle taka możliwość? Co na to sąsiedzi?

Na pytanie o możliwość musisz odpowiedzieć sobie sam. A pytanie, co na to sąsiedzi powinieneś zadać sąsiadom.

[Bocian]

Jak wygląda hodowla kanarków w bloku? Czy jest w ogóle taka możliwość? Co na to sąsiedzi?

Na pytanie o możliwość musisz odpowiedzieć sobie sam. A pytanie, co na to sąsiedzi powinieneś zadać sąsiadom.

o to mi hodzilo

[gosia121]

Hodowla w bloku-mieszkaniu jest możliwa o ile Ty lub ktoś z rodziny nie jesteście alergikami,uczulonymi na pył ptasi.Należy szczególną uwagę zwrócić na małe dzieci,a zwłaszcza niemowlaki,które nie powinny przebywać w tym samym pomieszczeniu co kanarki.Zdajesz sobie chyba sprawę,że musi być zastosowana wentylacja,jak i jonizator.Należy często sprzątać klatki,stosując odpowiednie podkłady w klatkach na nieczystości,które pochłaniały by wilgoć z odchodów.Na zapach możesz też częściowo wpływać stosując esensje olejku anyżowego,który jest przyjemnym zapachem dla ludzi i ptaków.
Odnośnie lokatorów nigdy nie miałem problemów,przecież większość ludzi lubi śpiew ptaków,jedynie jeśli wystawisz wolierę na balkon,trzeba zwrócić uwagę by zabezpieczyć klatkę ,aby pióra przy pierzeniu ptaków nie spadały na inne balkony.Kanarków miałem z młodymi od 50 do 70 szt.
Sam musisz również pomyśleć nad sposobami wentylacji,bo ja nie znam Twoich warunków mieszkaniowych,podałem jedynie jakie ja stosowałem ,aby mnie i ulubieńcom było w miarę możliwości dobrze.

[klapuch]

Należy szczególną uwagę zwrócić na małe dzieci,a zwłaszcza niemowlaki,które nie powinny przebywać w tym samym pomieszczeniu co kanarki.

A skąd masz takie informacje?
Bo osobiście uważam, że kontakt dzieci z hodowlą właśnie je uodparnia, a co więcej słyszałem o znajomych, którzy właśnie w ten sposób odczulili dziecko i już nie jest alergikiem - dostał kanarka, potem drugiego i trzeciego i się nimi zajmował. Sprawa, jak zwykle, dyskusyjna, dlatego pytam.

[Pandan0]

Witam,
chciałbym dodać, że trzeba uważać na sroki i inne drapieżniki, gdy się trzyma kanarki na balkonie lub w loggii. Sroki atakują kanarki i mogą wyrządzić wiele szkód. Miałem taki przypadek. Mieszkam na osiedlu, gdzie jest kilka srok i kiedyś jedna wyrwała ogon kanarkowi. Dobrze, że nie nogę itp!. Trzeba rozwiesić siatkę na balkonie lub oszklić to pomieszczenie. Poza tym unikamy innych nieproszonych gości, takich jak gołębie, wróble itp.
Pozdrawiam

[klapuch]

Ja sobie w ogóle nie wyobrażam mieć hodowli na balkonie bez siatki; przecież czasem trzeba włożyć rękę do klatki, czasem wyjąć kanarka, a one tylko na to czekają

[gosia121]

To są informacje z Ĺźycia wzięte.Nie moĹźna generalizować szkodliwości pyłu na wszystkich ludzi.Dorośli jak i dzieci,jedni są więcej odporni,a drudzy mniej.To zaleĹźy od genetyki danego osobnika.Na uczulenie alergiczne w mieszkaniu nie tylko działa pył od kanarkĂłw,ale rĂłwnieĹź szkodliwy jest kurz,/roztocza/  posiadanie psa,kota lub innego zwierzęcia.
Spotkałem się z zagadnieniem nietolerancji na pył od gołębi,gdzie rĂłwnieĹź to zjawisko występuje,lecz w zwiększonej dawce.Koledzy  musieli pokasować hodowle gołębi,a w jednym przypadku, koledze tak zaszkodził ten pył,dostał alergię,rozedmę płuc i mimo leczenia zmarł.
Zaznaczam,że nie na wszystkich działa pył od kanarków,ale niemowlaki z uwagi na posiadanie nierozwiniętego dostatecznie układu odpornościowego są więcej podatni na alergię.
Myślę,że przemyślisz temat,a jeśli to nie wystarczy wejdż na Gogle i napisz układ odpornościowy.
Drugi temat ktĂłry przesłałeś odnośnie woliery na balkonie to wyjaśniam,Ĺźe trzeba odpowiednio zabezpieczyć wkładanie wody i ziarna do klatki.Od środka wszystko moĹźna powiesić.Do tego potrzebne są większe drzwiczki,pod ktĂłre przyczepiamy jakiś wykonany przez siebie stoĹźkowy  woreczek,aby przez niego wkładać potrzebne akcesoria.Oczywiście musi być szuflada niska.do czyszczenia.

[klapuch]

Wydaje mi się, że trochę łączysz odporność z podatnością na alergię ale to nie jest wątek do tej rozmowy

[yotan]

Jeden z moich kolegów miał grubo ponad setkę ptaków, żonę i dwójkę dzieci i mieścił to wszystko w kawalerce. Nie uważam oczywiście, żeby to było zdrowe, ale jakoś dawali radę.
Co do uczuleń - każdy może się uczulić na wszystko w każdym momencie. To, że ktoś nie jest uczulony, nie znaczy, że uczulony nie będzie.
Co do niemowląt - najlepiej uodparnia na alergeny kontakt z nimi w trakcie ciąży. Każdy pierwszy kontakt z alergenem po urodzeniu może wywołać alergię. W dużej mierze zależy to od sprawności naszego układu odpornościowego, jednak nie wszystko - istnieje wiele innych czynników determinujących naszą podatność na alergie. Ale jak napisał klapuch - sprawa nie na ten temat. Jak ktoś ma w tym zakresie jakieś pytania, to powinien zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu albo alergologa.

[ziabak]

Ja mam hodowlę w bloku na 3 piętrze, w tej chwili około 30 ptaków w pokoju w którym z resztą śpię z mężem a dodatkowo mamy w nim 3 króliki i akwarium (a w pokoju obok bez drzwi jest jeszcze 9 akwariów) - śpiew słychać pod blokiem, ale żaden sąsiad jeszcze mi uwagi nie zwracał, że słyszy przez ściany, więc przypuszczam, że to aż tak nie niesie. Zapachu nie ma jak się sprząta, jedyne co może przeszkadzać to pióra, które po dobie są już na podłodze pod klatkami w ilości znacznej. Co do alergii i innych takich - jestem alergikiem, mam astmę, nawet niedawno w lutym znalazłam się w szpitalu z powodu zapalenia oskrzeli z obturacją (skurcz oskrzeli) ale to akurat nie miało najmniejszego związku z ptakami (nawet się przebadałam na chlamydię żeby to sprawdzić). Z resztą żeby wiedzieć na co jest się uczulonym trzeba zrobić testy, bo bycie alergikiem nie jest jednoznaczne z tym, że reaguje się na antygeny ptaków. Podsumowując - mozna mieć hodowlę w małym mieszkaniu w bloku i żyć normalnie, aczkolwiek ilość sprzątania szczególnie w okresie pierzenia jest spora.