77 OMP 2014

[yotan]

Z mojego praktycznego i egoistycznego punktu widzenia uważam, że karty powinny być opisane. Powodów jest kilka:
- po pierwsze primo - duma by mnie rozpierała
- po drugie primo - próbuję sprzedać ptaki na giełdzie i mam z tym kłopot (jak prawie wszyscy), jednak informacje, że amadyńce, które mam na sprzedaż pochodzą z tej samej linii, które są ocenione najwyżej w konkursie pomogła mi pozbyć się kilku ptaków
- po trzecie primo - a co, gdyby kupiec z sytuacji powyżej nie uwierzył i chciał zobaczyć moje ptaki w konkursie? jak miałbym mu udowodnić, że nie ściemniam?
- po czwarte primo - chcę kupić niektóre ptaki z konkursu i gdyby nie "nieoficjalne wyniki" na stronie PFO, to za diabła nie wiedziałbym, kto jest właścicielem
- po piąte primo - jak pisał przedmówca - po co są te wszystkie rubryki?
- po szĂłste primo - patrz: po pierwsze primo

[RNA07TE]

po szóste primo - patrz: po pierwsze primo Duży uśmiech

No nie moge miec watpiliwosci i zasdroszcze Ci. Mam nadzieje ze w porzyszlosci zaswiadcze tego uczucia
Jestem ciekawy dlaczego tu we Wloszech nie praktykuja tego

[ryba.k]

WOW!
A kim ty jesteś?

hodowcą, prezesem stowarzyszenia nie każdy może być, sądząc z funkcji to prawo i zagadnienia prawne masz w małym paluszku.

[JAD]

WOW!
A kim ty jesteś?

hodowcą, prezesem stowarzyszenia nie każdy może być, sądząc z funkcji to prawo i zagadnienia prawne masz w małym paluszku.

Nie, nie mam.
Za to ty rozumiem masz.

[ryba.k]

WOW!
A kim ty jesteś?

hodowcą, prezesem stowarzyszenia nie każdy może być, sądząc z funkcji to prawo i zagadnienia prawne masz w małym paluszku.

Nie, nie mam.
Za to ty rozumiem masz.

nie mnie samego oceniać ale prezesem stowarzyszenia nie jestem.

[JAD]

WOW!
A kim ty jesteś?

hodowcą, prezesem stowarzyszenia nie każdy może być, sądząc z funkcji to prawo i zagadnienia prawne masz w małym paluszku.

Nie, nie mam.
Za to ty rozumiem masz.

nie mnie samego oceniać ale prezesem stowarzyszenia nie jestem.

Po co te zaczepki?

[RNA07TE]

Po co te zaczepki?

piszcie na priv bo znowu watek sie popsuje.

[ryba.k]

WOW!
A kim ty jesteś?

hodowcą, prezesem stowarzyszenia nie każdy może być, sądząc z funkcji to prawo i zagadnienia prawne masz w małym paluszku.

Nie, nie mam.
Za to ty rozumiem masz.

nie mnie samego oceniać ale prezesem stowarzyszenia nie jestem.

Po co te zaczepki?

to po co pytasz kim jestem ale Ci odpowiem jestem człowiekiem i do tego hodowcą kanarków

[JAD]

po szóste primo - patrz: po pierwsze primo Duży uśmiech

No nie moge miec watpiliwosci i zasdroszcze Ci. Mam nadzieje ze w porzyszlosci zaswiadcze tego uczucia
Jestem ciekawy dlaczego tu we Wloszech nie praktykuja tego

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=sWXGHddXT3c" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=sWXGHddXT3c</a>

To chyba Włochy
3:21 naklejka na karcie oceny Santi Attilio .
Jednak praktykują.

[RNA07TE]

To chyba Włochy Uśmiech
3:21 naklejka na karcie oceny Santi Attilio .
Jednak praktykują.

W tym roku nie mialem okazji byc w Reggio wiec nie wiedzialem.
Widac podaba sie pomysl z mistrzotw swiat wiec go stosuja. Jutro zobacze na Mistrzostwach Wloch czy tam tez odgapili

[jasioj]

Nic się nie zmieniło, bałagan jeszcze jakby się nasilił. Odnośnie kart ocen, to abstrahując od faktu, że ocena odbyła się na starych i nieaktualnych formularzach kart ocen, to jeszcze nastąpiło złamanie "Procedur Globalnych" określonych w "Informacjach technicznych OMJ", ale nie będę się na ten temat rozpisywał, bo zapewne w PFO wiedzą o co chodzi. Jest to zwyczajne lekceważenie hodowców, którzy płacąc kolekcyjne oczekują oceny ptaków, potwierdzonych dokumentem w postaci kart ocen. Jeśli organizatorzy nie dopełnili tego obowiązku, to powinni oddać hodowcom opłatę kolekcyjną. Odnośnie giełdy nie będę się wypowiadał, bo szkoda słów co tam się dzieje. Znów nie ma żadnej ochrony, jest dużo więcej osób i nikt już nad niczym nie panuje. Mistrzostwa odbywają według szalonych zasad.

[yotan]

O przepraszam: na giełdzie było lepiej, niĹź w zeszłym roku! Była kontrola ilości ptakĂłw, była zwracana uwaga osobom palącym, jak rĂłwnieĹź osobom pod wpływem alkoholu. Niestety nasi koledzy nie traktują powaĹźnie ani swoich kolegĂłw-innych hodowcĂłw ani organizatorĂłw, nie obyło się bez interwencji straĹźnikĂłw miejskich. Jak dla mnie duĹźa poprawa, widać było prĂłby kontroli sytuacji, nawet pomimo cichego przyzwolenia  przez niektĂłrych osobnikĂłw na łamanie regulaminu.

[DarekF]

Jak do tego doszło że straż miejska interweniowała?

[wloczykij]

O ile znam życie,nie dało się już ścierpieć pijanych uczestników,ktoś zadzwonił po policję,a ci zamiast przyjechać,posłali "facetów w rajtuzach"

[DarekF]

O ile znam życie,nie dało się już ścierpieć pijanych uczestników,ktoś zadzwonił po policję,a ci zamiast przyjechać,posłali "facetów w rajtuzach"

To panowie awanturnicy musieli mieć wielki powĂłd do takiego zachowania:) ( albo zły dzień  )