Jakiem kryterium kierujesz się pisząc "najwyższej rangi" konkursy? Nazwą? Że "polskie" czy "międzynarodowe"? Owszem, Gloster Show to marka - oceniają tam sędziowie najwyższej klasy. Zasługa czyja? Bo nie PZHKiPE tylko jednego z naszych Kolegów... Ale i tak powoli chyli się ku upadkowi - coraz mniej ptaków... W niedzielę na naszej bydgoskiej wystawie rozmawiałem z Kolegami o wyjeździe na Mistrzostwa PZHKiPE do Mykanowa. Większość zwyczajnie machnęła ręką komentując: "jakież to mistrzostwa Polski? Mistrzostwa Polski to są w Czeladzi..." Ci, którzy ewentualnie pojadą dzielą się na dwie kategorie:
1) dadzą ptaki, żeby sprawdzić, czy nadają się do Mistrzostw Polski (u nas nie mieliśmy konkursu...)
2) sprawdzeni zawodnicy być może dadzą ptaki, ale nie najlepsze, bo te najlepsze to są na Mistrzostwa Polski.
Owszem, PZHKiPE robi najwięcej konkursów - logiczne, sam przecież piszesz, że ma najwięcej hodowców i "oddziałów". Ale to "oddziały" robią wystawy i konkursy pod szyldem PZHKiPE... Jeśli by się oddzieliły, to te konkursy też by się odbywały - przykład masz w Opolu. Tylko pod innym patronatem.
Co do kolegów z Czeladzi to OMP robi w zasadzie jeden z nich... Ich nawet na "oddział" nie starcza... Pewnie nie pamiętasz i pewnie nie chcesz słyszeć, że jeszcze niedawno kolega Jurek był mocno krytykowany i dyskryminowany przez PZHKiPE za organizację OMP...
Nie wymieniłeś Polskiego Związku Ornitologicznego - chyba najprężniej działającej organizacji zrzeszającej hodowców w Polsce (poza PZHKiPE oczywiście). Słyszałeś o nich? To "tylko " ok. 80 hodowców, mogłeś ich nie zauważyć...
Nie wiem skąd masz takie przykre doświadczenia o "sp...rzeniu" oddziału i o tym "byle co"... Patrz i ucz się. Za "Twojej" kadencji odeszło Opole - poczekaj kilka lat, wtedy będziesz mógł ocenić "takie byle co". Ja tego nie wiem - nie spieprzyłem jeszcze żadnego oddziału, wręcz odwrotnie, chyba jakiś uratowałem przed rozsypką.
PZHKiPE ciągnie PFO. Masz rację. Ale wg mnie ciągnie na dno.
Co do zapoznawania się z korespondencjami i zarządzeniami to widzisz tylko to, na co Ci pozwalają, a z tego tylko to, co chcesz zobaczyć.
Co do "niegodziwości" moich wypowiedzi to (użyję wielkich słów): historia to oceni. (Choć pewnie WZD będzie szybsze
) W każdym razie w moim odczuciu moi Koledzy z PZHKiPE niegodziwością nazywają krytykę PZHKiPE, sami przy tym nie uważając za niegodziwość manipulowanie sobą i swoimi Kolegami, tak samo jak za "niegodziwe" nie uważają niekoleżeńskie zachowania oraz krytykę wszystkich innych stowarzyszeń i Federacji.
Zamiast psioczyć na siebie na wzajem lepiej zastanówmy się, dlaczego na każdej imprezie jest coraz mniej ludzi i ptaków...
PS.: Piotr, gratuluję wyniku! Najbardziej cieszę się, że żaden sędzia nie dopatrzył się "czegoś tam z upierzeniem"!!!