Zapraszamy na seminarium

[klapuch]

Który z moich argumentów jest mało przekonujacy? Napisz czemu. Wtedy można dyskutować.

Ja podejrzewam, że chodzi o argument dotyczący praw autorskich, zarówno do wykładu jak i wykładowcy do materiałów, bo w Polsce, w wielu środowiskach, nadal ta kwestia jest zbywana machnięciem ręki.
Przecież nawet zrobienie zdjęcia na wykładzie powinno się odbywać za uprzednim pozwoleniem, nie wspomnę o nagrywaniu treści na telefonie. Ale jakby wymusić wyłączenie telefonów czy wręcz ich zostawienie przed wejściem - będzie problem.

[wloczykij]

Wszystko jest kwestią dogadania.Tylko trzeba chcieć a nie piętrzyć przed sobą trudności.
Bo prawa autorskie,bo profesjonalna kamera,może dźwiękowca jeszcze przyprowadzić,musi być kierownik produkcji i tak dalej.
Można by u siebie w domu zatrudniać klozet-babcię.
Zamiast się dogadać,za bardzo kombinujecie.
Dla mnie to jest proste-amatorska kamera,amatorski statyw,płytka i można szerzyć wiedzę.Przy odrobinie dobrej woli.

[Yoanka]

Dla mnie to jest proste-amatorska kamera,amatorski statyw,płytka i można szerzyć wiedzę.

I wtedy skonczyłoby się to wątkiem: czemu wydali płytke takiej fatalnej jakosci...

Pozdrawiam,
Joanna

[DarekF]

jak już coś robić to nleży to zrobić jak najlepiej. niemoże być mowy o amatorskim wykonaniu, to ma służyć hodowcom a hodowców należy szanować. Dając im szkolenie za np. 30 zrobione w amatorski sposób to byla by katastrofa.

[wloczykij]

Już gdzieś słyszałem taki bełkot zatytułowany"to wtedy ktoś...".Straszne podejście.
Nie wiesz,bo nie spróbowałaś.Nie dowiesz się,póki nie spróbujesz.

[kanarek66]

Witam. Z racji wykonywanego zawodu mam moĹźliwość trochę podróşować po świecie. Korzystając z okazji poszukuję często w pobliĹźu miejsca pobytu hodowcĂłw kanarkĂłw i wielu dzięki temu miałem okazję poznać  a co za tym idzie zwiedzić ich hodowle. Rozmawiam o ich organizacjach, sposobie organizowania wystaw itp. Obserwuję pewną prawidłowość: im bogatszy kraj to i organizacyjnie jest lepiej. Sprawa seminarium, często koszt paliwa na te kilkaset kilometrĂłw jest problemem dla polskiego hodowcy. Zaproponowałem jeden ze sposobĂłw ułatwienia komunukacji za pomocą sieci. Dyskusja rozgorzała na temat honorariĂłw, kamer (znĂłw kasa!). Uprzedzę pytania, kanarki hoduję dzięki wyrozumiałośći rodziny.
Pozdrawiam.

[wloczykij]

Czyli nie przeszkadzałaby Ci amatorska jakość materiałów(oczywiście czytelna)?

[kanarek66]

Liczy się wiedza i możliwość nie forma. Tak z naszego podwórka. Tyle lat a nie ma materiałów dzięki którym można próbować oceny harcenów.Kaseta magnetofonowa śp.Malinowskiego z lat 80-tych. Staram się przesłuchiwać dostępne filmy na tubie. Pytałem naszych ekspertów o materiały ale albo nie mają albo zbywali po prostu moje zapytanie. Takie realia. Niszowa hodowla dla wtajemniczonych a potem narzekania co zrobić z ptakami , nikt się nie interesuje. Ale głowy do góry i do następnych premowań. Pozdrawiam.

[wloczykij]

No to już wiesz,czemu nie ma materiałów.

[DarekF]

no materiałów nie ma bo osoby które de facto mogły/powinny się tym zająć to nie robią nic przez cały rok.
RF nic z tym nie robi o skoro wszyscy akceptują to co jest teraz to jest ok.

Jełsi PFO nie ma czasu sietym zająć to powinno się powołać grupę hodowców z bogatym doświadczeniem i dorobkiem hodowlanym aby opracowali materiały które będą służyć hodowcom.
Odpowiednie aktualizacja tych materiałów to rzecz święta. Jak w Polsce ma coś działać jak hodowcy nie mają wzorca i muszą szukać po zagranicznych serwisach. ?

Czy wedlug PFO takie nic nie robienie jest w porządku?
Pewnie kiedyś się przekonamy jak przyjdzie do rozliczenia na koniec kadencji. po co wogóle ktos sie ciśnie na takie stanowiska skoro nie ma planu, nie ma wizji?

[yotan]

Dla mnie sprawa praw autorskich jest bardzo waĹźna.

Ale jakby wymusić wyłączenie telefonów czy wręcz ich zostawienie przed wejściem - będzie problem.

U mnie żeby wejść do pracy to trze ba zostawić niezarejestrowane telefony i inne urządzenia nagrywające. A jak je masz zarejestrowane i wniesiesz, to i tak są takie pomieszczenia, gdzie żadnego urządzenia rejestrującego nie można mieć - i nikt tam go nie wnosi, bo jakby został złapany, to automatycznie traci pracę, bez względu na zajmowane stanowisko. Tak więc wszystko zależy od motywacji. A że u nas motywacja i parcie na wiedzę są znikome, to obawiam się, że klapuch ma rację...

[wloczykij]

heh
Bywam w takich miejscach,zawsze z telefonem.Nie czepia się nikt.Naprawdę Ciekawi mnie zawsze ogromna ilość kotów w tychże
Co do praw autorskich,wystarczy zgoda na wykorzystanie materiałów jako akapit/punkt w umowie,lub umowa ustna(to też umowa)
Powtarzam,trzeba tylko chcieć.