Mundial 2016-Porto

[RNA07TE]

I chwala mu za to ze pomagal. I chociaz nie bylem bardzo za ta jego usluge dziekuje i wszystkim innym.
Moj post dotyczyl organizacji wyjazdu na OMS i tyle nie musicie sie tak goraczkowac.
Widzisz mi ten wyjazd nie jest potrzebny ale szkoda hodowcow ktorzy predzej czy pozniej beda wysylac ptaki z innymi federacjami i oczywiscie reprezentujac ich kraje.
 Kazdy wie jak dzialaja instytucje ornitoligiczne w naszym kraju. Jest cienko i nikt nie bierze za to odpowiedzialnosci. Najmniejsze sprawy sa nie do pokonania a wiekszosc elementow jest godne wstydu. Dobrze o tym wiecie ale jak tak lubicie to powodzenia. Tak jak dostalem wiele razy do zrozumienia ze mnie to nie dotyczy bo jestem z poza okregu no to niech mnie nie dotyczy.
Powodzenia.

[wloczykij]

RNA07TE,a ja bym chciał,żebyś punktował te patologie.Za chwilę będzie podniesienie składki.Na co pójdzie?Pewnie na siedzibę Jenczury,albo na to,żeby Kamiński mógł sobie lepszy hotel wynająć a my dalej będziemy w ciemnej d...
Skoro wstyd się składać,zlikwidujmy składkę i działajmy w pełni za free.

[yotan]

Utrzymujemy grupę (...)Takie jest moje zdanie.

Mylisz się - oni nie pobierają żadnego wynagrodzenia.

szkoda hodowcow ktorzy predzej czy pozniej beda wysylac ptaki z innymi federacjami i oczywiscie reprezentujac ich kraje.

Nie będą.

(Lukas, dzięki.)

[wloczykij]

Mylisz się - oni nie pobierają żadnego wynagrodzenia.

Ale dostają pieniądze,które wydają niekoniecznie właściwie,o czym świadczy nasz poziom organizacyjny.Obudź się chłopie.

[yotan]

dostają pieniądze,które wydają niekoniecznie właściwie,o czym świadczy nasz poziom organizacyjny.

Jedno z drugim chyba nie ma związku. Nie widzę w takim rozumowaniu logiki.

[wloczykij]

A ja nie rozumiem,że nie boli Cię,że za OMP płacą kasę nawet ci,którzy nie biorą w nich udziału,natomiast nie podoba Ci się ten sam sposób finansowania wyjazdu na MŚ(przynajmniej częściowego).Po to to powstało,żeby koszty wyjazdu pojedynczego hodowcy spadły.
Dlaczego Twoje ptaki bez Ciebie się nie ruszają?Bo nie ufasz hodowcom,którzy mieli by się nimi zajmować?Ale o te,które zostają same w domu z żoną jesteś spokojny?Więc wniosek jest taki,że Twoje ptaki są bezpieczniejsze w domu pod opieką żony(która zapewne wie,jak ma karmić i tyle ją te Twoje ptaki obchodzą),niż oddane pod opiekę PFO.
I to jest złe,bo PFO nie jest w stanie zapewnić ptakom właściwej opieki.To nie jest złe.. to jest chore, poronione, niepoważne, śmieszne, żenujące, porażające i świetnie oddaje stan PFO.
A tymczasem wielkie nic.

[yotan]

Trudno, żebym do żony miał mniejsze zaufanie, niż do obcych ludzi. Wchodzisz na niebezpieczny grunt. Mojej rodziny do swoich żali nie mieszaj.

[wloczykij]

Ani się nie boję,ani nie mieszam do niczego Twojej rodziny.Pokazuję Ci pewien problem.

[yotan]

Widzę, że jest, ale postrzegam go inaczej. Przede wszystkim nie w takich gabarytach

[wloczykij]

A można to widzieć "nie takie rozpieprzone"?

[yotan]

Trochę wyobraĹşni! 

[papuga]

Teraz tak z innej beczki. Cały czas narzekamy, że Polacy nie biorą udziału w wystawach typu MŚ.
Zakładając, że mamy zapewniony transport ptaków do Portugalii (no bo cuda się zdarzają , kto z Nas jest w stanie wydać 20 eurasów "kolekcyjnego" na jednego ptaka?

Myśląc w ten sposób jeszcze przez wiele, wiele lat nikt z naszych hodowców nie wystawi ptaków na Mistrzostwach Świata. A przecież już kiedyś nasi hodowcy uczestniczyli w Mistrzostwach Świata. A teraz zapaść totalna. Jakie działania PFO takie efekty!

[yotan]

Pitolenie i czepialstwo! PFO nie zapłaci kolekcyjnego, hotelu i żarcia. Nawet jeśli załatwi transport (nawet dla jednego odważniaka), to i tak reszta zostaje do opłacenia we własnym zakresie.
W ogóle to o czym my "dyskutujemy": ilu poważnych ludzi, hodowców zdecydowałoby się na udział w OMŚ? Ja od 3 lat mam tytuły mistrzowskie w OMP, ale nie odważyłbym się wystawić moich ptaków na MŚ. Uprzedzając uwagi - znam ich wartość. Widziałem ocenę i słyszałem komentarze po ocenie ptaków na OMP. Nie mamy z czym startować. PFO niewiele ma z tym wspólnego. Nasi hodowcy zachłysnęli się tanim badziewiem z Zachodu. Myślą, że jak na giełdzie w Zwolle albo w Bad Salzulfen kupią ochłapy, to będą mieli zajebiste wyniki. Owszem, będą mieli. W Polsce. I do tego sprzedadzą mistrzowskie ptaki lepiej, niż te nie mistrzowskie ptaki tych gorszych kolegów, którzy przespali okazję na wyjazd po odpad z Zachodu (ja się załapałem, to jestem Miszcz! ). Dlatego nikt poza Tobą się nie wychyla, nikt nie pyszczy, że PFO nie organizuje transportu, nikt nie wyłoży kolekcyjnego w euro, bo każdy wie, że 9.. punktów na OMP wstydliwa korekta na MŚ!

[yotan]

Yotan co  Ty wypisujesz? Z czyichs pieniedzy. Z pieniedzy stowarzyszonych w PFO a wiec takze z Twoich. Po to miedzyinymi je placimi. Ale jak sie wstydzisz to nie wystawiaj na OMP bo przeciez i one sa organizowane za pieniadze wszystkich.

Ś.P.:
"Bogusław Kaczyński, znawca opery, konferansjer i prezenter telewizyjny na swoim profilu na Facebooku odniósł się do sposobu, w jaki Donald Tusk tłumaczył konieczność kupowania jego żonie sukienek z partyjnych (a zatem i naszych wspólnych) pieniędzy:
Drodzy Przyjaciele,
Szalenie mnie zbulwersowała wypowiedĹş premiera Tuska, ktĂłry przekonywał społeczeństwo do celowości, ba, nawet konieczności kupowania z funduszy partyjnych, a tym samym z naszych podatkĂłw, garniturĂłw i butĂłw członkom rządu, a własnej Ĺźonie sukienek. Jest to – zdaniem premiera – konieczne, aby godnie reprezentować kraj na arenie międzynarodowej. Pragnę stanowczo zaprotestować przeciw takiemu rozumowaniu. Przez 50 lat reprezentowałem Polskę na świecie. Występowałem w telewizjach: w Nowy Jorku, Toronto, Hawanie, Rzymie, Hamburgu, Monachium, nawet w Ułan – Bator . Prowadziłem wielogodzinne „Dni Polskie”. Do Hawany jeĹşdziłem aĹź trzy razy. Zapraszano mnie tam na Ĺźyczenie telewidzĂłw, ktĂłrzy obdarzyli mnie wielką sympatią i uznaniem.
Pragnę oświadczyć, że na wszystkie występy telewizyjne w kraju i zagranicą zakładałem wyłącznie własne garnitury, koszule i buty. Prywatne muszki i krawaty. Do głowy mi nie przyszło, aby poprosić Telewizję Polską, żeby kupiła mi na występ ubranie. Nigdy nie otrzymałem od telewizji nawet agrafki do przypięcia fantazyjki w butonierce. Nie wiedziałem nawet, że takie pomysły mogą komukolwiek przyjść do głowy.
Ale to były inne czasy. Moralność i przyzwoitość ludzi była także inna.
Pozdrawiam Was serdecznie i zachęcam do radowania się latem, które nagle wybuchło. Bądźcie idealistami, bo naprawdę warto!
cyt.: http://wpolityce.pl/polityka/160475-boguslaw-kaczynski-o-sukienkach-premierowej-za-panstwowe-pieniadze-stanowczo-protestuje-przeciw-takiemu-rozumowaniu

[yotan]

WyobraĹşmy sobie, Ĺźe wspomniane "lato", to nasze OMP!