czarny rynek związany z odłowem łuszczaków mógł na tym zyskać - raczej straci i to od samego początku legalizacji, bo do handlu nie będą trafiały ptaki nieobrączkowane.
Czy my żyjemy w tej samej Polsce? Chyba sobie jaja robicie! Pisząc, że Polak wszystko potrafi miałem na myśli, że obrączka to nie problem! Przecież doskonale o tym wiecie!!!
Hodowcy chca miec wszystko ok w swoich hodowlach tym bardziej ze kontrole sa nieprzewidziane a skutki tragiczne.
To skąd biorą się na różnych portalach ogłoszenia o bastardach?
Twoje zdanie można by zacytować, ale bez słowa "ok": Hodowcy chca miec wszystko
ok w swoich hodowlach. A kontrole - zdarzają się, ale tylko na jakiś "życzliwy" wniosek. Jak są nagłośnione, to może i są kary. Jak nie są nagłośnione, to kary są raczej symboliczne.